Reklama

Niedziela Wrocławska

Antidotum dla współczesnego świata

„Życie konsekrowane nie tylko w przeszłości było pomocą i oparciem dla Kościoła, ale stanowi cenny i nieodzowny dar także dla teraźniejszości i przyszłości ludu Bożego, ponieważ jest głęboko zespolone z jego życiem, jego świętością i misją” – te słowa Jana Pawła II doskonale pokazują, jak ważne we współczesnym świecie są osoby życia konsekrowanego i jak cenna jest ich posługa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A służą Kościołowi na wielu płaszczyznach: siostry zakonne opiekują się chorymi i starszymi, prowadzą przedszkola, szkoły, zajmują się trudną młodzieżą, pomagają w parafiach. Bracia i ojcowie prowadzą działalność duszpasterską w parafiach, opiekują się sanktuariami, pomagają biednym – redemptoryści, dominikanie, franciszkanie, kapucyni, karmelici, salezjanie przyciągają setki młodych do swych duszpasterstw. Życie konsekrowane to droga służby, miłości, bezinteresownego dawania siebie na rzecz osób często zaniedbanych, trudnych i potrzebujących. Taką bezcenną posługę pełnią też Siostry Magdalenki od Pokuty. W Polsce mają sześć domów zakonnych, w Lubaniu prowadzą Ognisko Wychowawcze dla Dziewcząt, na Jasnej Górze pomagają w Domu Pielgrzyma, posługują również w Niemczech i na misjach na Syberii. We Wrocławiu, w sercu archidiecezji, pełnią posługę zakrystianek katedralnych oraz pomagają w prowadzeniu Domu Księży Emerytów.

Pokuta świadczona w miłości

Reklama

Siostry ze Zgromadzenia św. Marii Magdaleny od Pokuty poświęcają całe życie miłości wynagradzającej Sercu Jezusa za grzechy całego świata, z zwłaszcza kobiet – czynią to za wzorem św. Marii Magdaleny. Ofiarowują codzienne ciężary i własne cierpienia, wierne wypełnianie obowiązków, gotowość służenia bliźnim, by wypraszać przebaczenie i zbawienie dla świata. – Naszym podstawowym charyzmatem jest pokuta świadczona w miłości – mówi s. Maksymiliana Michalewska, do niedawna matka generalna Sióstr Magdalenek, posługująca obecnie we wrocławskiej wspólnocie. – W tym duchu angażujemy się m.in. w wychowywanie młodzieży, wspomaganie osób moralnie zagrożonych i niszczących przez grzech swoją godność, podejmujemy współpracę z Kościołem lokalnym w pracach duszpasterskich jako katechetki, zakrystianki czy animatorki grup młodzieżowych. Typową pracę związaną z realizacją charyzmatu zgromadzenia prowadzimy w Ognisku Wychowawczym dla Dziewcząt w Lubaniu, w którym pomagamy młodym osobom z rodzin patologicznych. Ognisko zapewnia dziewczętom całodobową opiekę i wychowanie w czasie odbywania przez nie nauki. Otaczamy je miłością, życzliwością i przygotowujemy do dorosłego i odpowiedzialnego życia. Obecnie mamy 14 wychowanek w wieku od 14 do 18 lat, a od jego powstania w domu wychowało się ponad 90 dziewcząt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Służba kapłanom

We wrocławskim domu zgromadzenia jest obecnie siedem sióstr – od początku posługują w Domu Księży Emerytów. Pomagają w opiece nad starszymi kapłanami, wykonują prace pielęgniarskie. – Towarzyszymy starszym kapłanom w ich codzienności, opiekujemy się chorymi. Siostry służą m.in. na furcie Domu Księży Emerytów, w zakrystii kaplicy, w gabinecie lekarskim – opowiada s. Maksymiliana. Posługa sióstr to także modlitwa. Magdalenki podczas codziennej dwugodzinnej adoracji modlą się w intencjach księdza arcybiskupa, pracowników kurii archidiecezjalnej, alumnów wrocławskiego seminarium, wypraszają potrzebne łaski i wierność dla kapłanów.

Dar i zadanie

Patrząc przez pryzmat współczesnego świata siostry nie robią kariery, nie żyją dla własnej przyjemności. A jednak są szczęśliwe, czują się spełnione, ich życie przepełnia miłość i radość.– Życie zakonne jest darem i zadaniem, jakie stawia przed nami Chrystus – podkreśla s. Maksymiliana. – Żyjemy w czasach ogromnych możliwości technicznych, kiedy bardzo często zapomina się o sferze duchowej człowieka. Nabierające coraz szybszego tempa przemiany widoczne są w sposobie myślenia i postrzegania osoby i jej godności. Życie zakonne jest takim antidotum dla współczesnego świata. Świat potrzebuje tego znaku sprzeciwu. Ślubujemy czystość, ubóstwo i posłuszeństwo, by całkowicie zjednoczyć się z Chrystusem. Dzięki temu możemy służyć tym, którzy potrzebują naszej pomocy.

2014-01-30 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Są świadkami nadziei

Dzisiaj słowo traci na wartości. Rzucane na wiatr, rozdmuchiwane i zapomniane – bez pokrycia. Jednak Kościół stara się stać na jego straży – przygotowuje do misji i pomaga je wypełniać. Na różnych etapach życia. Kiedy i po co ślubujemy Bogu?

Było ciepłe lato, 40 lat temu. Wybraliśmy się naszym „maluchem” na wakacje, z myślą, że spędzimy piękny czas. Jechały z nami dwie córki: dwunastoletnia i pięcioletnia. Trzecią, dziesięciolatkę mieliśmy po drodze odebrać od babci. Naraz, radosny śpiew przerwał niesamowity huk. To był koniec naszego szczęśliwego małżeństwa. W tym momencie zostałam wdową i w tym momencie rozpoczęło się moje życie dla Boga. Siedziałam głaszcząc ukochane ciała – już bez tchnienia, krzycząc w niebo słowa: „Boże, bądź wola Twoja!” – pani Anna na nowo przeżywa tragiczne rozstanie. – Słowa modlitwy w moich ustach były o tyle dziwne, że do małżeństwa nie zapraszaliśmy Boga, mówiliśmy o sobie: „wierzący, niepraktykujący”. Krótko potem Pan pozwolił mi „spotkać” moich bliskich we śnie. Dziewczynki mówiły, że są tak szczęśliwe, że nie chciałyby wracać na ziemię, a mąż przestrzegł, że do czasu naszego rozstania, nie żyliśmy jak należy. Dzięki temu widzeniu, a także myśli znalezionej w książce Jana Dobraczyńskiego: „Od wszystkiego odrywam, rozłączam, zabieram, aby dać wam Siebie”, stanęłam na nogi. Poszłam do spowiedzi, zajęłam się córką, której niesamowicie ciężko było pogodzić się ze stratą rodziny, i rzuciłam się w wir pracy! – opowiada Anna.
CZYTAJ DALEJ

Kazachstan: Prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu zderzenie ze stadem ptaków

2024-12-25 14:26

[ TEMATY ]

katastrofa

Kazachstan

samolot

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu Embraer 190, który w środę rano rozbił się w zachodniej części Kazachstanu, było zderzenie ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania - informuje kazachstański portal Orda w oparciu o wiadomości podawane przez władze.

Samolot linii Azerbaijan Airlines, lecący ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Rosji rozbił się o godz. 11:30 czasu astańskiego (7:30 w Polsce - PAP) w okolicach położonego nad Morzem Kaspijskim miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu. Według portalu Orda nad Groznym unosiła się gęsta mgła, w związku z czym samolot miał być wysłany na lotnisko zapasowe w stolicy rosyjskiego Dagestanu - Machaczkale. W międzyczasie najprawdopodobniej doszło do zderzenia ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania.
CZYTAJ DALEJ

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję