Dziś rano na placu im św. Jana Pawła II przed łódzką bazyliką archikatedralną rozpoczęła się budowa
bożonarodzeniowej szopki. Łódzka stajenka stanie przed łódzką katedrą już po raz 22.
Pomysł do Łodzi przywędrował z Wiecznego Miasta, gdzie przed bazyliką św. Piotra, od
1982 budowana jest szopka, której inicjatorem był papież Jan Paweł II. Pomysłodawcą szopki przed
łódzką katedrą św. Stanisława Kostki był ówczesny ceremoniarz papieski ks. prał Konrad Krajewski. To
on zaproponował, aby i w centrum Łodzi było miejsce upamiętniające narodziny Zbawiciela.
Od 2002 roku projektantami łódzkich szopek, stali się studenci Wydziału Architektury Politechniki
Łódzkiej, a stałymi bywalcami były w niej zwierzęta: osiołek oraz owce, choć zdarzył się rok, że i
wielbłąd zawitał do centrum miasta.
Od 2015 roku w łódzkiej szopce nie ma zwierząt, co jest podyktowane dbaniem o ich zdrowie, gdyż
karmione przez przybywających do szopki wiernych, chorowały po powrocie do zoo.
Łódzka szopka wpisała się w krajobraz miasta, o czym świadczą licznie przybywający wierni, by, choć
na chwilę zatrzymać się i pomodlić przy Nowonarodzonym.
Akademicki Zespół Pieśni i tańca Uniwersytetu Łódzkiego „Kujon” obchodzi w tym roku 35- lecie powstania. Z tej okazji odbył się jubileuszowy koncert w Teatrze Muzycznym.
W dniu św. Jana święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.
Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.
Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.