Reklama

Niedziela Podlaska

„Wiara i kultura, razem czy osobno?”

13 kwietnia w auli bł. ks. Jerzego Popiełuszki Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie odbyło się sympozjum naukowe pod hasłem: „Wiara i kultura, razem czy osobno?”. Spotkanie poprzedziła uroczysta Msza św. w kościele pw. bł. Edwarda Detkensa, której przewodniczył kard. Kazimierz Nycz

Niedziela podlaska 19/2013, str. 4

[ TEMATY ]

wiara

spotkanie

kultura

Al. Tomasz Moczulski

Ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina powitał gości i rozpoczął sympozjum

Ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina powitał gości i rozpoczął sympozjum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rektor PWTW sekcji Jana Chrzciciela ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina, rozpoczynając intelektualną część sympozjum, podkreślił aktualność tematu oraz powitał gości: kard. Kazimierza Nycza, rektorów, profesorów, wychowawców, kleryków wyższych seminariów duchownych, prelegentów, księży, studentów, ludzi świeckich i przyjaciół papieskiego wydziału.

Pierwszy wykład prowadzony przez dominikanina o. prof. dr. hab. Jana Andrzeja Kłaczkowskiego dotyczył kultury i religii. Profesor powiązał kulturę z antropologią człowieka, mówiąc, że kultura to wszystko, co człowiek tworzy, by zawładnąć rzeczywistością, i co jest sposobem komunikowania się z drugim człowiekiem. Tak szeroką kulturę, w której żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, powiązał z religią. Człowiek poszukuje Boga, jakim jest Ojciec w niebie niemalże w każdej religii. Chcąc poznać Boga, człowiek używa języka transcendentnego, który tworzy kulturę. Tak profesor połączył kulturę i religię, które spotykają się w człowieku. Zwrócił uwagę na problem zagubienia człowieka w tej sferze, mówił o kluczowej roli Kościoła jako pomocy dla niego, ponieważ człowiek myśli dziś innymi kategoriami w tworzeniu kultury i realizowaniu siebie niż starożytni czy średniowieczni artyści odwołujący się w tworzeniu kultury do platońskiej idei piękna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezentacja rektora Akademii Sztuk Pięknych prof. Adama Myjaka była pełna pięknych świadectw i refleksji, w jaki sposób sztuka może człowiekowi pomóc otwierać się na Boga. Prowadzący, cytując Gianfranco Ravasiego: „Sztuka jest siostrą wiary, gdyż tak jak ona powoduje zdziwienie misterium i podobnie do niej niepokoi i dręczy. Sztuka jak wiara nie pozostawia obojętnym, wywołuje niepokój, który stymuluje nasze poszukiwania. Artyści zaś, nawet jeśli są niewierzący, niosą w sobie tajemniczy obraz Boga”, powiedział o sztuce sakralnej gotyckiej i romańskiej, opowiadał, jak krzyż wyrzeźbiony przez Łukasza Krupskiego, którego ojciec zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, pomógł wyjść z traumy. Przytoczył słowa papieża Benedykta XVI na temat sztuki i opowiedział, jak ogromną radość sprawiła papieżowi Janowi Pawłowi II rzeźba, dzieło sztuki, którą osobiście mu wręczył.

Kolejnym prelegentem był rektor Uniwersytetu Muzycznego prof. Ryszard Zimak. W swym wystąpieniu podkreślił wielki wkład muzyki do wiary i kultury światowej, zwracając uwagę, że niemalże wszyscy wielcy kompozytorzy, tworząc wybitne dzieła, wzorowali się na pięknej muzyce sakralnej. Po krótkiej przerwie na kawę głos zabrał ks. prof. dr hab. Marek Starowieyski, który omówił wkład literatury w wiarę i kulturę. Wykładając historię literatury chrześcijańskiej począwszy od św. Justyna, przedstawił jej intensywny rozwój oraz fakt, że dzięki niej wiara i kultura szły ze sobą w parze. Ostatnim prelegentem był specjalista w dziedzinie filmu Łukasz Maciejowski. Przedstawił on pozytywne relacje między kinematografią a Kościołem na płaszczyźnie ostatnich kilkudziesięciu lat i zapowiadające dobrą przyszłość. Po wystąpieniach prelegentów miała miejsce żywa dyskusja, po której sympozjum zakończono.

2013-05-09 14:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jest łaską

Człowiek wierzący, który wychował się w takiej rodzinie, przekonuje się z czasem, że nie wszyscy ludzie wierzą. Żyje i pracuje wśród ludzi o różnych przekonaniach i poglądach. Jest to dla niego okazja do zastanowienia się nad istotą wiary i jej potrzebą. Podobnie człowiek, który dochodzi do wiary już jako dorosły, rozumie, że wiara nie jest czymś oczywistym. Doświadcza w ten sposób wiary jako daru, który trzeba pielęgnować i wciąż na nowo rozbudzać, bo nie otrzymujemy jej raz na zawsze. Wiara jako doświadczenie obecności Boga jest obietnicą dla wszystkich. Bóg do każdego człowieka, na różne sposoby, stara się dotrzeć, żeby go do siebie doprowadzić. Niektórzy twierdzą (z przekonaniem lub bez), że „nie została im dana łaska wiary”. Jeżeli takie przekonanie wynika z postawy poszukiwania wiary, trzeba je przyjąć z osobowym szacunkiem, jeśli jednak wypływa z cynicznego zamknięcia się przed Bogiem, budzi nasz sprzeciw. Czy jest w ogóle możliwe, aby Bóg jednym dał łaskę wiary, a drugim jej odmówił? Z tego, że wiara jest łaską, nie wynika, iż Bóg daje ją jedynie niektórym. Tak czasem się sądzi, że gdyby dawał łaskę wszystkim, to łaska nie byłaby łaską. Tymczasem pozostaje ona łaską nawet wtedy, kiedy jest dana wszystkim. Sposób działania Boga jest zależny od tego, jak zostaliśmy wychowani, w jakiej żyjemy tradycji, jaką mamy historię. Kiedy mówimy o relacji między człowiekiem a Bogiem, zawsze trzeba pamiętać, że Bóg pierwszy nas ukochał, że inicjatywa zawsze należy do Niego: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili” (J 15, 16). Jeśli my Go szukamy, to dlatego, że On pierwszy zaczął nas szukać. Człowiek niekiedy czuje odwrotnie: wydaje mu się, że to on zaczął szukać Boga. Jednak skoro tylko Go znajdzie, sam widzi, że przecież cały czas był prowadzony dyskretną ręką Boga. Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną i zdolną do wolności. Wobec tego nasza natura w żadnym razie nie jest czymś konkurencyjnym dla łaski, bo jedno i drugie pochodzi od Boga. Wręcz przeciwnie, Bóg przychodzi do nas z łaską nie wbrew, ale w oparciu o naszą rozumność i wolność. Łaska Boża naszą rozumność i wolność oczyszcza i poszerza. Wszystko to jest możliwe dlatego, że nieskończenie kochający Bóg ma pełny dostęp do mojego wnętrza i swoją łaską działa we mnie właśnie od wewnątrz. Pięknie wyraził to św. Augustyn: „Bóg jest nam bliższy niż my sami sobie”. Człowiek przez swoje wybory, decyzje i czyny może świadomie i dobrowolnie wchodzić w grzech, który go diametralnie odcina od łaski. Przez swoją niewierność może się zupełnie zamknąć na łaskę, popełniając w ten sposób grzech przeciwko Duchowi Świętemu (por. Mt 12, 30-32), kiedy np. nie chce pojednania i postanawia trwać w grzechu. Niewierność łasce jest zawsze jego wolnym wyborem, tak jak i wierność. Pierwsza dokonuje się wbrew łasce, druga zaś dzięki łasce. Jedna i druga postawa ostatecznie są dobrowolnym i własnym wyborem człowieka. Na wierność i niewierność łasce trzeba patrzeć w perspektywie powszechnej woli zbawczej. Bóg obejmuje wszystkich swoją zbawczą mocą, „pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni” (1 Tm 2, 4). Jako ludzie wierzący musimy zatem prosić naszego Ojca w niebie, aby wypełniła się Jego wola. Bóg wszystkich powołuje do wiary. Jest ona wielkim darem, który umożliwia nam spotkanie z Bogiem (Benedykt XVI).
CZYTAJ DALEJ

Módlmy się o nawrócenie Gizeli Jagielskiej i innych aborcjonistów

2025-04-18 11:44

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

"W boga nie wierzę. Jestem Żydówką i do tego ateistką. A zawodowo lekarką - dlatego wykonuje i wykonywać będę aborcje, zgodnie ze wskazaniami i życzeniem kobiet" - napisała w mediach społecznościowych Gizela Jagielska, która zabiła Felka w 9-tym miesiącu ciąży zastrzykiem w serce. Fundacja Pro-Prawo do Życia apeluje o modlitwę za Jagielską oraz innych aborcjonistów, zwłaszcza dzisiaj, w Wielki Piątek, kiedy w Liturgii modlimy się m.in. za Żydów oraz za wszystkich, którzy nie uznają Boga, aby Pan zdjął zasłonę ciemności z ich serc.

Gizela Jagielska jasno definiuje swój światopogląd. Co więcej, otwarcie deklaruje, że będzie wykonywać aborcję na życzenie kobiet. To już się dzieje w Oleśnicy (największym ośrodku aborcyjnym w Polsce) oraz wielu innych szpitalach, gdyż pozwala na to "kompromis aborcyjny" skutkujący złym i wadliwym prawem, które umożliwia zabijanie dzieci na żądanie do końca ciąży.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek

2025-04-18 22:55

Biuro Prasowe AK

    - Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, sprawowanej w katedrze na Wawelu.

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski wskazał na siedem odsłon tego „wyjątkowego wieczoru i nocy, do których od samego początku zdążała publiczna działalność Jezusa z Nazaretu”. Po pierwsze były to wieczór i noc „paschalnej wieczerzy”, po drugie – „miłości służebnej”. W tym kontekście metropolita krakowski zwrócił uwagę na gest umycia nóg Apostołów przez Jezusa oraz słowa ustanowienia Eucharystii. – Poprzez te słowa Pan Jezus przemienił swoją śmierć, to co go miało spotkać nazajutrz na krzyżu, w dar z siebie samego, na dar ofiarny odkupienia. To ciało miało być wydane za nas. Jego krew miała być przelana za nasze grzechy. To był Jego dar z siebie do końca – mówił arcybiskup, zaznaczając, że dlatego Eucharystia jest dziękczynieniem za dar śmierci Chrystusa. – Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – dodawał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję