Oto słowa papieża Franciszka skierowane do Polaków:
"Witam polskich pielgrzymów. Drodzy przyjaciele, nowe przymierze polega na tym, że możemy w Chrystusie doświadczać Bożego miłosierdzia i współczucia. Właśnie to napełnia nasze serce radością i to czyni z naszego życia piękne i wiarygodne świadectwo miłości Boga do wszystkich braci, których spotykamy każdego dnia. Bądźcie ludźmi błogosławieństw, a Boże błogosławieństwo niech wam zawsze towarzyszy!" - powiedział Ojciec Święty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Papieską katechezę streścił ks. prał. Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:
"Drodzy bracia i siostry, Kościół stanowi jeden lud cierpliwie i z miłością przygotowany przez Boga. Lud ten charakteryzuje nowość: chodzi naprawdę o nowy lud, budowany na nowym przymierzu ustanowionym przez Pana Jezusa. Ta nowość nie neguje drogi Starego Testamentu, ani się jej nie przeciwstawia, ale ją wypełnia.
Postacią wyznaczającą granicę między Starym a Nowym Testamentem jest Jan Chrzciciel. Ewangelie synoptyczne określają go mianem „prekursora”, tego który przygotowuje przyjście Pana. Jan wskazuje na Jezusa jako przychodzącego z wysoka i zachęca, byśmy za Nim poszli. Mówi wprost, że wymaga to pokory, skruchy i nawrócenia.
Jezus przekazał swoim uczniom i tłumom nową naukę, rozpoczynającą się od Błogosławieństw. Są one drogą, wskazywaną przez Boga jako odpowiedź na wpisane w serce człowieka pragnienie szczęścia: „Błogosławieni ubodzy w duchu…, błogosławieni, którzy się smucą…, błogosławieni cisi…, ci , którzy łakną i pragną sprawiedliwości, miłosierni, czystego serca…, ci, którzy wprowadzają pokój i którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”.
W słowach tych zawarta jest cała nowość, jaką przynosi Chrystus: w istocie błogosławieństwa są portretem Jezusa, Jego formą życia i są drogą prawdziwego szczęścia, którą dzięki łasce, jaką On nas obdarza, także i my możemy podążać".