Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.
– Oto dzisiaj stajemy razem przed naszym Panem i wołamy: „Daj nam usłyszeć Twój głos”. Duch Boga jest jak rzeka, a rzeki wody żywej płyną z Jego wnętrza i docierają do nas tu i teraz. Słuchajcie „wyschnięte kości”, słuchaj „wyschnięty Kościele” huku wodospadów, który zapowiada życie. Przestań się lękać Kościele – to mówi do nas dzisiaj Pan – tłumaczył bp Małyga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślał, że mamy za sobą długą drogę etapu presynodalnego: – Dziękujemy za nią Bogu i dziękujemy sobie nawzajem za spotkania w parafiach, we wspólnotach, dekanatach, rejonach, w diecezji. To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik.
Jak tłumaczył, przez ten czas byliśmy w siedmiu Kościołach z Apokalipsy: – Byliśmy w Efezie – znam twoją wytrwałość niezmordowany działaczu, ale gdzie w twoich pustoszejących instytucjach podziała się twoja pierwsza miłość? Pamiętaj skąd spadłeś i wróć do pierwszych czynów. Smyrna – ucisk i ubóstwo, ale pełnia życia, naprawdę bogaci. Tiatyra – wspólnota podzielona. Sardes – umarły, choć ma imię, które mówi że żyje. Filadelfia – moc znikoma, ale wierność słowu Jezusa. Drzwi otwarte dla ich misji. A dziś słuchamy listu najbardziej radykalnego w swojej wymowie – Laodycea. To miasto miało wszystko i taki stał się Kościół w Laodycei, zadowolony z siebie, niepotrzebujący żadnej odnowy, żadnego nawrócenia.
– Nawrócenie albo śmierć – taki jest los Kościoła. Radzę ci więc Kościele – mówi Pan zostawiając nam wybór – nabyć u mnie balsamu do namaszczenia twoich oczy, abyś widział. Bo Ja cię miłuję i nie chcę twojej ruiny. Dlatego synod w naszej diecezji. Dlatego długi czas modlitwy, czas słuchania i drogi przez Siedem Kościołów, szukania nowych dróg komunii, formacji i misji, wspólne zmierzanie w stronę Wielkiego Jubileuszu Roku 2033 – wyjaśniał hierarcha. I dodawał: – Do Kościoła w Laodycei Pan kieruje swoje pierwsze przesłanie: przestań się lękać, nie bój się, zacznij słuchać. To się powtarza jak refren w każdym z listów „Kto ma uszy niechaj słucha”. A dziś Jezus stanął u drzwi naszego Kościoła, kołacze i mówi: „Jeśli ktoś posłyszy Mój głos i drzwi otworzy, wejdę”. I to chcemy razem zrobić – podkreślał bp Maciej tłumacząc, że dzisiejsza liturgia nie jest aktem prawnym, ale chcemy ją przeżyć jako wypełnienie Słowa Bożego.