Ludzie z innych krajów patrzą na Polskę z nadzieją, jako na lidera. Gdy spotykam się z przedstawicielami z Włoch, Hiszpanii i Węgier, słyszę: „Jeżeli wam nie wyjdzie, to nam tym bardziej nie wyjdzie. A przez to, że wy jesteście, mamy nadzieję, że inicjatywa będzie sukcesem”.
W Polsce mamy znakomitych liderów, którzy zajmują się ochroną życia. Jestem dumny i zaszczycony, że udało się te osoby zebrać w Komitecie Narodowym inicjatywy. Za nami ważne przedsięwzięcia, które udało się zrealizować. Poparli nas polscy biskupi, a wcześniej – Benedykt XVI. Mamy wsparcie Krajowego Duszpasterstwa Rodzin, Akcji Katolickiej, wielu ruchów i stowarzyszeń…
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przed nami jeszcze długa droga do zebrania miliona podpisów! Dlatego zachęcam do uważnej lektury dokumentu bioetycznego KEP, w którym czytamy, że sam fakt, iż jestem przeciwko zabijaniu nienarodzonych dzieci, jest niewystarczający. Nie wolno poprzestać na deklaracjach. Trzeba podjąć konkretne działania: tu bierność jest nieakceptowana!
Reklama
Jeżeli więc mamy taką możliwość – wydrukujmy formularz oraz instrukcję (dokumenty można pobrać na www.jednenznas.pl), zanieśmy to do pracy, szkoły, kościoła, na spotkanie parafialne, gdziekolwiek to będzie możliwe. I zbierzmy te podpisy! Warto wiedzieć, że zaproponowany przez Unię formularz, choć wygląda jakby był na 3 podpisy, w rzeczywistości jest na 6 (jednej osobie wystarczą dwie linijki, aby czytelnie wpisać wszystkie dane). Można go kserować, ale nie należy go w żaden sposób modyfikować.
Można też zachęcać do podpisywania się przez Internet. Za bezpieczeństwo zbieranych w ten sposób danych odpowiada rząd Luksemburga, spełnione są najwyższe europejskie standardy. Natomiast formularze papierowe są zgłoszone w GIODO (Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych) i nie będą wykorzystywane w żaden inny sposób niż poparcie inicjatywy.
Sukces tej inicjatywy będzie sukcesem ludzi, którzy wiedzą, że coś trzeba robić, że nie wolno pozostać biernym. Niech nikt się nie obawia, że zebranie 5 czy 20 podpisów jest mało ważne. Dzięki nim jesteśmy bliżej miliona!
Wysłuchała: Małgorzata Cichoń