Reklama

W Domu Małych Dzieci narodził się Jezus

Niedziela Ogólnopolska 2/2014, str. 50

Edyta Hartman/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowa, ul. św. Kazimierza 1. Adres, jakich wiele, a jednak wyjątkowy dla najbardziej potrzebujących, bo bezbronnych – małych dzieci, których los nie oszczędzał. Zaniedbane, często niedożywione, zastraszone, z traumatycznymi doświadczeniami, z którymi nie poradziłby sobie niejeden dorosły, pod skrzydłami sióstr służebniczek Najświętszej Maryi Panny (służebniczek starowiejskich) odzyskują wiarę, znajdują miłość, opiekę, uczą się prawidłowych zachowań, a przede wszystkim znajdują tymczasowy dach nad głową. Swą siedzibę mają tu bowiem Dom Małych Dzieci im. bł. Edmunda Bojanowskiego oraz Okno Życia. I choć problemów nie brakuje, jak w każdym domu, również tych materialnych, są i chwile radości. Tak było w piątek 20 grudnia 2013 r., gdy grupa starszaków w dwóch turach – o godz. 11 dla zaproszonych gości i przyjaciół placówki oraz o godz. 17 – dla rodziców wystawiała jasełka.

Świąteczne odliczanie

Reklama

Gdy przed godz. 11 pojawiłam się w sali starszaków (dzieci podzielone są na trzy grupy, w zależności od wieku: niemowlaki, średniaki i starszaki), dało się wyczuć atmosferę nerwowego oczekiwania. Dzieci, w pięknie i z ogromną dbałością o każdy szczegół przygotowanej sali oraz w strojach pastuszków, Trzech Króli, aniołków, Jezusa i Maryi, przestępowały z nogi na nogę w oczekiwaniu na przybycie gości i małych mieszkańców domu. Wreszcie świąteczne odliczanie zakończyło się i można było przystąpić do wystawienia jasełek. Dzieci (Julia, Oskar, Sandra…) z wielkim przejęciem recytowały swe role, a każde ze swojego zadania wywiązało się znakomicie, śpiewały kolędy i przedstawiały historię narodzenia się Bożego Dzieciątka. Mocno wybrzmiały słowa, że w rodzinie trzeba sobie wybaczać wzajemne przewinienia i kochać się – to wartości nie do przecenienia, zauważalne szczególnie w okresie Bożego Narodzenia. Grupa 21 starszaków przygotowała przedstawienie pod okiem wychowawczyń: s. Magdaleny Rybak oraz p. Ewy Kilan i p. Lidii Szczepanik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A publiczność – zarówno ta najmłodsza, jak siedzący obok mnie Krystianek (wrażeń było tak dużo, że w końcu zasnął zmęczony na rękach zajmującej się nim siostry), jak i ta „trochę” starsza, w tym przedstawiciele Urzędu Miasta na czele z wiceprezydentem miasta Przemysławem Koperskim, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Barbara Mizera, komendant Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie Marek Chmiel i proboszcz parafii pw. św. Barbary o. Ryszard Bortkiewicz OSPPE – była oczarowana grą młodych aktorów, co potwierdziły ich przemówienia bezpośrednio po występie. Wszystkim za przybycie i wsparcie podziękowała też dyrektor placówki – s. Joanna Rękas.

Duże serca – wiele historii

Reklama

W prowadzonym w Częstochowie przez siostry służebniczki Domu Małych Dzieci schronienie i opiekę znajduje blisko 70 dzieci – od niemowlęctwa do 10 lat, choć zdarzają się i trochę starsze. Liczba ta ciągle się zmienia, jedne dzieci odchodzą do rodzin adopcyjnych, inne wracają do swoich prawdziwych rodziców, którzy poradzili sobie z problemami, następne przychodzą. Rotacja jest tak duża, że same siostry nie są w stanie określić konkretnej liczby. – Wczoraj pojechało do domu dwoje dzieci, a przyjechał do nas 3-tygodniowy niemowlak ze świerzbem, a więc wymagający natychmiastowej opieki, do domu na dniach jedzie też mała Julka, a ten szkrab, którego trzymam na rękach, ma szansę na szybką adopcję. Dziś bowiem uprawomocnił się wyrok odbierający rodzicom prawa rodzicielskie – usłyszałam, gdy spytałam o liczbę mieszkańców tej wyjątkowej placówki.

I choć nic nie może zastąpić miłości rodziców, tego wszystkiego, co daje rodzinny kochający dom, całym światem dla dzieci, z oddanymi im całym sercem ciociami – bo tak dzieci zwracają się do sióstr i pań tu pracujących – staje się dom przy ul. św. Kazimierza w Częstochowie. Bo dobroć, poświęcenie, robienie wszystkiego z myślą o dzieciach i dla dzieci emanują tu niemal z każdego kąta. A efekty są, choć czasem trudne, bo dzieci tu przebywające są nieraz bardzo poranione. To uśmiech na twarzy, choć może ledwo wyczuwalny, i spokój w oczach, wyprowadzenie z jakiejś choroby, dożywienie, nauczenie mówienia i chodzenia, uregulowanie sytuacji prawnej, nabycie szeroko pojętych zachowań społecznych, koleżeńskości, życzliwości, a przede wszystkim danie przeświadczenia, że dorosły nie jest wrogiem, a przyjacielem – to sukcesy personelu tego domu, który stanowi dla dzieci rodzinę na czas przejściowy.

Dom Małych Dzieci potrzebuje wsparcia, bo potrzeb nie brakuje (dzieci wymagają opieki lekarskiej i potrzebują leków, ciągle wyrastają z ubrań i butów, sprzęty – jak w każdym domu – się zużywają, a i samo funkcjonowanie placówki wymaga sporych nakładów finansowych). Jeśli ktoś z Czytelników „Niedzieli” chciałby wspomóc działania sióstr, podajemy numer konta: PKO BP II O/Częstochowa, nr 17 1020 1664 0000 3802 0353 1431.

2014-01-07 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba prosić Boga o dobre oczy, aby widzieć i docenić dobro, które dzieje się wokół nas

2025-01-23 08:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Widzimy, że Ewangelia dzisiejsza mówi wiele o wielu częściach głowy: uszach, oczach, ustach. Nic nie jest bez znaczenia – dla wiary i dla życia. Trzeba nam zabiegać o wszystko, bowiem wszystko stać się może narzędziem pomnażania dobra lub jego odbudowania, kiedy zaczyna go ubywać.

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. W owym czasie: Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».
CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w kopalni Marcel w Radlinie. Zmarł 36-letni górnik

2025-01-27 08:58

[ TEMATY ]

kopalnia

kopalnie

PAP/Kasia Zaremba

W wyniku silnego wstrząsu w kopalni zmarł jeden z górników, a 11 trafiło do szpitali; akcja nadal jest prowadzona - poinformował p.o. prezesa Polskiej Grupy Górniczej Bartosz Kępa. Jak przekazał szef Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach stan czterech z 11 górników jest określany jako ciężki.

P.o. prezesa Polskiej Grupy Górniczej Bartosz Kępa poinformował w poniedziałek na briefingu, że 800 metrów pod ziemią doszło do silnego wstrząsu. Dodał, że w obszarze zagrożonym było 29 pracowników. 11 z nich trafiło do szpitala. "Niestety jeden z naszych kolegów zmarł. Akcja nadal jest prowadzona" - poinformował Kępa.
CZYTAJ DALEJ

Joe Biden przyjęty do grona masonów. Czy to oznacza automatyczną ekskomunikę?

2025-01-27 13:11

[ TEMATY ]

Joe Biden

Karol Porwich/Niedziela

Joe Biden

Joe Biden

Były prezydent USA, którego media przedstawiały jako model „katolika”, 19 stycznia oficjalnie otrzymał członkostwo masońskie.

Ustępujący prezydent USA Joe Biden 19 stycznia został wprowadzony do Wielkiej Loży Najbardziej Czcigodnego Księcia Hall w Południowej Karolinie – dzień przed opuszczeniem urzędu. Podczas prywatnej ceremonii wielki mistrz loży, Victor C. Major, przyznał Bidenowi „członkostwo w stopniu Mistrza masońskiego z pełnymi honorami”. Na stronie internetowej masońskiej loży widnieje oświadczenie jej Mistrza, a także są zdjęcia z ceremonii:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję