Etyka i biznes w świetle encykliki Benedykta XVI Caritas in veritate”- to tytuł Ogólnopolskiej Konferencji Popularnonaukowej, jaka została zorganizowana przez Wyższą Szkołę Ekonomii i Innowacji w Lublinie. 18 listopada br., w siedzibie uczelni, która jako jedna z pierwszych w kraju pochyliła się nad treściami podejmowanymi przez Ojca Świętego w encyklice, wzięli udział przedstawiciele administracji samorządowej, terytorialnej, publicznej, osoby pracujące w biznesie, pracownicy naukowi, studenci kierunków ekonomicznych oraz uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. Jak podkreślał abp Józef Życiński, konferencja jest cenna m.in. dlatego, że „przybliża ważny składnik nauczania papieża Benedykta XVI oraz ukazuje nierozłączną więź etyki z innymi dziedzinami naszego życia, określanego przez rozwój techniki, ekonomii, biznesu i polityki”.
Integralnie
Wskazując najważniejsze tezy „Caritas in veritate”, ks. dr hab. Alfred Wierzbicki, dyrektor Instytutu Jana Pawła II KUL, podkreślił, że Benedykt XVI odwołuje się w encyklice do integralnego rozwoju człowieka. Jako szczególnie cenne, prelegent podkreślił także wprowadzenie przez papieża kategorii prawdy i miłości w odniesieniu do spraw ekonomicznych i pokazanie ich jako podstaw także tej sfery życia. Odpowiadając na pytanie: jakiej etyki potrzebuje ekonomia, dr Adam Zadroga z KUL, podkreślał natomiast, że trzeba odrzucić myślenie, że ekonomia nie podlega ocenie moralnej. - Wystarczy zauważyć, że trwający kryzys gospodarczy i finansowy wśród wielu przyczyn ma przyczynę moralną - mówił. Zwrócił uwagę również o konieczności pamiętania o tym, że „jeśli etyka biznesu ma faktycznie stać się adekwatną odpowiedzią na problemy życia gospodarczego, to powinna być ona zakorzeniona w całości w systemie moralnym i integralnej koncepcji osoby ludzkiej”.
Odpowiedzialnie
Metropolita Lubelski podkreślając natomiast, że dbając o postęp techniczny i rozwój cywilizacyjny, nie można zapomnieć o człowieku, przypomniał słowa Benedykta XVI: „Źródłem autentycznego rozwoju społeczeństwa nie jest jedynie postęp techniczny, lecz potencjał miłości zwyciężającej zło dobrem i odwołującej się zarówno do sumień, jak i do wolności człowieka”. Wg abp Życińskiego, „to ma nas chronić przed nowym błędem antropologicznym”. Przypomniał również, że Ojciec Święty apeluje: „trzeba być więcej, czyli nie pozwolić, aby mieć dominowało nad być, ale uznając doniosłość obydwu czynników, troszczyć się o rozwój osoby ludzkiej, o jej integralne współdziałanie z innymi składnikami naszej kultury i reagować wówczas, gdy rozwojowi technologii w niektórych krajach towarzyszy niedorozwój moralny, brak wrażliwości etycznej”. Metropolita zatrzymując się nad „zobowiązaniami, zagrożeniami i wyzwaniami, które łączą się z perspektywą papieskiej wizji troski o etyczny rozwój człowieka w globalnym świecie zmieniających i rozwijających się struktur ekonomicznych i politycznych”, wskazał konkretne przykłady podjęcia i zaniechania działań oraz współczesne zagrożenia antropologiczne. Także w sferze ekonomii „Bóg respektuje ludzką wolność”, mówił abp Życiński, dlatego istotne jest, by człowiek był kształtowany wg zasad Dekalogu, ale nie w oderwaniu od uwarunkowań koniecznych do uwzględniania w globalnym świecie. Jako konieczne wskazał natomiast krytyczną refleksję i wymagania dokumentów, a także nie podejmowanie problemowych walk i obojętności przechodzącej w tolerowanie wszystkich dopuszczalnych teoretycznie propozycji. - Sfera ekonomiczna nie jest ani etycznie neutralna, ani ze swej natury nieludzka. Jaka będzie, od nas zależy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu