Reklama

Czwarta Niedziela Adwentu

Stół dla nieznanego gościa

Niedziela lubelska 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie dni przygotowań adwentowych naznaczone są bardzo mocno zwykłą ludzką krzątaniną, skupiającą naszą uwagę na choince, prezentach, gościach i świątecznym menu. Niewątpliwie są to przygotowania ważne, tym ważniejsze, że stół jadalny w chrześcijańskim domu jest czymś więcej, niż tylko miejscem konsumpcji posiłków. Jest nade wszystko miejscem spotkania wszystkich członków rodziny, wzajemnych rozmów, niekiedy i modlitw. Na Boże Narodzenie ów stół trzeba przygotować szczególnie. Istnieje przecież wiele symboli posiadających głęboką treść, które choć niekiedy traktowane są jako zwykła "staropolska tradycja", mogą ogromnie ubogacić nasze święta i pomóc nam je przeżyć w rzeczywiście chrześcijański sposób.
Świąteczny stół powinien być nakryty czystym, białym obrusem. Przy jego przygotowaniu powinny brać udział dzieci, którym rodzice tłumaczą znaczenie poszczególnych znaków. Na stole, oprócz nakryć, powinno leżeć Pismo Święte z zaznaczonym fragmentem Ewangelii św. Łukasza o Narodzeniu Pańskim (Łk 2, 1-20).
Opłatek (czyli chleb) - znak pokoju, który przekazujemy sobie w geście składania życzeń. Chrześcijanie zanim zasiądą do świątecznego posiłku przepraszają się nawzajem, tak by nic nie zamykało Chrystusowi drogi do ich serc.
Siano pod obrusem - znak ubóstwa i pokory. W Betlejem nie pozwolono Jezusowi narodzić się w godnych warunkach. Urodził się w stajni, wśród zwierząt i biedni pasterze byli pierwszymi, którzy mogli Mu oddać pokłon. Siano jest znakiem, że tak jak oni przyjmujemy Pana do naszego domu.
Potrawy wigilijne - znak ubóstwa, pokory i otwartości wobec Syna Bożego, który chciał sam stać się ubogim, by nas ubogacić sobą. Niektórzy twierdzą, że potraw tych powinno być 12 (liczba ta jest znakiem pełni i doskonałości), z reguły jednak świątecznych dań bywa znacznie więcej. Kilka rodzajów ryby, sałatki, kutia, kluski z makiem, kapusta z grzybami... Nazwy i pomysły można by mnożyć, ale czy o to chodzi? Ważniejsze jest, byśmy z radością, w pokoju i miłości przeżyli świąteczną wieczerzę, niż aby tradycji 12 potraw zadość się stało.
Dodatkowe nakrycie - znak odrzucenia w Betlejem. Jednocześnie jest to znak naszej miłości i otwartości. Oto my chcemy Jezusa przyjąć i czekamy, aż tylko zapuka do naszych drzwi. Jest to zatem wezwanie, by nie zamykać drzwi przed ubogimi pukającymi do naszych progów...
Choinka - "wiecznie" zielone drzewko to znak Życia, które objawia się w Betlejem. Jej bogata dekoracja to znak naszej radości. Dlatego ważne jest, by w miarę możności zarówno sama choinka, jak i ozdoby były prawdziwe i piękne prostotą znaku. Nie musi ich być wiele. Więcej znaczy łańcuch wykonany przez dzieci, niż drogie superbombki. Pod choinką zaś prezenty, które mają być znakiem naszej radości z narodzin Króla i miłości do naszych bliskich.
Ostatnim znakiem wigilijnym, który trzeba przygotować, jesteśmy my sami. To w nas ma się narodzić Chrystus. Dlatego świąteczny stół powinien być miejscem modlitwy i śpiewu kolęd. Nie trzeba włączać telewizji, ani nagranych kolęd. Niech nasze usta wyśpiewają chwałę nowo narodzonemu Królowi - najpierw w domu, a potem w kościele podczas uroczystej Pasterki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Federalny Sąd Najwyższy Brazylii: symbolika religijna może pozostać w miejscach publicznych

2025-01-25 15:46

[ TEMATY ]

Brazylia

Sąd Najwyższy

symbole religijne

Karol Porwich/Niedziela

Federalny Sąd Najwyższy Brazylii (STF) rozstrzygnął kwestię obecności symboli religijnych w budynkach publicznych, odrzucając apelację federalnej prokuratury (MPF), która domagała się ich usunięcia. Prokuratura argumentowała, że obecność krzyży i wizerunków świętych narusza zasadę sekularyzmu państwa brazylijskiego oraz wolność religijną obywateli.

Wniosek federalnej prokuratury trafił do sądu najwyższego w grudniu 2019 roku po tym, jak federalny sąd okręgowy III regionu (TRF-3) odmówił nakazu usunięcia symboli religijnych z budynków federalnych oraz stanowych w São Paulo. TRF-3 uznał, że obecność takich symboli nie jest sprzeczna z zasadą neutralności religijnej państwa, lecz wyraża wolność religijną i odzwierciedla kulturową tożsamość brazylijskiego społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Chcesz zostać rodzicem chrzestnym? Uczęszczaj na szkolna katechezę

2025-01-26 07:57

[ TEMATY ]

katecheza

chrzestni

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.

Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Centrum Leczenia Oparzeń: zmarł trzeci górnik leczony po zapaleniu metanu w kopalni Szczygłowice

W sobotę wieczorem zmarł trzeci z górników leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice - poinformował PAP rzecznik placówki Wojciech Smętek.

Zmarły górnik był jednym z kilkunastu poszkodowanych w środowym wypadku, został po nim przewieziony od razu do siemianowickiej oparzeniówki. Zmarł w sobotę przed godz. 20.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję