Reklama

Wiara

Objawienia Jezusa i Maryi w Polsce

Wszystkie wizje i objawienia, które miały miejsce po ukształtowaniu się Nowego Testamentu, nazywamy objawieniami prywatnymi. To objawienia Jezusa Chrystusa, Maryi, świętych lub aniołów, którzy poprzez wizje zmysłowe lub duchowe, przekazują wizjonerowi albo grupie wizjonerów orędzia.

[ TEMATY ]

książka

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomagają im lepiej zrozumieć Ewangelię, poprzez jej pryzmat odczytywać „znaki czasu”. W książce zostało opisanych 100 objawień prywatnych, które zapisały się w historii Polski i Kościoła. Zaowocowały m.in. nowymi formami pobożności, budową kościołów lub utworzeniem sanktuariów, a także powstaniem dzieł mistycznych (Dzienniczek św. siostry Faustyny, pisma s. Roberty Babiak, s. Leonii Nastał czy Fulli Horak).

Autorski wybór Henryka Bejdy uwzględnia przede wszystkim objawienia Pana Jezusa, Maryi, aniołów i świętych, w dostrzegalnej przez wizjonerów postaci. Druga część poświęcona jest wybranym pomniejszym objawieniom, które miały bardziej ograniczony publiczny wydźwięk, oraz innym cudownym zjawiskom związanym z samymi wizerunkami Pana Jezusa, Maryi i świętych. Górka Klasztorna, Licheń Stary, Okulice, Supraśl, Bardo Śląskie, św. Lipka, Ludźmierz, Leżajsk, Radecznica, Pińczów, Matemblewo, Siekierki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Jacek, św. Anna, św. Jadwiga Andegaweńska, św. Stanisław, św. Kazimierz Kaźmierczyk, św. Stanisław Kostka, św. Antoni Padewski.

Fragment książki „Objawienia Jezusa i Maryi”

WYKRZYKNĘŁA: „MAMO!”. XVIII W. – MB – ŁOPIENKA – NIEMA DZIEWCZYNKA

Reklama

Leżąca na północnym stoku Łopiennika (1070 m n.p.m.) Łopienka była niegdyś dużą bieszczadzką wsią i ważnym miejscem pielgrzymkowym – największym sanktuarium maryjnym w Bieszczadach dla zamieszkujących te tereny greckokatolickich Łemków. Po mających miejsce tuż po II wojnie światowej wysiedleniach, wszystkie budynki mieszkalne i gospodarcze zostały rozebrane. Uchowała się jedynie murowana cerkiew greckokatolicka pw. Paraskiewy Męczennicy z 1757 r. Łemkowie pielgrzymowali tu niegdyś tłumnie, by modlić się przed cudowną ikoną Matki Bożej Łopieńskiej – Matki Pięknej Miłości.

Początkiem maryjnego kultu było objawienie, jakiego – według ustnych przekazów – doznać miała w Łopience niemówiąca od urodzenia siedmioletnia dziewczynka. Dziecko było ponoć nieślubną córką mieszkającej na tym terenie samotnej kobiety. Sąsiedzi uważali, że niepełnosprawność dziecka to kara za grzech, jakiego dopuściła się jej matka. Kobieta – z trudem wiążąca koniec z końcem – pracowała na folwarku, często zabierając ze sobą niemą córkę. Pewnego razu – podczas sianokosów – dziecku zachciało się pić. Mała udała się do strumienia. Nachylając się nad taflą wody, spostrzegła nagle niezwykłą jasnosć. Wyłoniła się z niej postać Matki Bożej z Dzieciątkiem. Przestraszona siedmiolatka wykrzyknęła: „Mamo!”, i było to pierwsze słowo, jakie w swoim życiu wypowiedziała. Radości było co niemiara. Odzyskawszy mowę, dziewczynka opowiedziała o tym, co ją spotkało, i zgodnie uznano to za cud. Ikona Matki Bożej Łopieńskiej – ufundowana później przez właściciela wsi (kiedy to się stało, nie wiadomo, ale wzmiankowano o niej ok. 1761 r., a być może już w 1756 r.) – ma być właśnie pamiątką tego – połączonego z uzdrowieniem – objawienia.

Początkowo umieszczono ten wizerunek w kapliczce, a potem w cerkwii (najpierw drewnianej, a następnie murowanej). Wieść o cudownych wydarzeniach rozniosła się po okolicy i do Łopienki zaczęły ściągać rzesze wiernych.

