Reklama

Święci i błogosławieni

„Mała Arabka” – Świętą

Niedziela Ogólnopolska 20/2015, str. 5

[ TEMATY ]

święta

Wikipedia.pl

Maria od Jezusa Ukrzyżowanego

Maria od Jezusa Ukrzyżowanego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 17 maja 2015 r. została ogłoszona świętą palestyńska karmelitanka Maria od Jezusa Ukrzyżowanego. W Kościele znana jest z niezwykłości życia, charyzmatycznych darów i nabożeństwa do Ducha Świętego. Jej 33-letnia historia życia była wielkim pasmem Jego dotknięć.

Niespotykana biografia

Reklama

Maria Baouardy była dzieckiem wymodlonym w betlejemskiej grocie. Urodziła się 5 stycznia 1846 r. w I’billinie, w ówczesnej Palestynie. Jej matką była Libanka, a ojciec pochodził z Damaszku. Obydwoje należeli do Kościoła katolickiego obrządku greckomelchickiego. Po ich śmierci zaopiekował się nią stryj, który pragnął wydać ją za mąż. Ona jednak myślała inaczej. W czasie kolacji zaręczynowej przyniosła na tacy swoje obcięte włosy i oświadczyła swój zamiar poświęcenia się służbie Bożej. Rozgniewany stryj zamknął ją w kuchni z niewolnicami. Z rozpaczy napisała list do swojego jedynego brata z prośbą o pomoc i zaniosła go do służącego stryja, który był muzułmaninem. Ten zaprosił ją do swego domu i zaproponował przejście na islam i małżeństwo. Gdy mu odmówiła, poderżnął jej gardło i porzucił na ulicy. Przeżyła. Od tego wydarzenia ukrywała się przed rodziną. Przeniosła się do Jerozolimy, a potem do Bejrutu, gdzie straciła wzrok, a później na nowo go odzyskała. Następnie wyjechała do Francji i wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w Capelette, jednak zakonnice, widząc, że jest obdarzona wieloma charyzmatami duchowymi... odesłały ją do domu. W 1867 r. wstąpiła do Karmelitanek Bosych w Pau. W jej osobie ujawniły się prawie wszystkie dary mistyczne, ze stygmatami, ekstazami, wizjami, proroctwami i lewitacjami włącznie. Z Francji wyruszyła do Indii, by założyć nowy klasztor. Tam też złożyła śluby wieczyste. Później powróciła do Ziemi Świętej. Tutaj pod jej kierownictwem powstał klasztor Sióstr Karmelitanek – w miejscu, gdzie ongiś Dawid został namaszczony przez Samuela. Zmarła 26 sierpnia 1878 r. Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną 13 listopada 1983 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostołka Ducha Świętego

Maria od Jezusa Ukrzyżowanego najbardziej krzewiła nabożeństwo do Ducha Świętego. Modliła się do Niego i zachęcała do tego innych. O Jego roli przypomniała nawet Piusowi IX. Pisała: „Świat i zgromadzenia zakonne gonią za nowościami, zapominając o prawdziwym nabożeństwie do Ducha Świętego. Dlatego tyle jest błędu, rozbicia, nie ma pokoju i światła na świecie. Nie wzywa się światła tak, jak należy, a to światło pozwala nam poznać prawdę. Nawet w seminariach się to lekceważy…”. Chociaż list dotarł do adresata, to dopiero Leon XIII w encyklice „Divinum illud munus” (9 maja 1897 r.) odpowiedział na tę prośbę i nakazał sprawować nowennę do Ducha Świętego, będącą przygotowaniem do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Bez tej nowenny nie można sobie dzisiaj wyobrazić przygotowań do tej uroczystości.

Reklama

W czasie jednej z ekstaz słyszała głos Ducha Świętego, proszący, aby Go wzywać, gdyż daje potrzebne światło i dary do realizacji powołania małżeńskiego i kapłańskiego. „Jeśli będzie to ojciec lub matka, w jego rodzinie zapanuje pokój i w jego sercu będzie pokój zarówno w tym, jak i w przyszłym życiu – nie umrze w ciemności, ale w pokoju. Żarliwie pragnę, byś powiedziała, że wszyscy kapłani, którzy odprawią raz w miesiącu Mszę św. o Duchu Świętym, uczczą Mnie. Ktokolwiek taką Mszę odprawi lub będzie w niej uczestniczył, będzie uczczony przez Ducha Świętego, będzie miał światło, będzie miał pokój. On uleczy chorych, obudzi tych, którzy śpią”.

S. Immakulata Adamska OCD zaproponowała, aby „Mała Arabka” została patronką ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Ona widziała działanie Pocieszyciela. Wielbiła Go, tworzyła ku Jego czci psalmy, śpiewała Mu strofy pochwalne pełne semickiego wdzięku. Jest autorką wielu modlitw do Ducha Świętego, spośród których najbardziej znana jest modlitwa: „Duchu Święty, natchnij mnie, Miłości Boża, pochłoń mnie, na właściwą drogę zaprowadź mnie. Maryjo, Matko, spójrz na mnie, z Jezusem błogosław mi. Od wszelkiego złego, od wszelkiego złudzenia, od wszelkiego niebezpieczeństwa zachowaj mnie. Amen”.

