W słowach wprowadzenia ks. Paweł Cembrowicz, przywołał znacznie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Podkreślił, że procesja ulicami Wrocławia będzie wyznaniem wiary, a także prośba o błogosławieństwo dla całego miasta. - Chcemy w podniosłej procesji uwielbiać naszego Pana - mówił proboszcz parafii katedralnej.
Na początku homilii abp Kupny podkreślił ogromne znaczenie Eucharystii. Wskazał, że Msza święta jest największym skarbem Kościoła. Przywołał także postawę Zacheusza, który przyjmując Jezusa naprawiał winy i podwójnie wynagrodził. Metropolia wrocławski wskazał także, że wielu katolików traktuje chleb eucharystyczny lekceważąco mówiąc, że idą po opłatek. Nie zabrakło także odniesienia do tajemnicy, jaką kryje w sobie Eucharystia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przywołane zostały także wydarzenia z Wieczernika, kiedy to Pan Jezus ustanowił sakrament Eucharystii. - Czy Apostołowie to rozumieli, co się miało dokonać? Jeżeli tego nie rozumieli, to następnego dnia w tzw. Wielki Piątek mogli się przekonać. Jeżeli my się pytamy, po co nas Jezus karmi swoim Ciałem i poi Krwią, to Jezus sam odpowiada, “Kto spożywa moje ciało i pije moją krew będzie miał życie wieczne”. To wszystko po to, abyśmy w Nim trwali, zjednoczyli się z Nim i osiągnęli życie wieczne. Po to Wieczernik, po to Eucharystia, po to ta dzisiejsza liturgia - mówił abp Kupny.
Reklama
Metropolita wrocławski nawiązał do słów wypowiedzianych przez papieża Jana Pawła II we Wrocławiu w 1997 roku: “Człowiek dzisiaj potrzebuje wielkiego powrotu do Eucharystii. Tylko ona bowiem może mu objawić pełnię nieskończonej miłości Boga i odpowiedzieć na jego pragnienie miłości. Tylko ona może ukierunkować jego dążenia do wolności, ukazując nowy wymiar ludzkiej egzystencji. Kiedy bowiem odkrywamy, że jesteśmy powołani do dobrowolnego złożenia siebie w darze Bogu i bliźniemu, wówczas naszą wolność przenika blask prawdy i oświetla miłość.” - Dzisiaj pełni miłości chcemy wyjść na ulicę naszego miasta i wykrzyczeć radość z obecności Pana Jezusa pod postacią Chleba - zaznaczył metropolita wrocławski, pokazując historyczne powstanie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, procesji liturgicznych i pragnienia wiernych, aby adorować Pana Jezusa Eucharystycznego. - My do tej tradycji i żarliwości eucharystycznej nawiązujemy i chcemy prowadzić Jezusa ulicami naszego miasta, pokazać jak się zmienia, prosić, aby nam błogosławił - mówił arcybiskup.
Przywołane zostały także słowa prefacji o Eucharystii mówiące o jedności i miłości wspólnoty ludzi wierzących.- Chrystus nas łączy, a to, co nas dzieli przeszkadza w pełnym uczestnictwu Eucharystii - nauczał abp Kupny, dodając: Na Eucharystii budujemy wspólnotę rodziny, parafialną, budujemy jedność.
W dalszej części przypomnę zostały słowa z syntez presynodalnych, które wskazywały na potrzebę budowania wspólnoty. - Prawdziwa wspólnota buduje się codziennym wysiłkiem, a nie działaniem na emocjach - mówił metropolita wrocławski.
W nawiązaniu do procesji do czterech ołtarzy, wskazane zostało, że jest to znak otwartości i powszechności Eucharystii.
Po skończonej Mszy świętej wyruszyła procesja do czterech ołtarzy. Pierwszy ołtarz został wybudowany przy kościele Świętego Krzyża. Drugi przy katedrze grekokatolickiej, trzeci przy kościele Świętego Wojciecha, a czwarty przy kościele garnizonowym Świętej Elżbiety przy Rynku.