Ustrój, który rozpanoszył się w Polsce po II wojnie światowej, miał za zadanie zniszczyć sferę duchową Polaków. Władze ograniczały działalność Kościoła katolickiego. Dopiero 1956 r. przyniósł odwilż, co umożliwiło kilku ośrodkom uniwersyteckim, m.in. Toruniowi, zorganizowanie laikatu katolickiego. W bardzo trudnych warunkach w środowisku inteligencji Torunia narodził się pierwszy Klub Inteligencji Katolickiej na Pomorzu. Członkiem tego KIK-u była grudziądzanka dr Salomea Sujkowska, która pisze we wspomnieniach: „Po wielu latach zapisałam się do KIK-u toruńskiego. Były to późne powroty koleją do domu. W 1980 r. dowiedziałam się o utworzeniu KIK-u w Gdańsku i Elblągu. Ta wiadomość zmobilizowała mnie do ponownej próby zorganizowania KIK-u w Grudziądzu”.
Dr Salomea Sujkowska była znana w Grudziądzu jako dobry lekarz, społecznik, osoba o wielkim sercu i nieposzlakowanej opinii. Niezastąpioną pomoc okazali jej ówczesny dziekan dekanatu grudziądzkiego ks. Feliks Sójkowski i proboszczowie grudziądzkich parafii. Pierwowzór statutu pomogli jej opracować przyjaciele kikowcy z Gdańska i dr Jerzy Matyjek, prezes KIK-u toruńskiego. Pierwszym kapelanem został ks. Marian Detlaff, wikariusz parafii pw. Świętego Ducha. Gościny na pierwsze zebranie udzielił ks. Czesław Knozowski MIC, proboszcz parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.
Drugie założycielskie zebranie odbyło się 21 lipca 1981 r. Na tym spotkaniu spośród 22 osób w głosowaniu jawnym wybrano tymczasowy zarząd. Prezesem został dr Wojciech Łaszewski, wiceprezesem - Wanda Dobrzyńska, sekretarzem - dr Salomea Sujkowska.
W Urzędzie Miasta w Wydziale Spraw Wewnętrznych zarząd złożył pismo o zarejestrowanie samorządnego Klubu Inteligencji Katolickiej w Grudziądzu, którego działalność ma na celu pracę intelektualną i moralną. Do zadań klubu należy również kształtowanie osobowości i wychowanie człowieka świadomego swych obowiązków indywidualnych i społecznych, opierając się na nauce Kościoła katolickiego. Zaznaczono, że działalność będzie obejmować teren Grudziądza. Pisma w tej sprawie wysłano do ordynariusza diecezji chełmińskiej bp. Mariana Przykuckiego, przewodniczącego Komisji ds. Świeckich kard. Franciszka Macharskiego i sekretarza Episkopatu Polski bp. Bronisława Dąbrowskiego.
Zanim podjęto aktywną działalność statut był kilkakrotnie zwracany do poprawy; w sprawach „małych”, ale dla obu stron istotnych. Do wniosku o zarejestrowanie KIK-u oprócz projektu statusu dołączono protokół z zebrania założycielskiego z czytelnymi podpisami i adresami członków założycieli. To za mało! Należało doręczyć nową listę z podaniem dat urodzenia. Jeśli nawet ustawa o stowarzyszeniach przewidywała takie wymagania, to nie było nic prostszego, jak udzielić przez urzędnika UM wyczerpujących regulaminowych informacji dotyczących członków powstającego klubu. Nic dziwnego, że takie utrudnienia członkowie odbierali jako celowe. 13 października 1981 r. cierpliwość została nagrodzona. W Urzędzie Miasta wręczono prezesowi zatwierdzony statut i zgodę na działalność Klubu Inteligencji Katolickiej w Grudziądzu. Zezwolenie władz świeckich i błogosławieństwo dostojników Kościoła umożliwiło grudziądzkiemu KIK-owi rozwijanie działalności. Kopię wniosku o zarejestrowaniu klubu otrzymał kard. Franciszek Macharski, który w odpowiedzi przesłał życzenia, aby KIK w Grudziądzu służył Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i bliźnim.
20 października 1981 r. na Mszy św. w kaplicy u zawsze życzliwych KIK-owi sióstr elżbietanek dziękowaliśmy Bogu za umożliwienie grudziądzanom wprowadzenie chrześcijańskich zasad w życie społeczne miasta. Tego samego dnia odbyło się zebranie, na którym dokonano wyboru władz. Do zarządu weszli: prezes dr Wojciech Łaszewski, I wiceprezes inż. Henryk Turski, II wiceprezes dr Salomea Sujkowska, sekretarz Wanda Dobrzyńska, skarbnik Zofia Sołtys.
W listopadzie 1981 r. prezydent Jan Betlejewski zaprosi zarząd KIK-u na spotkanie, które zaszczycił swoją obecnością dyrektor Wojewódzkiego Urzędu ds. Wyznań Zdzisław Bałamącek. Spotkanie to miało na celu ukierunkowanie działań klubu oraz zlecenie wczesnego informowania władz administracyjnych o naszych zamierzeniach.
W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny odbyło się spotkanie członków KIK-u z pasterzem diecezji bp. Marianem Przykuckim. Serdeczne spotkanie poprzedziła Msza św. z homilią Księdza Biskupa oraz poświęcenie sztandaru „Solidarności”. Tę radość przerwała okrutna noc stanu wojennego. Jeszcze dziś po wielu latach na wspomnienie tamtych dni coś w sercu łka i ciśnie się pytanie dlaczego?
Działalność KIK-u została zawieszona do listopada 1982 r. Rok przerwy i ciągła niepewność. Nie znaczy to, że grupa społeczników katolickich była pozbawiona wszelkich kontaktów. Dzisiaj były wiceprezes KIK-u wspomina spotkania w kilkuosobowych grupach akceptowane przez ks. Czesława Knozowskiego MIC.
Po zniesieniu stanu wojennego działalność klubu została wznowiona. Trzon klubu stanowili członkowie założyciele, wokół których skupiali się nowi kandydaci i sympatycy. Sen z powiek spędzały sprawy finansowe i lokalne. Problem finansów członkowie rozwiązali działalnością gospodarczą umożliwioną przez status oraz dotacjami z KIK-u warszawskiego. Działalność gospodarcza obejmowała zakup i sprzedaż wydawnictw religijnych.
Zgodnie ze statusem formacja członków odbywała się na dwóch spotkaniach w ciągu miesiąca. Członkowie i sympatycy uczestniczyli w spotkaniu eucharystycznym z homilią, które od 1984 r. prowadził ks. inf. Tadeusz Nowicki w kościele rektorskim księży marianów pw. św. Franciszka Ksawerego. We wcześniejszym okresie kilka tego rodzaju spotkań odbyło się u sióstr elżbietanek przy ul. Mikołaja z Ryńska. Drugie spotkanie, w którym uczestniczyli tylko członkowie, odbywało się w siedzibie KIK-u u księży marianów przy ul. Mickiewicza. Głównym zadaniem było wysłuchiwanie referatów oraz dyskusja. Tematy sugerowała sytuacja społeczna w kraju lub środowiskach lokalnych. Np. ks. Marian Detlaff podjął temat „Dekalog”, ks. Tadeusz Nowicki - „Problemy wychowania w oparciu o dokumenty II Soboru Watykańskiego”, odtworzono referat prof. Konrada Górskiego UMK - „Akcja Katolicka na przełomie XIX wieku”, ks. Czesław Poloczek - cykl „Encykliki papieskie”, dr Barbara Matyjek - „Przygotowanie do życia w rodzinie” i „Psychologiczne aspekty starzenia się człowieka”, ks. prof. Edmund Chrzanowski - „Specyfika zadań Kościoła w Polsce”, Edmund Rafiński - „Obowiązki społeczne Polaka katolika w świetle wypowiedzi papieża Jana Pawła II”.
Dyskusja ukierunkowana przez referaty była świadectwem pragnienia nowych wiadomości wówczas koniecznych dla pogłębienia intelektualnego i wiary. Miasto potrzebowało - i potrzebuje - ludzi, których doświadczenie życiowe ukazywało realne i trwałe znaki wartości chrześcijańskich. Fundament wiary wraz z ciągłym rozwijaniem społecznej nauki Kościoła dawały nadzieję i wrażliwość na potrzeby nowych czasów. KIK grudziądzki był doskonałą grupą wsparcia Kościoła na rzecz realizacji zadań kultury chrześcijańskiej w mieście.
Pomóż w rozwoju naszego portalu