(...) Jego [Biskupa Adama] posługiwanie Kościołowi łódzkiemu postrzegam jako nieustanne, pełne wierności i oddania wcielanie Słowa w czyn. Umiłowanie odwiecznego Słowa zawsze było wyraźnie obecne w jego kapłańskiej pracy, którą wypełniał najpierw jako wikariusz, pełen ojcowskiego zatroskania, do dziś cieszący się dużym autorytetem swoich wychowanków duszpasterz akademicki, później jako proboszcz łódzkich parafii, profesor i rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Przekładanie Ewangelii na realia współczesnego życia było i jest jego celem w wypełnianiu odpowiedzialnych funkcji w urzędach Kurii biskupiej, zwłaszcza w Wydziale Duszpasterstwa. Otrzymując 2 stycznia 1988 r. sakrę biskupią, rozpoczął posługiwanie Ludowi Bożemu i całej archidiecezji łódzkiej.
Chciałbym złożyć wobec Was wszystkich moje osobiste świadectwo wielkiej gorliwości pasterskiej Biskupa Adama. Zawsze może na niego liczyć Kościół, zawsze mogę i ja na niego liczyć, bo nigdy nie odmawia, gdy w rachubę wchodzą zadania duszpasterskie, zawsze był i pozostaje moim wypróbowanym i najbliższym współpracownikiem.
Pozostaję pod urokiem umiłowania przezeń życia cichego i prostego, które w pewnym sensie jest odzwierciedleniem dobrze znanego nam obrazu cichej i prostej egzystencji Świętej Rodziny w Nazarecie. Biskup Adam nie lubi żadnego rozgłosu wokół swojej osoby i czyni wszystko, żeby zachować swoją obecność wśród nas na należnym ewangelicznym poziomie. Owa cichość i prostota nie jest łatwa. Jakże wielkiej wymaga dojrzałości, jakże wielką odsłania wierność pracy i modlitwie. Moje świadectwo z pewnością zostałoby potwierdzone przez liczne głosy tych, którzy doświadczyli z Księdzem Biskupem wielu osobistych i publicznych spotkań, rozmów i modlitw.
Trzeba koniecznie z bardzo długiej listy sprawowanych przez naszego Jubilata funkcji, zadań podkreślić częstą i wymowną obecność w katolickich uczelniach i wielu diecezjach polskich z wykładami, konferencjami uświadamiającymi wielką wagę i coraz bardziej znaczące miejsce mediów masowych we współczesnej misji Kościoła. Nie sposób nie wspomnieć jeszcze o dorobku pisarskim ciągle powiększającym się o nowe artykuły i książki.
Czyż potwierdzone fakty, że Ksiądz Biskup jest w wielu miejscach oczekiwany i potrzebny, a przy tym tak bardzo lubiany i szanowany, nie są znakami prawdziwego i konsekwentnego życia wedle Słowa Bożego? Czyż nie jest to niestrudzone wypełnianie powołania, aby zaświadczyć o Światłości?
Niech mi wolno będzie na koniec przemówić usłyszanymi w dzisiejszej Liturgii słowami św. Pawła. Przekonany i zbudowany posługą pośród nas Biskupa Adama nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając go w moich modlitwach. Jestem pewien, że czynią to wraz ze mną zaproszeni na tę Eucharystię kapłani, klerycy, osoby konsekrowane i tak licznie zgromadzeni wierni świeccy wdzięczni za dobro, jakiego doświadczają za pośrednictwem Księdza Biskupa, którego Bóg z miłości wybrał i przeznaczył według postanowienia swej woli do służby Kościołowi w Łodzi.
Księże Biskupie Adamie, mój umiłowany Bracie, wszyscy tu zgromadzeni prosimy w naszych modlitwach, aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec Chwały, dał Ci Ducha Mądrości i Objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da Ci światłe oczy serca, tak byś wiedział, czym jest nadzieja Twojego powołania i czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa w Świętych. Amen.
Pomóż w rozwoju naszego portalu