Gdy śliczna Panna Syna kołysała,
z wielkim weselem tak Jemu śpiewała:
lili lili laj, śliczne Paniąteczko.
Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu,
pomóż radości wielkiej sercu memu.
lili lili laj, niebieski Dziedzicu.
Sypcie się z nieba, śliczni Aniołowie,
śpiewajcie Panu, niebiescy duchowie.
lili lili laj, w ubogim żłóbeczku.
Cicho, wietrzyku, cicho, południowy,
cicho powiewaj, niech śpi Panicz nowy.
lili lili laj, miluchny Robaczku.
Śpijże już wdzięcznie, moja Perło droga,
Niech Ci snu nie rwie żadna przykra trwoga.
lili lili laj, póki sen nie minie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu