Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Choroba próbą wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choroba i cierpienie to jeden z najtrudniejszych problemów, który zawsze niepokoił ludzkość. Choroba jest doświadczeniem, dlatego nie wymaga udowodnienia. Jednak domaga się, aby uchwycić i przeanalizować całą jej egzystencjalną treść. Choroba jest momentem, w którym wszyscy ludzie spotykają się ze złem i to nie abstrakcyjnym, ale bardzo wymiernym, ogarniającym nie tylko ludzkie ciało, ale całego człowieka – mówił biskup pomocniczy naszej diecezji Piotr Greger do chorych. W środę 9 lipca koncelebrował Mszę św. w kościele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Polance Górnej k. Oświęcimia dla chorych wypoczywających w Domu Charytatywnym Jana Pawła II.

Ksiądz Biskup zauważył, że choroba odbiera człowiekowi wolność i uzależnia go od otoczenia. Choroba zmusza do nowych relacji z otoczeniem i z drugimi ludźmi, co burzy choremu ustalony wcześniej porządek. – Choroba, cierpienie, podobnie śmierć, mają ponadto także wymiar wewnętrzny, religijny, swoją duchowość. Ból i cierpienie domagają się również odpowiedzi wiary. Czasami mogą to być wielkie próby wiary. Choroba i cierpienie zawsze są pewnego rodzaju znakiem zapytania, na który nie ma odpowiedzi natychmiastowej, jednoznacznej i bezbłędnej. Bo te pytania stanowią często krzyk rozpaczy – zauważył Hierarcha, porównując ograniczenia u osób starszych do analogicznych ograniczeń w życiu Chrystusa. – Spojrzenie na Chrystusa w Ogrodzie Oliwnym może pomóc wówczas, gdy człowiek odkrywa w sobie pierwsze oznaki choroby, cierpienia czy starości; gdy zaczyna przeczuwać, że zbliża się czas męki – aż do czasu, gdy znoszenie słabości i ograniczeń stanie się cierpieniem trudnym do akceptacji. Warto zatem przyjąć postawę Jezusa: nie wyrzekając się własnych projektów i marzeń, oddać się do całkowitej dyspozycji Boga: „Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty” – dodał.

Biskup Piotr Greger wraz z proboszczem parafii ks. Piotrem Pokojnikowem udzielił sakramentu namaszczenia chorych starszym i chorym ze wspólnoty parafialnej oraz grupie chorych ze Skawiny i z Chrzanowa. Wyjazd wczasowo-wypoczynkowy dla chorych zorganizowała s. Domicela z klerykami i wolontariuszami. Przyjechała z chorymi po raz 30. do Polanki Górnej, natomiast Ksiądz Biskup udzielił sakramentu drugi raz, by umocnić osoby naznaczone krzyżem cierpienia. Jak zaznacza ks. Piotr Pokojnikow, Dom Charytatywny Jana Pawła II był budowany w zamyśle o chorych. Kiedyś posługiwały w nim siostry zakonne. Opiekowały się chorymi, ale ze względu na małe powołania zlikwidowały dom i nie było już możliwości zapewnić chorym całodobowej opieki. Obecnie dom służy wypoczynkowi przyjezdnych osób, chorym, a także wspólnotom podczas weekendowych dni skupienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-23 14:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sakrament namaszczenia

Niedawno zmarła bliska mi osoba. Podczas załatwiania pogrzebu w kancelarii ksiądz zapytał, czy zmarły przyjął sakrament namaszczenia. Czy to takie ważne?

Swego czasu posługiwałem jako kapelan w niewielkim szpitalu powiatowym i uczyłem też w szkole średniej. Czasem na katechezie wykorzystywałem – jako przykłady czy wstęp do dyskusji – opowieści o zdarzeniach czy sytuacjach, których doświadczałem podczas przebywania z chorymi, takie „human story”. Choć młodych kilka lat temu, podobnie pewnie jak i dziś, bardzo trudno było czymkolwiek zaciekawić, to pamiętam jak dziś, że gdy tylko zaczynałem „szpitalną opowieść”, w klasie było jak przysłowiowym „makiem zasiał”. Dlatego odpowiadając na dzisiejsze pytanie, posłużę się tą wypróbowaną metodą, mając nadzieję, że zainteresuje ona Czytelników „Niedzieli”.
CZYTAJ DALEJ

27 grudnia - wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty

[ TEMATY ]

wspomnienia

Adobe Stock

Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
CZYTAJ DALEJ

Policja tłumaczy się z najazdu na klasztor w poszukiwaniu Romanowskiego

2024-12-27 07:17

[ TEMATY ]

policja

Marcin Romanowski

Adobe Stock

Tak policja próbuje się wytłumaczyć z haniebnej akcji swoistego nalotu na lubelski klasztor ojców dominikanów! „Policjanci realizowali czynności na polecenie prokuratury. Przebiegały one z poszanowaniem wyjątkowego charakteru miejsca” – zapewniła w rozmowie z Onetem insp. Katarzyna Nowak z Komendy Głównej Policji. Takiej wersji zaprzecza list prowincjała polskich dominikanów.

Sceny jak z filmu akcji rozegrały się 19 grudnia w klasztorze dominikanów w Lublinie. Uzbrojeni policjanci w kominiarkach, wspomagani przez drony wkroczyli do zakonu w poszukiwaniu… posła Marcina Romanowskiego – opisywało w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję