Niedziela pamięci o ofiarach Majdanka zgromadziła na modlitwie o pokój mieszkańców miasta i byłych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego.
Co roku modlitewne spotkanie organizuje parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego oraz Szkoła Podstawowa nr 32 z Oddziałami Integracyjnymi im. Pamięci Majdanka. Tym razem podczas Eucharystii, w której uczestniczyli ostatni świadkowie tamtych dramatycznych dni, którzy jako dzieci przebywali na Majdanku, w sposób szczególny dziękowano za ofiarną pomoc niesioną więźniom przez mieszkańców Lublina. Podczas Liturgii proboszcz ks. Marek Sapryga wskazał na zwycięstwo dobra nad złem „w piekle na ziemi, jakim był obóz na Majdanku”. Jak podkreślił, codzienna Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu w kościele św. Maksymiliana Kolbe, w sąsiedztwie byłego obozu zagłady, „jest zadośćuczynieniem niewinnej ofierze ludzi oraz uczynieniem z miejsca przekleństwa miejscem uwielbienia Boga”.
W okolicznościowym wykładzie Anna Wójtowicz z Państwowego Muzeum na Majdanku podjęła temat pomocy więźniom przez mieszkańców Lublina. Do grona „niezwykłych Lublinian”, którzy informowali świat o bestialstwach dokonywanych za obozowymi murami, a także nieśli skuteczną pomoc więźniom, zaliczyła m.in. Stefanię Pyrzanowską, właścicielkę piekarni Annę Grygową oraz Saturninę Malm, które dostarczały więźniom paczki z żywnością. Wśród społeczników i patriotów byli lekarze i aptekarze, którzy na teren obozu dostarczali leki i szczepionki, m.in. Teodor Lipiecki, Michał Wojd, Cyprian Pomiński oraz Danuta i Stanisław Magielscy. Lublinianie pomagali także przy przekazywaniu korespondencji więziennej, a nawet z narażaniem życia organizowali ucieczki. Jak powiedziała Anna Wójtowicz, wielki wkład w pomoc nieśli kapłani, wśród nich ks. Ignacy Żyszkiewicz, proboszcz pobliskiego kościoła Najświętszego Serca Jezusowego, który przemycił na teren obozu ok. 86 tys. konsekrowanych Hostii. W podziękowaniu za Komunię św. więźniowie ofiarowali mu różaniec z chleba, który można dziś zobaczyć w muzeum na Majdanku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu