Reklama

Kościół

Bp Ważny: będę wspólnie ze skrzywdzonymi prowadzić rekolekcje dla biskupów i kapłanów

W najbliższym czasie będę wspólnie ze skrzywdzonymi prowadzić rekolekcje dla biskupów i kapłanów – powiedział PAP biskup sosnowiecki Artur Ważny. Dodał, że osoby skrzywdzone często oskarżane są o to, że szkodzą Kościołowi, co zadaje im kolejne cierpienie.

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę odbędzie się ingres nowego biskupa sosnowieckiego bp. Artura Ważnego do bazyliki katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.

W rozmowie z PAP bp Ważny zaznaczył, że osoby skrzywdzone wykorzystaniem seksualnym w Kościele często oskarżane są o to, że szkodzą Kościołowi i podejrzewane są o chęć zdobycia korzyści materialnych, przez co zadaje się im kolejne cierpienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapowiedział, że jako biskup sosnowiecki będzie kontynuował spotkania z osobami skrzywdzonymi. Poinformował, że w najbliższym czasie będzie wspólnie ze skrzywdzonymi prowadzić rekolekcje dla biskupów i kapłanów. Dodał, że ma w planie przygotowanie osób do prowadzenia warsztatów psychologiczno-duchowych pod nazwą "Od łez do łaski" dla tych, którzy doświadczyli przemocy seksualnej w diecezji sosnowieckiej.

Zdaniem bp. Ważnego za sekularyzację młodych odpowiadają: sekularyzacja dotykająca naszą rzeczywistość, życie w świecie wirtualnym, lęk młodych przed wyśmianiem w grupie rówieśniczej i skandale w Kościele. Zapytany, jak dotrzeć do młodych, hierarcha wskazał na "obecność z nimi i dla nich".

Zapytany, jak księża powinni rozmawiać z osobami w sytuacjach, które Kościół określa mianem "nieregularnych", zaznaczył, że ważne, aby troszczyć się bardziej o człowieka niż o prawo i przepisy.

Reklama

PAP: Ksiądz biskup ma doświadczenie wielu spotkań z osobami skrzywdzonymi w Kościele. Czego oni oczekują od księży, biskupów, od Kościoła?

Bp Artur Ważny: Chcą być widziani, słuchani i kochani. Często są jednak oskarżani o szkodzenie Kościołowi. Nie rozumie się ich bólu i cierpienia, niedowierza, podejrzewa o chęć zdobycia korzyści materialnych. Przez to zadaje się im kolejne cierpienie. Owszem, niektórzy zranieni odchodzą z Kościoła, nawet tracą wiarę, mają w sercu wiele pretensji i wrogości. Mają do tego prawo.

Większość jednak odkrywa paradoksalnie, że tylko w Kościele mogą odnaleźć znowu uzdrowienie ran i pokój serca. Więcej – i to mnie najbardziej przekonuje do ich wiarygodności i niezastępowalnej roli w Kościele – wielu z nich tak bardzo ewangelicznie urosło, że chcą głosić razem z Kościołem miłosierdzie Boże tym, którzy ich skrzywdzili. Chyba nie ma większego świadectwa miłości.

PAP: Czy będzie ksiądz biskup kontynuował spotkania z osobami skrzywdzonymi w diecezji sosnowieckiej?

Bp A.W.: Nie wyobrażam sobie inaczej, na ile tylko czas pozwoli. W najbliższym czasie będziemy na przykład wspólnie ze skrzywdzonymi prowadzić rekolekcje dla biskupów i kapłanów. Mam w planie przygotować w naszej diecezji osoby do prowadzenia warsztatów psychologiczno-duchowych pod nazwą "Od łez do łaski" przeznaczonych dla osób, które doświadczyły przemocy, zwłaszcza seksualnej. Takie warsztaty z powodzeniem prowadzone są w diecezji tarnowskiej, a pozyskaliśmy je ze Stanów Zjednoczonych.

Reklama

PAP: W Konferencji Episkopatu Polski pełni ksiądz biskup funkcję członka Rady ds. Młodzieży. W Polsce od kilku lat obserwujemy systematyczny spadek praktyk religijnych wśród młodych ludzi. Czy takie sprawy, jak wiara i Bóg przestały młodych interesować?

Bp A.W.: W dużej mierze to rzeczywiście efekt dosyć intensywnej sekularyzacji dotykającej całą naszą globalną rzeczywistość. Młodzi często nie mają duchowych pytań. Z pewnością sprzyja temu cyfryzacja, która sprawia, że młodzi mieszkają już na co dzień w wirtualnej rzeczywistości pełnej różnorodnych propozycji i idei, obojętnych, obcych czy nawet wrogich chrześcijaństwu. Wyrosło pokolenie, które miało, co prawda, lekcje religii w szkole, ale nie miało propozycji katechezy przy parafii, gdzie mogłoby doświadczyć wiary w żywego Boga i relacji z Nim.

Dzisiaj to pokolenie jest rodzicami i nie potrafi, nie umie, nie chce wiary przekazywać młodym w domu poprzez świadectwo swojego życia. Również lęk czy wstyd młodych przed wyśmianiem w grupie rówieśniczej. Na końcu wymieniam skandale w Kościele, gdyż z badań wynika, że pytani o to młodzi dopiero na kolejnych miejscach wskazują je jako powody porzucenia praktyk.

PAP: Jest ksiądz biskup też przewodniczącym Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji. Czy ma ksiądz pomysł, jak docierać do młodych osób, które w diecezji sosnowieckiej są daleko od Kościoła i same na mszę do parafii nie przyjdą?

Reklama

Bp A.W.: I mam, i szukam wciąż nowych inspiracji. Zachęcam, by się nimi dzielić. Mam pięknych i odważnych młodych wierzących, których nie brakuje w mojej nowej diecezji. To oni wymyślili chociażby duże spotkanie Strefa Młodych Festiwal na Sosnowiec Arenie, które odbędzie się 5 października. Zapraszają na nie rówieśników z całej Polski, a zwłaszcza z diecezji sosnowieckiej. To jest ich dzieło. Miałem być gościem tego wydarzenia, a będę poniekąd gospodarzem. To nie jest tylko jednorazowe wydarzenie. Oni na co dzień w swoich parafiach tworzą nową kulturę spotkania i bycia ze sobą.

I to jest moja odpowiedź na pytanie o pomysł, jak dotrzeć do młodych. Spotkanie, obecność z nimi i dla nich. Ofiarowany czas, by ich słuchać. Dzisiaj wielu mówi do młodych, ale ich nie słucha. Nie traktuje ich poważnie, tak to oni odczuwają. Często zapracowani rodzice nie mają czasu. A młodzi mają wiele rzeczy do powiedzenia, także tych, których jeszcze nie rozumieją. Cierpią, kochają, boją się, mają marzenia. Z tego słuchania buduje się relacja, zaufanie, a potem wspólne działanie na rzecz rówieśników.

PAP: Prowadził ksiądz biskup duszpasterstwa dla osób żyjących z traumą aborcji i żyjących w związkach niesakramentalnych. Jak rozmawiać z osobami, które są w sytuacjach określanych przez Kościół mianem "nieregularnych", a papież Franciszek mianem "peryferii Kościoła"?

Bp A.W.: Wielu duszpasterzom towarzyszy tutaj swoisty lęk wypływający często z naszej mentalności, że bardzo ważne jest, by troszczyć się bardziej o prawo i przepisy niż o człowieka. Sam tak miałem i miewam przed nowymi sytuacjami, które spotykam w Kościele.

Reklama

Proszę mnie dobrze zrozumieć, tu nie chodzi o zachętę do nieprzestrzegania przepisów, wskazań Kościoła czy nawet do łamania przykazań Bożych. To nie tak. Dla mnie odkryciem i pomocą w rozumieniu także podejścia papieża Franciszka do osób będących w sytuacjach "nieregularnych" czy na tzw. peryferiach Kościoła są słowa Jezusa z Ewangelii św. Łukasza: "Któż z was, jeśli jego syn albo wół wpadnie do studni, nie wyciągnie go zaraz, nawet w dzień szabatu?".

Jezus zadaje to pytanie oskarżającym Go o łamanie szabatu. Odpowiedź jest prosta: popatrz na tego człowieka w potrzebie, w tej trudnej sytuacji, oczami kogoś, kto go kocha, komu na nim zależy jak na synu. Wprowadzenie kategorii relacji i miłości sprawia, że szukasz sposobu, aby pomóc, jednocześnie nie naciągając czy nawet nie łamiąc prawa. Dla syna, dla kogoś, kogo kochasz, będziesz szukał rozwiązania, nie pozostawisz go samego. Taka jest moja rada. (PAP)

Rozmawiała: Iwona Żurek (PAP)

autorka: Iwona Żurek

iżu/ joz/ amac/

2024-06-21 07:33

Ocena: +3 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup nominat Artur Ważny: wiara jest najważniejsza

[ TEMATY ]

Tarnów

bp Artur Ważny

diecezja.tarnow.pl

„My kapłani, żyjemy z długu wobec Kościoła, który dał nam Słowo i mówi spłacaj ten dług, czyli głoś Słowo, a także z długu wobec wiernych, dzięki którym żyję, bo ich jałmużna mnie wspomaga - mówi KAI ks. Artur Ważny, który dziś ogłoszony został nowym biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej.

- Spłacam dług gdy troszczę się o potrzebujących w Kościele. Chciałbym, żeby to nie były slogany, ale codzienna teologia” - dodaje 54-letni duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Pamiętać o historii, by pokonać piekło wojny

2024-09-27 17:23

[ TEMATY ]

Belgia

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

Vatican Media

Papież i belgijska para królewska

Papież i belgijska para królewska

Z Belgii, będącej „mostem i skrzyżowaniem” ponowny apel Papieża Franciszka do Europy, aby odnalazła samą siebie.

Po Luksemburgu, czas na Belgię: kolejny niewielki kraj, będący jednocześnie skrzyżowaniem, „syntezą Europy”, punktem wyjścia do odbudowy kontynentu po straszliwym dramacie II wojny światowej. Papież Franciszek określa Belgię mianem mostu, prowadzącego do zgody i zatrzymania sporów. „Belgia jest mostem, który sprzyja handlowi, umożliwia różnym cywilizacjom komunikację i dialog. Mostem niezbędnym do budowania pokoju i odrzucenia wojny.”
CZYTAJ DALEJ

O co chodzi z Polską „dekretową”?

2024-09-28 08:31

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Znam prokuratora Przemysława Nowaka dziesięć lat. Zawodowo, bo jest rzecznikiem prasowym Prokuratury Krajowej teraz, ale za pierwszego rządu PO-PSL był rzecznikiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie, więc tematów które zahaczały o jego i moje zainteresowanie była masa. To człowiek spokojny, opanowany.

W piątek pierwszy raz widziałem prokuratora Nowaka tak zdenerwowanego. Tego dnia stanął przed kamerami i przedstawiał stanowisko swoich przełożonych dotyczące uchwały Sądu Najwyższego, które w dużym skrócie stwierdza, że podstawa, którą rząd się posłużył, żeby wbrew prawu, bo bez zgody prezydenta wymienić Prokuratora Krajowego – była nielegalna.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję