W homilii metropolita białostocki przypomniał, że Jezus przyszedł, aby głosić prawdę o miłosierdziu Boga, który pragnie zbawienia każdego człowieka. W swoich przypowieściach ukazywał niezwykłą logikę miłosierdzia - Bóg raduje się z każdego grzesznika, który się nawraca. Co więcej, Jezus nie tylko nauczał, ale także uzdrawiał chorych, odpuszczał grzechy i karmił głodnych, ukazując w praktyce pełnię Bożego miłosierdzia.
Abp Guzdek wskazał, że zasadniczym rysem posługi w Kościele i dla Kościoła papieża Franciszka było głoszenie miłosierdzia jako najważniejszego orędzia Boga. „Już czwartego dnia po wyborze na Stolicę Piotrową wyznał, że miłosierdzie jest dla Niego najpotężniejszym przesłaniem. Jego misją była troska o wyzwolenie ludzi z biedy duchowej i materialnej oraz budowanie wspólnoty z Bogiem i braćmi” - zauważył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Misji głoszenia prawdy o Bogu miłosiernym i nieustannego wzywania do podejmowania czynów miłosierdzia pozostał wierny do końca, niejednokrotnie narażając się na niezrozumienie, a nawet otwarty sprzeciw” - mówił.
Reklama
Podkreślał również, że papież Franciszek nigdy nikogo nie przekreślał ani nie wykluczał. Zgodnie z Jezusową postawą ocalania człowieka od biedy duchowej, moralnej i materialnej, zachęcał wszystkich, a szczególnie członków Kościoła, by postępowali jak czuła matka względem swoich dzieci. „Kiedy jest głód, trzeba nakarmić, kiedy są ranni, trzeba ich opatrzyć. Kościół musi być w tym jak matka czy miłosierny Samarytanin” - przywoływał słowa samego Papieża, wskazując na rolę Kościoła w trosce o najbardziej potrzebujących.
Hierarcha zwrócił uwagę, że Franciszek był gorącym orędownikiem pokoju, nieustannie apelował o zaprzestanie wojen i terroru; przypominał, że żadna religia nie powinna prowadzić wojny w imię Boga; szczególnie troszczył się o ofiary konfliktów, dzieci, osoby starsze oraz migrantów, oferując im wsparcie duchowe i materialne, a Jego pasterska misja obejmowała w sposób szczególny obronę ludzi biednych i chorych oraz walkę o poszanowanie ludzkiej godności, od chwili poczęcia po ostatnie chwile życia.
Przypomniał apel papieża Franciszka do kapłanów - o bycie przedstawicielami Boga miłosiernego i o otwartość wobec wszystkich, którzy pragną spotkać Jezusa. „[Franciszek] wyjaśniał, że posługa przebaczania grzechów w sakramencie pokuty i pojednania domaga się od nas wielkiej delikatności, łagodności i wyrozumiałości. Mamy w sercu grzesznika zasiewać nadzieję, że Bóg miłosierny mu wszystko przebaczył” - mówił.
„Zapamiętamy Go nade wszystko, jako papieża miłosierdzia, niezwykle skromnego, czułego i wrażliwego na krzywdę każdego człowieka i starającego się tej krzywdzie przeciwstawiać” - stwierdził abp Guzdek.
Jutro, o godzinie 10.00, w momencie rozpoczęcia uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka w Watykanie, we wszystkich kościołach archidiecezji białostockiej zabrzmią dzwony.