W wydarzeniu zorganizowanym przez stowarzyszenie Family Day – Difendiamo i nostri figli (Brońmy nasze dzieci), wzięło udział pięciu prelegentów: kard. Angelo Bagnasco, emerytowany arcybiskup Genui i były przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, Marco Invernizzi, historyk i filozof, regent stowarzyszenia świeckich katolików „Alleanza Cattolica”, Marina Casini, przewodnicząca włoskiego Ruchu na rzecz Życia, sędzia Domenico Airoma oraz Maurizio Sacconi, były minister pracy i polityki socjalnej.
Spotkanie moderował dr Massimo Gandolfini, neurochirurg, a zarazem przewodniczący stowarzyszenia Family Day (Dnia Rodziny), który rozpoczynając spotkanie podkreślił, że Encyklika jest „najwyższym aktem celebracji świętości życia”. Przypomniał również symboliczne znaczenie daty wybranej przez Jana Pawła II na publikację encykliki, 25 marca, uroczystości Zwiastowania Pańskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przewodniczący parlamentu włoskiego, Lorenzo Fontana, w przesłaniu na wydarzenie podkreślił aktualność „Evangelium vitae”: „Zawarta w niej nauka nie należy wyłącznie do wierzących, lecz znajduje ona solidne podstawy w naszej Konstytucji. Dlatego jest to bardzo aktualne w czasach, w których toczy się publiczna debata na temat wartości założycielskich państw”.
Reklama
Marina Casini, przewodnicząca Ruchu na rzecz Życia, przypomniała przyjaźń swojego ojca Carla Casiniego z Janem Pawłem II. Prawnik Carlo Casini to jedna z najwybitniejszych postać ruchu obrony życia zarówno we Włoszech jak i na świecie. Przez prawie 30 lat jako poseł do Parlamentu Europejskiego bronił życia – między innymi to on był inicjatorem europejskiej inicjatywy obywatelskiej One of us (Jeden z nas).
Włodzimierz Rędzioch
Marina Casini

Casini stwierdziła, że „Evangelium vitae” „jest Carta Magna (Wielką Kartą) obrońców życia”. Następnie podkreśliła cztery fundamentalne aspekty dokumentu: jego wartość społeczną i prorocką, konieczność mobilizacji sumień w oparciu o edukację i dialog, rolę kobiet w obronie życia oraz duchowość.
„Wiele wyroków osłabiło walkę o życie, fałszując naukę społeczną Kościoła” – zauważył sędzia Domenico Airoma, analizując kontekst prawny, który sprzyjał rozprzestrzenianiu się aborcji, pomimo naukowych dowodów wskazujących na istnienie życia od poczęcia. Następnie wskazał drogę, którą należy podążać: „Nie powinniśmy zaczynać od rozwiązań kompromisowych, ale zawsze dążyć do możliwie największego dobra. Z tego powodu musimy na nowo odnaleźć związek między prawem a prawdą”.
Włodzimierz Rędzioch
Domenico Airoma

Maurizio Sacconi, były minister pracy i polityki społecznej, wspominał natomiast swoją walkę o uratowanie Eluany Englaro, którą chciano poddać eutanazji, podkreślając, że Encyklika Jana Pawła II wzywa wszystkich do poszanowania przykazania: Nie zabijaj. „Praca nad modernizacją regionalnych placówek służby zdrowia, wzmocnienie opieki paliatywnej i całodobowej pomocy dla osób z ciężkimi niepełnosprawnościami, inwestowanie zasobów ludzkich i ekonomicznych w usługi lokalne” to według dawnego ministra konkretna odpowiedź na próby wprowadzania eutanazji.
Reklama
„Zachód zmaga się z głęboką rewolucją antropologiczną, która rozpoczęła się w latach 60. ubiegłego wieku i która wpłynęła na rodzinę i życie, podważając dwa podstawowe filary dobra wspólnego” – wyjaśnił Marco Invernizzi. Według historyka encyklika „Evangelium vitae” stanowi „autentyczne wyzwanie rzucone ‘kulturze śmierci’, przenikającej społeczeństwo państw zachodnich, która usiłuje stać się nowym ‘zdrowym rozsądkiem’ opartym na ‘nowych prawach’. Działanie Papieża jest przede wszystkim działaniem kulturowym - chodzi w nim o potwierdzenie istnienia czegoś, co jest niedostępne dla wolności i woli człowieka”. Ivernizzi podkreślił, że publikacja Encykliki była operacją kulturową mającą na celu przezwyciężenie rozłamu między doktryną a życiem, potępionego już przez Pawła VI.
Włodzimierz Rędzioch
kard. Angelo Bagnasco

Na zakończenie spotkania przemawiał kard. Bagnasco. „Zło nie jest niezwyciężone, jeśli dobro jest odważne. Dlatego pozbądźmy się strachu, zniechęcenia i braku nadziei” - powiedział purpurat. Następnie tłumacząc obecną potrzebę wcielania w życie słów Encykliki, podkreślił, że „musimy dokonać wielkiego wysiłku etycznego i promować wielką mobilizację sumień, ponieważ Zachód chyli się ku upadkowi, a my nie możemy stać z boku i temu się przyglądać. Kiedy tracimy wiarę, tracimy także rozsądek”.
Spotkanie zakończyło się modlitwą, którą kończy się Encyklika:
O Maryjo,
jutrzenko nowego świata,
Matko żyjących,
Tobie zawierzamy sprawę życia:
spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze
dzieci, którym nie pozwala się przyjść na świat,
ubogich, którzy zmagają się z trudnościami życia,
mężczyzn i kobiet — ofiary nieludzkiej przemocy,
starców i chorych zabitych przez obojętność
albo fałszywą litość.
Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna
potrafili otwarcie i z miłością głosić
ludziom naszej epoki
Ewangelię życia.