Reklama

W wolnej chwili

Franciszek życzył polskiemu biskupowi, by... zjadł argentyński stek

Papież Franciszek był bardzo bezpośredni, naturalny, nie stwarzał żadnych barier i dystansu - powiedział PAP w Bolonii biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz, który wspominał, że przed wyjazdem do Buenos Aires, stolicy Argentyny, papież życzył mu, by zjadł dobry stek.

2025-04-23 09:45

[ TEMATY ]

Argentyna

bp Wiesław Lechowicz

papież Franciszek

śmierć Franciszka

argentyński stek

Adobe Stock

Bp Lechowicz wspomina, że papież Franciszek w swojej otwartości nie omijał także... tematów kulinarnych

Bp Lechowicz wspomina, że papież Franciszek w swojej otwartości nie omijał także... tematów kulinarnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielkanocny poniedziałek o godz. 7.35 zmarł papież Franciszek. Miał 88 lat; był w trakcie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc.

"Był blisko człowieka i to w stopniu takim bardzo radykalnym, można powiedzieć ewangelicznym" - powiedział PAP o zmarłym papieżu Franciszku biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Dodał, że jego spotkania z papieżem Franciszkiem zawsze były przejmujące i pozostawiające w nim bardzo mocne wrażenia. "Papież był zainteresowany drugim człowiekiem, nie stwarzał żadnych barier i dystansu" - ocenił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup Lechowicz, wspominając pierwsze spotkanie z papieżem, powiedział: "Czekała mnie podróż do Buenos Aires, do Argentyny, aby spotkać się z Polonią, która mieszka w Argentynie. Wydawałoby się, że od papieża powinienem usłyszeć jakieś niezwykłe pouczenia, rady. On uznał, że rzeczywiście, bardzo dużo jest Polaków żyjących w Argentynie czy Argentyńczyków polskiego pochodzenia i życzył mi, żebym zjadł dobry, argentyński stek. Bardzo się ucieszyłem, że taką misję apostolską od papieża dostałem. Po jakimś czasie, kiedy po raz kolejny miałem okazję spotkać się z papieżem, to ku jego zaskoczeniu przyznałem się, że wypełniłem misję apostolską, którą mi zlecił. Był zaskoczony, nie przypominał sobie nic konkretnego. Ja wtedy opowiedziałem tę historię, był bardzo ucieszony".

Reklama

Podczas kolejnego spotkania papież wykazał się znajomością polskiego kina. Odpowiadając na narzekania polskich biskupów na sekularyzację, odchodzenie od Kościoła odwołał się do jednej ze scen filmu "Lotna" (1959) Andrzeja Wajdy. Papież Franciszek nie pamiętał nazwy filmu, ale pamiętał, że reżyserem był Polak, Andrzej Wajda. Jak mówił wówczas Franciszek, "pamiętam scenę, jak żołnierze nie mogli osiodłać konia, nie mogli sobie z nim poradzić, przyszedł kapelan i powiedział, ja wam pokażę, jak to się robi; usiadł na konia, włożył monetę między swoje udo a brzuch konia i po prostu pocwałował; po jakimś czasie wraca z powrotem i pokazuje żołnierzom, że nie zgubił tej monety". "Papież Franciszek mówi do nas tak: waszym zadaniem jest, żeby niezależnie od okoliczności, od tego, co się dzieje, zachować monetę, skarb wiary, dziedzictwo" - powiedział biskup Lechowicz.

Podkreślił, że papież Franciszek był bardzo bezpośredni, naturalny, niestwarzający żadnego dystansu. "Ostatnie moje spotkanie z papieżem Franciszkiem miało miejsce na placu św. Piotra, dokładnie 9 lutego w tym roku, podczas międzynarodowej pielgrzymki żołnierzy oraz policji i funkcjonariuszy służb mundurowych. To była msza święta, podczas której papież mówił do nas bardzo przyjmujące słowa, wzywając nas do tego, abyśmy stali na straży pokoju, abyśmy tworzyli kulturę pokoju" - wspominał.

Jak dodał, można powiedzieć, że papież był człowiekiem renesansu, a równocześnie bardzo prosty i zwyczajny. "Prostota chyba jest takim największym przesłaniem, prostota połączona z zainteresowaniem drugim człowiekiem. Tutaj też widzę pewne punkty styczne między papieżem Franciszkiem a papieżem Janem Pawłem II, który też był człowiekiem bardzo otwartym, nastawionym na drugiego człowieka" - mówił.

Od środy we Włoszech z udziałem polskiej delegacji na czele z weteranami 2. Korpusu Polskiego, którzy w kwietniu 1945 r. wyzwolili Bolonię, odbywają się obchody 80. rocznicy wyzwolenia miasta. Weteranom towarzyszy delegacja państwowa, duchowieństwo oraz kombatanci innych formacji wojskowych.

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Argentyna: Kościół pomaga w poszukiwaniu zaginionych dzieci

[ TEMATY ]

Argentyna

rickh710/ Foter.com /CC BY

Organizacja praw człowieka „Babcie z Plaza de Mayo” otrzymała dokumenty z archiwów Kościoła katolickiego w ramach poszukiwań dzieci zaginionych w czasach dyktatury wojskowych. Informację tę potwierdziła 24 sierpnia Claudia Carlotto, córka założycielki organizacji Esteli Carlotto. Zwróciła uwagę, że dokumenty osobowe mogą wskazywać na tożsamość dzieci. W czasach panowania dyktatury wojskowych w Argentynie w latach 1976-1983 systematycznie odbierano dzieci rodzicom nastawionym krytycznie w stosunku do reżimu.

Kilka dni temu "Babcie z Plaza de Mayo" wyjaśniły „przypadek 115”. Jest to żyjąca w Europie Ana Libertad, której rodzice zostali zamordowani w czasach dyktatury. Ana Libertad była siostrzenicą współzałożycielki i pierwszej przewodniczącej organizacji, Alici De la Cuadra. Przed dwoma tygodniami natomiast media Argentyny szeroko informowały o odnalezieniu bratanka obecnej przewodniczącej „Babć” Esteli Carlotto.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Pozbawiony prawa do udziału w konklawe kardynał Becciu chce wziąć w nim udział

2025-04-23 07:27

[ TEMATY ]

kard. G. A. Becciu

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Gdy w Watykanie trwają przygotowania do pogrzebu papieża Franciszka i konklawe, coraz głośniej jest o sprawie kardynała Angelo Becciu, który - choć pozbawiony praw związanych z godnością purpurata i skazany przez watykański trybunał domaga się udziału w wyborze papieża. Kwestia ta wywołuje podziały wśród elektorów.

76-letni, pochodzący z Sardynii niegdyś bardzo wpływowy kardynał Becciu, był w latach 2011-2018 zastępcą sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, a następnie prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w sprawie obchodów Święta Miłosierdzia 2025

2025-04-23 18:48

[ TEMATY ]

święto Bożego Miłosierdzia

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Przed zbliżającym się Świętem Miłosierdzia Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach wystosowało komunikat w sprawie tegorocznych obchodów.

„Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia” /Dz. 299/ – mówił Pan Jezus do Siostry Faustyny w jednym z objawień. Święto Miłosierdzia jest wydarzeniem, które zawsze gromadzi w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach rzesze wiernych. Zapraszamy do wspólnego świętowania i korzystania z łask, które Pan Jezus związał z tym dniem. W tym roku będziemy dziękować za 25-lecie kanonizacji Siostry Faustyny i ustanowienia Święta Miłosierdzia dla Kościoła powszechnego. Hasłem Święta są słowa związane z przeżywanym Rokiem Jubileuszowym: „Miłosierdzie źródłem nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję