W miejscu szczególnym, bo na dziedzińcu Synagogi Pod Białym Bocianem – gdzie podczas II wojny światowej gromadzono wrocławskich Żydów, by deportować ich do obozów przejściowych, a następnie do niemieckich obozów zagłady – wspólnie modlili się chrześcijanie i Żydzi. Modlitwie przewodniczył abp Józef Kupny i naczelny rabin RP Michael Schudrich, obecny był także m.in. kard. Grzegorz Ryś, o. bp Damian Muskus, kapłani, żydowscy liderzy i przedstawiciele wielu instytucji i stowarzyszeń. – Ta modlitwa jest jednym z najważniejszych wydarzeń XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim. Jesteśmy tutaj, aby upamiętnić ofiary: mężczyzn, kobiety, dzieci, wszystkich, którzy stracili życie w Zagładzie. Jesteśmy, by potwierdzić nasze zobowiązanie do pracy na rzecz pokoju, sprawiedliwości i pojednania – mówił ks. Tomasz Kowalski, delegat ds. judaizmu w archidiecezji wrocławskiej. – „Nigdy nie zapomnimy”. Te słowa uwiecznione na tablicy upamiętniającej deportacje są dzisiaj naszym zobowiązaniem pamięci, którą chcemy wyrazić we wspólnej modlitwie – dodawał.
Reklama
W swoim krótkim wystąpieniu prof. Marcin Wodziński z Katedry Judaistyki Uniwersytetu Wrocławskiego przybliżył kontekst historyczny miejsca i sytuacji wrocławskich Żydów w czasach hitlerowskich. Przypomniał, że jedną z pierwszych deportowanych osób wybitny wrocławski historyk Willy Cohn. – Opowiadam o Willym Cohnie bo ważne, byśmy myśleć o holokauście węziej i szerzej niż o 6 milionach ofiar. To śmierć każdej z tych osób z osobna – czyjegoś ojca, czyjejś córeczki, czyjegoś męża. Dopiero wtedy, kiedy spojrzymy na to z perspektywy pojedynczych osób, ta tragedia pokazuje nam się prawdziwiej. To także egzekucja kultury żydowskiej w jej globalnym wymiarze. Objęła ona wiele wybitnych postaci, które budowały potęgę kulturalną, naukową, ekonomiczną, gospodarczą, artystyczną Wrocławia – tłumaczył prof. Wodziński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Boże naszych ojców, Ty wybrałeś Abrahama i jego potomstwo, aby objawić swoje imię narodom. Jesteśmy głęboko zasmuceni postępowaniem tych, którzy w ciągu historii spowodowali cierpienia twoich dzieci. Prosząc Cię, Boże, o wybaczenie, chcemy zobowiązać się do prawdziwego braterstwa z Narodem Przymierza – modlił się metropolita wrocławski. – Naucz nas Boże wyciągać konieczne nauki płynące z tej tragedii. Niech wszystkie narody świata znajdą drogę do Ciebie i do siebie nawzajem. Podaruj naszemu kontynentowi i całej ludzkości pojednanie, pokój i sprawiedliwość. Uczyń z nas narzędzia twojego pokoju, abyśmy siali miłość tam, gdzie panuje nienawiść, wybaczenie tam, gdzie panuje krzywda, jedność tam, gdzie panuje zwątpienie, nadzieje tam, gdzie panuje rozpacz, radość tam, gdzie panuje smutek – prosił w modlitwie abp Kupny.
Na zakończenie zebrani na czele z katolickim hierarchami i żydowskimi liderami złożyli znicze i białe kamienie pod tablicą upamiętniającą deportacje z napisem: "Nigdy nie zapomnimy".