Reklama

Oryginalna, koronowana w 1999 r., cudowna ikona Matki Bożej Łopieńskiej – Matki Pięknej Miłości, cieszy się dziś kultem w rzymskokatolickim kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – sanktuarium Matki Pięknej Miłości w Polańczyku (w Łopience znajduje się kopia wizerunku). W Łopience – między cerkwią a cmentarzem – miało znajdować się również cudowne źródełko. (…)

CAŁA KSIĄŻKA DOSTĘPNA POD TYM LINKIEM: ksiegarnia.niedziela.pl

O autorze:

HENRYK BEJDA - dziennikarz katolicki. Mąż i ojciec. Miłośnik gór i dobrej literatury. Domorosły etymolog a raczej „badacz słów”. Od lat interesuje się wszystkim co ma związek z Kościołem Katolickim, a zwłaszcza życiem i cudami świętych. Autor i współautor ok. 50 publikacji książkowych (m.in. „Cudów wielkich świętych”). Publikował m.in w dziennikach „Nowy Czas Krakowski” i „Życie”, w prasie katolickiej – „Źródło”, „Cuda i łaski Boże” (red. nacz.), „Niedziela”, „Gość Niedzielny” i w mediach zajmujących się tematyką samorządową.

2024-04-09 07:40

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania Drogi Krzyżowej dla rodzin

„Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała – Dlatego uwielbiam tę Miłość, Gdziekolwiek by przebywała”.

Do tych słów wracają Ludmiła i Stanisław Grygielowie, bliscy przyjaciele św. Jana Pawła II i autorzy tych rozważań drogi krzyżowej. Zapraszają w niej małżonków i rodziny do ponownego odkrywania ponadczasowego i niezmiennego przesłania św. Jana Pawła II wyrażonego w Liście do rodzin, a szczególnie w słowach, że „rodzina jest centrum i sercem cywilizacji miłości”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Osial: Kościół nie rezygnuje z lekcji religii w szkole

2025-04-01 10:11

[ TEMATY ]

Bp Osial

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

- Katecheza w parafii daje doświadczenie wiary i osobistą relację z Bogiem. W szkole nigdy tak głębokiej relacji nie zbudujemy. Ale Kościół nie rezygnuje z lekcji religii w szkole. Nie jest prawdą, że teraz wychodzi się ze szkoły i wraca do salek katechetycznych, jak niektórzy zaczynają to komentować - mówi w rozmowie z KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Podziel się cytatem - Musimy nauczyć się odróżniać lekcję religii od katechezy parafialnej. Lekcja religii powinna być i o nią walczymy. Nie jest prawdą, że teraz wychodzi się ze szkoły i wraca do salek katechetycznych, jak niektórzy zaczynają to komentować. Często tytuły prasowe wprowadzają w błędne rozumienie. Jest katecheza parafialna i jest lekcja religii w szkole. Obydwie rzeczy są ważne - wyjaśnił przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina: bp W. Krywycki uważa, iż św. Jan Paweł II był "obrazem dobrego pasterza"

2025-04-01 20:10

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

nauczanie

commons.wikimedia.org

Dla mnie św. Jan Paweł II stał się "obrazem naprawdę cudownego, dobrego pasterza na wzór Pana Jezusa, który mocno trzyma się podstaw wiary, który śmiało głosi i niezmordowanie prowadzi owce do Królestwa Niebieskiego - powiedział łaciński biskup kijowsko-żytomierski Witalij Krywycki SDB. W rozmowie z ukraińskim portalem rzymskokatolickim podzielił się on swymi przemyśleniami na temat papieża-Polaka w przededniu 20. rocznicy jego śmierci, przypadającej 2 kwietnia.

Na początku krótkiego wywiadu niespełna 53-letni hierarcha przyznał, że nie miał okazji do osobistego kontaktu z Janem Pawłem II, ale uczestniczył w kilku spotkaniach z nim wraz z tysiącami innych osob w latach 1991 roku: najpierw w Białymstoku w czerwcu, a następnie w sierpniu w Częstochowie w ramach Światowego Dnia Młodzieży, oraz w czerwcu 2001 na Ukrainie. "I za każdym razem był on dla mnie człowiekiem, który łączy milliony ludzi a zarazem prowadził ich do Pana" - tłumaczył rozmówca portalu. Zaznaczył przy tym, iż Ojciec Święty stał się dla niego "obrazem prawdziwie cudownego, dobrego pasterza na wzór Pana Jezusa, mocno trzymającego się fundamentów wiary, który śmiało przepowiada i niestrudzenie prowadzi swe owce do Królestwa Niebieskiego".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję