Reklama

Niedziela Sandomierska

Fundacja Światło-Życie i Dom Oazowy w Bieszczadach

Niedziela sandomierska 10/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

ks. Adam Stachowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ADAM STACHOWICZ: – Ruch Światło-Życie w diecezji sandomierskiej funkcjonuje od 1971 r. Jak ksiądz ocenia jego obecną kondycję?

KS. ADAM LECHWAR: – To prawda! Świątobliwy bp Piotr Gołębiowski wyraził zgodę na to, by wzbogacić sandomierski Kościół o ten dynamiczny i żywotny Ruch. Nie licytując się wśród różnych wspólnot Kościoła sandomierskiego, trzeba z pokorą uznać niewątpliwe zasługi oaz dla jego życia religijnego i dziękować Bogu za tę decyzję biskupa Piotra oraz za charyzmatycznego założyciela Ruchu sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Czynimy to szczególnie 27. dnia każdego miesiąca, wspominając datę narodzin dla nieba ojca Franciszka. Wierzę, że ich wstawiennictwo u Boga wyprasza dla nas łaskę, dzięki której Ruch jest niezmiennie Oazą Żywego Kościoła (OŻK). Natomiast obecność Ruchu w parafiach sprawia, że zasadniczo wolni jesteśmy od niebezpieczeństwa, o którym mówił bł. Jan Paweł II w słowach: „Życie jest pustynią. Grozi nam pustynia. Powiem jeszcze inaczej: Groziłaby nam pustynia, gdybyśmy nie tworzyli oaz”.

– Czym zatem w strukturach oazowych jest Fundacja, która w nazwie nosi ten sam program co Ruch: „Światło-Życie”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– W tym roku obchodzimy srebrny Jubileusz powstania Fundacji „Światło-Życie”. Powołano ją do życia niezwłocznie po zaistnieniu mechanizmów prawnych wynikających ze zmian ustrojowych w 1989 r. Fundusz założycielski stanowiła nagroda przyznana przez Fundację Jana Pawła II Ruchowi Światło-Życie „za bezprecedensową w Europie Środkowej pracę nad formacją religijną i moralną polskiej młodzieży, zmierzającą do ukształtowania w niej pełnej odpowiedzialności za życie Kościoła i własnego Narodu”.

– Jakie cele postawiła sobie Fundacja?

– Przez swój statut wpisuje się ona w szerokie spektrum organizacji pozarządowych i działa na zasadzie „non profit” – tzn., że nie jest nastawiona na osiąganie zysków. Wszelkie darowizny, składki, czy wypracowane dochody nie mogą być rozdzielane pomiędzy wolontariuszy posługujących w tej organizacji, lecz w całości zasilają działalność statutową. Fundacja, w całym okresie swojego istnienia, prowadziła działalność wychowawczą wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Przeciwdziałała patologiom, pomagała ludziom stawać się wolnymi od wszelkich uzależnień. Upowszechniała pozytywne wzorce osobowe, pomagała ludziom wymagającym szczególnej troski, przekazywała żywność potrzebującym.

– Co można konkretnego powiedzieć o minionym okresie działania Fundacji?

Reklama

– 25 lat funkcjonowania Fundacji wskazuje na to, że jest to dzieło trwałe i potrzebne. W tym czasie rozwinęło się wiele komórek działających na bazie wspólnego statutu w różnych częściach naszej Ojczyzny – zwanych Ośrodkami. Jest ich obecnie dwadzieścia jeden. Prowadzą bardzo różnorodną działalność. Ośrodek w Krościenku np. wydaje abstynenckie czasopismo „Eleuteria”, Ośrodek „Odwaga” w Lublinie prowadzi terapię pomocową dla osób o skłonnościach homoseksualnych, w Katowicach pomaga osobom uzależnionym i współuzależnionym oraz organizuje szkolenia i warsztaty dla wodzirejów zabaw i wesel bezalkoholowych, imprez integracyjnych…

– A czym wyróżnia się nasz sandomierski Ośrodek?

– Ośrodek w Sandomierzu powstał 8 marca 2006 r. Jego rolą jest wspieranie działania Ruchu Światło-Życie, który nie ma osobowości prawnej. Nasz sandomierski Ośrodek reprezentuje wiele środowisk oazowych wobec administracji państwowej, np. w kwestii formalnej organizacji oaz wakacyjnych. Stara się uzyskiwać dofinansowania do wypoczynku, który zawiera program profilaktyki rekomendowany przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). Szczególnym dziełem Ośrodka jest działający całorocznie Młodzieżowy Ośrodek Turystyczny „Brama Bieszczad” w Olchowej. Organizujemy w nim oazy wakacyjne, oazy modlitwy, kolonie, zimowiska, spotkania integracyjne, rekolekcje w duchu „Światło-Życie” Dzięki temu mamy możliwość swobodnego korzystania z nowej bazy turystyczno-formacyjnej w Bieszczadach. Serdecznie zapraszam duszpasterzy i innych opiekunów grup wraz ze swymi podopiecznymi do skorzystania z naszej oferty.

– Jakie jeszcze możliwości daje funkcjonowanie sandomierskiego Ośrodka Fundacji?

Reklama

– Równolegle z powstaniem Ośrodka w Sandomierzu, Fundacja zyskała status organizacji pożytku publicznego. Daje to możliwość pozyskiwania środków pieniężnych na działalność z 1 proc. odpisów podatkowych. Rokrocznie dorośli Oazowicze oraz ich bliscy i sympatycy Ruchu gromadzą w ten sposób pieniądze, które w ostatnim czasie w całości były przekazywane na remont Domu Oazowego w Olchowej. Szczegółowe informacje na ten temat możemy znaleźć na stronie: www.sandomierz.oaza.pl/fundacja.
Od 1971 r. wychowało się w ruchu oazowym w naszej diecezji wiele pokoleń. Istnienie Fundacji pozwala tym uformowanym przez oazy katolikom, zrealizować piąte przykazanie kościelne: „troszczyć się o sprawy materialne Kościoła”. Wiedzą oni, że wiele razy korzystali z pomocy parafii, lub innych osób, które w oazach posługiwały nieodpłatnie, jako wolontariusze, co sprawia, że wypoczynek wakacyjny nie jest drogi. Dziś zatem, gdy sami zarabiają, a równocześnie mają świadomość, jak wielką rolę odegrał Ruch w ich życiu, sami mogą pomóc innym, którzy tego wsparcia potrzebują. Serdecznie chciałbym tym wszystkim, często bardzo młodym Fundatorom – studentom, podziękować!

– Na jakim etapie jest remont Młodzieżowego Ośrodka Turystycznego „Brama Bieszczad” w Olchowej?

– Cieszę się, że w tym momencie mogę podać czytelnikom „Niedzieli” radosną nowinę, że zasadnicza część remontu została zrealizowana na koniec 2013 r. W tych dniach prowadzone są prace nad wystrojem kaplicy. Pozostaje jeszcze troska o zwrot długów i doposażenie Domu Oazowego w niektóre sprzęty. Dlatego polecam to dzieło trosce życzliwych ludzi. Bóg zapłać za każdy przejaw pomocy!

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ku ponownemu obudzeniu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 39/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Maciej Krawcewicz

Ks. Dariusz Korolik, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie

Ks. Dariusz Korolik, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie

Siłę naszego Ruchu pokazuje choćby to, że trwa on w naszej diecezji już od prawie 50 lat – mówi ks. Dariusz Korolik.

Katarzyna Krawcewicz: 4 września został Ksiądz ogłoszony diecezjalnym moderatorem Ruchu Światło-Życie. Jak przyjął Ksiądz tę decyzję? Ks. Dariusz Korolik: Zaskoczenie. Kompletne zaskoczenie. Setki pytań w głowie – o przeszłość, o teraźniejszość. Mam świadomość, że dzisiaj Ruch Światło-Życie w naszej diecezji to silna cząstka Kościoła. Jest rozwinięty w różnych jego aspektach i gałęziach, czy to oaza dorosłych, Domowy Kościół, oaza młodzieżowa, dziecięca, czy to Unia Kapłanów Chrystusa Sługi. Ta odpowiedzialność, która nagle spada na młodego księdza, sprawia, że czuję z jednej strony taką bezradność. Ale jednocześnie stale powraca myśl, którą nasz założyciel ks. Franciszek Blachnicki przemycał właściwie w każdym swoim programie rekolekcyjnym: „być bezinteresownym darem z siebie”. To wciąż do mnie wraca, jako zadanie czy też wyzwanie, by stanąć w odpowiedzialności i być konkretnym darem nie oczekując niczego w zamian.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

2025-04-13 20:56

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Wielkim Tygodniu odpowiedź na pytanie - czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję