Abp Kurtz towarzyszył Ojcu Świętemu podczas jego historycznej wizyty do Stanów Zjednoczonych w 2015 roku. Rozmawiając z Vatican News, arcybiskup emeryt Louisville w Kentucky powiedział, że nie tylko Kościół, ale świat opłakuje śmierć Papieża Franciszka.
W świecie pełnym ran on niósł przesłanie miłosierdzia Boga
„Ludzie łaknęli jego przesłania miłosierdzia” – mówi. „Kościół i nasz naród widziały we Franciszku twarz miłosierdzia Boga. On podkreślał, że to nie on jest Mesjaszem, ale Jezus.”
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Kurtz sądzi, że Franciszek dlatego był tak gorąco przyjmowany w Stanach Zjednoczonych, ponieważ żyjemy w świecie, który rani, w którym ludzie potrzebują słów miłosierdzia.
Arcybiskup podkreśla też piękne przesłanie duszpasterskie, jakie Franciszek zawarł w adhortacji apostolskiej Evangelii Gaudium, której słowa wypływały z serca Franciszka i poruszały najważniejsze dla niego sprawy.
Przesłanie do Kongresu
Arcybiskup przypomina również przemówienie Franciszka do obu izb Kongresu. „Jego przemówienie na wspólnym posiedzeniu Kongresu było dla mnie najbardziej poruszające i być może zostanie najbardziej zapamiętane, nie tylko w annałach kościelnych, ale w historii naszego narodu” – mówi abp. Kurtz.
A to dlatego, że Papież Franciszek mówił o wolności i potrzebie dobrego korzystania z wolności oraz traktowania ludzi z godnością.
„W szczególności mówił o amerykańskich bohaterach, ludziach, wszystkich, od doktora Martina Luthera Kinga Juniora, przez Thomasa Mertona, po Dorothy Day” – dodaje.
Czerpać ze wspomnień o Franciszku
Przypomina, że w USA Franciszek odwiedził więzienie w północno-wschodniej Filadelfii. „Uderzyło mnie, że jedną z ostatnich wizyt duszpasterskich, które złożył w okresie wielkanocnym, było ponownie więzienie” – mówi abp Kurtz. „Z pewnością nasz Kościół jest pogrążony w żałobie, ale myślę, że wielu z nas będzie po prostu czerpać z pięknych wspomnień o naszym Ojcu Świętym” – dodaje.