Peregrynacja relikwii bł. Jakuba Strzemię po polskich klasztorach franciszkańskich, odbywająca się pod hasłem: „Idziemy do nóg twych, Błogosławiony”, związana jest z 600. rocznicą śmierci Błogosławionego przypadającą 20 października br.
Z Krakowa do Zielonej Góry
Reklama
Pierwszą stacją peregrynacji na mapie Polski były klasztor i parafia pw. św. Franciszka z Asyżu w Zielonej Górze - najmłodsza placówka Ojców Franciszkanów OFMConv na terenie prowincji krakowskiej, która w sierpniu br. obchodzić będzie jubileusz 10-lecia istnienia.
Relikwie bł. Jakuba Strzemię z Krakowa do Zielonej Góry przywiezione zostały przez kustosza relikwiarza br. Rafała Antoszczuka, br. Pawła Stabryłę i wikariusza prowincji o. Pawła Dybkę. Prowadzone od granic miasta przez dwa samochody policyjne ok. godz. 18 dotarły do parafii, gdzie na modlitwie oczekiwali już wierni wraz z swoimi duszpasterzami.
- Pragniemy poprzez tę peregrynację wypraszać za jego wstawiennictwem u Boga łaski potrzebne w naszym życiu zakonnym i dla naszej wspólnoty - mówił proboszcz o. Zdzisław Tamioła, witając relikwie Błogosławionego w swojej parafii. - Pragniemy wypraszać także to wszystko, co potrzebne jest w naszym życiu ziemskim, aby osiągnąć zbawienie dla wszystkich wiernych, którzy przychodzą do naszej kaplicy i modlą się.
Droga Krzyżowa i nabożeństwo oczekiwania poprzedziły uroczystą Mszę św. sprawowaną przy relikwiach, której przewodniczył ks. prał. Jan Pawlak, dziekan dekanatu pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. - To jest wielka łaska, że bł. Jakub jest tu dziś z nami. To znak obecności Boga między ludźmi. Jeżeli chcemy zaczerpnąć ze świętości bł. Jakuba, to po prostu musimy być na modlitwie, być blisko Boga - mówił ks. Pawlak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dni z Błogosławionym
Peregrynacja gromadziła w kaplicy grupy i wspólnoty parafialne, parafian oraz wielu gości. Wśród „spotykających” się z bł. Jakubem był również bp Stefan Regmunt, który nawiedził kaplicę pw. św. Franciszka z Asyżu 28 marca, po nabożeństwie z udziałem osób chorych. Drugiego dnia peregrynacji odbywały się czuwania poszczególnych wspólnot parafialnych, odprawiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Mszę św. z udziałem rodzin. Sobotnie czuwanie zakończone zostało Apelem Jasnogórskim.
Kaznodzieją peregrynacyjnym był o. Piotr Paradowski z Radomska, który przypominał wielokrotnie, iż współcześni ludzie potrzebują świętych. Potrzebuje ich też Kościół. - Święci świadczą o tym, że Bóg nie znudził się kochaniem tego świata. Mimo że człowiek często odchodzi, Bóg wciąż znajduje piękne serca i dusze, w których chce zamieszkać! Obyśmy odnaleźli przy bł. Jakubie samych siebie w świecie - mówił o. Paradowski. Przypomniał również słowa Jana Pawła II, który tłumaczył, że święci nie są po to, żeby nas przerażać, ale zapraszać nas do pięknego, bogatego życia.
Trzydniowe spotkanie z bł. Jakubem zakończyło się w niedzielę 29 marca uroczystą Mszą św. sprawowaną pod przewodnictwem biskupa seniora Adama Dyczkowskiego. W parafii pozostał mały relikwiarz Błogosławionego, przy którym każdego 21. dnia miesiąca wierni będą modlić się przez jego wstawiennictwo za parafię, sympatyków i uczestników peregrynacji.
Święty patron
Bł. Jakub Strzemię urodził się ok. 1340 r. w Małopolsce. Pochodził z rodu szlacheckiego herbu Strzemię. Do zakonu franciszkanów wstąpił pociągnięty ideałami św. Franciszka z Asyżu. Jako zakonnik ewangelizował Ruś Halicką, zwaną Czerwoną, a także Wołyń, Podole, Wołoszczyznę. Był przełożonym klasztoru we Lwowie. Pod koniec XIV wieku - na wniosek św. Jadwigi i Władysława Jagiełły - papież Bonifacy IX mianował go arcybiskupem halickim.
Bł. Jakub umarł 600 lat temu - 20 października 1409 r. Pogrzeb odbył się w kościele franciszkanów pw. Świętego Krzyża we Lwowie, gdzie Błogosławiony został też pochowany. W XVIII wieku - po skasowaniu klasztoru i kościoła franciszkanów przez władze austriackie - relikwie bł. Jakuba przeniesiono do katedry lwowskiej, umieszczając je w srebrnej trumnie. Po II wojnie światowej przeniesiono je do katedry tarnowskiej, w 1966 r. do Lubaczowa, obecnie przechowywane są jako depozyt katedry lwowskiej w skarbcu katedry na Wawelu.
Jakub Strzemię, beatyfikowany we wrześniu 1790 r. przez papieża Piusa VI, w 1910 r. ogłoszony został patronem diecezji lwowskiej oraz - obok św. Antoniego z Padwy - patronem polskiej prowincji franciszkańskiej. Bł. Jakub jest również patronem ludzi, którzy cierpią na bóle i zawroty głowy.