Czcicielka Maryi

Warto dodać, że święta bardzo kochała Matkę Bożą. Wspomina, że gdy została wyrzucona z domu muzułmanina z poderżniętym gardłem, widziała Maryję. Potem znalazła się pod Jej troskliwą opieką. Maryja troszczyła się o nią i gotowała jej najsmaczniejszą zupę. Dała jej wiele rad: „Mariam, pamiętaj, zadowalaj się zawsze tym, co niezbędne. Nie proś o więcej. Bóg zawsze da ci to, co niezbędne, ale nie jesteś w stanie pochłonąć całego oceanu”. Gdy po czterech tygodniach powróciła do zdrowia, usłyszała, że zostanie córką św. Józefa, potem będzie córką św. Teresy, wyjedzie do Indii i umrze w Betlejem. Stało się tak, jak Maryja powiedziała. Dlatego zawsze do Niej się modliła, prosiła Ją o łaski i je otrzymywała. Siadała u Jej stóp, odmawiając Różaniec i prosząc o zbawienie dla wszystkich ludzi.

„Kolbianum” w Niepokalanowie Zaprasza Świętość „Małej Arabki”, innych maryjnych czcicieli oraz mariologię w ogólności można studiować w Centrum Studiów Mariologicznych UKSW „Kolbianum” w Niepokalanowie. Są to studia doktoranckie ze specjalnością z mariologii oraz studia podyplomowe z mariologii. Więcej na ten temat – na stronie: www.kolbianum.franciszkanie.pl.

2015-05-13 09:39

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łaska pokuty

Niedziela zamojsko-lubaczowska 29/2014

[ TEMATY ]

święta

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Obraz Marii Magdaleny z parafii Brzyska ukazuje świętą podczas medytacji

Obraz Marii Magdaleny z parafii Brzyska ukazuje
świętą podczas medytacji
22 lipca wspominamy św. Marię Magdalenę, jedną z najwierniejszych uczennic Jezusa. To ona była jedną z pierwszych świadków Zmartwychwstania Jezusa, Jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. Otrzymała przywileje, jakich nie dostąpił nikt poza nią. Jezus wyrzucił z niej siedem czartów. Jako jedyna spośród niewiast, obok Maryi, stała pod krzyżem. Ewangelie nie podają, jak wyglądało spotkanie Marii Magdaleny z Jezusem w chwili uzdrowienia, zapewne bardzo duże było jej cierpienie. Pokazała nam, jak ważne jest upokorzenie, gdy w obecności faryzeusza i jego gości obmywała łzami stopy Jezusa i ocierała je swoimi łzami. Pozostanie ona dla nas przykładem łaski pokuty. Jest patronką szczerze żałujących za grzechy. Wejście na drogę pokuty dokonuje się na różne sposoby. Czasem człowiek doświadcza pouczenia wprost od Boga, niekiedy drugi człowiek sprowadza grzesznika na drogę skruchy. Pokuta ma wymiar społeczny. Gdy w otoczeniu brak oddźwięku, człowiek brnie dalej w zło, popada w grzech. Gdy grzesznik nie spotka osób współczujących, jego pokuta może okazać się nieskuteczna. Impuls do zmiany nastawienia, do wkroczenia na drogę pokuty, pochodzi od Boga, który pragnie pozyskać człowieka. Pokuta jest więc łaską, jest wewnętrznym usposobieniem duszy – poznaniem, osądzeniem, potępieniem samego siebie, żalem za popełnione zło, nawróceniem i oskarżeniem siebie samego. Wyróżnia się trzy elementy pokuty: nawrócenie, skruchę i czyny pokutne. Pokutę można określić jako przemianę, przezwyciężenie tego, co przeciwstawia się godności dzieci Bożych. Paweł VI w konstytucji „Paenitemini” pisze o pokucie jako „wewnętrznej zmianie całego człowieka, dzięki której zaczyna on właściwie myśleć, sądzić i układać życie”. Doświadczeniem pokuty w życiu Zgromadzenia Sióstr Magdalenek od Pokuty podzieliła się s. Maksymiliana. „Podjęcie pokuty jest możliwe, gdy człowiek akceptuje Pana Jezusa, gdy w Niego wierzy, gdy wyraźnie opowiada się za Chrystusem. Pokuta, nawrócenie jest potwierdzeniem, świadectwem uznania zbawczego posłannictwa Jezusa i osobistego przyjęcia Jego Osoby i daru zbawienia. Jest pozytywną odpowiedzią miłości człowieka żałującego na Miłość przebaczającego Boga Miłosiernego. Nawrócenie wyraża wtedy zdecydowany zwrot ku Bogu, by odnowić, mocniej nawiązać z Nim najbardziej osobistą, duchową więź, by okazywać Jemu swą miłość, pragnienie kochania Pana na Jego podobieństwo, choć człowiek wie, że jego okazywanie miłości Bogu jest malutkie, nędzne, nieporadne (…). Lecz ta właśnie orientacja już na Boga, Jego kochające Serce i oczekiwanie nas, jest już drogą pokuty, czyli przechodzenia z naszej słabości i nieporadności do przyjmowania Jego Miłości Miłosiernej wobec nas. Każde nasze spojrzenie na Boga, każda myśl, pragnienie, by być w Jego Obecności jest pokutą, przechodzeniem od grzechu do Miłości Bożej. Każdy brak zgody nawet na popełniony, co dopiero grzech i pragnienie wyzwolenia się, pragnienie wyjścia z uwikłania się w cokolwiek w naszym życiu jest radością Boga. On wtedy czuje się zaproszony do naszego serca. Przybywa z tym czego nam potrzeba, byśmy doznali szczęścia w sercu. Rodzi się pytanie w człowieku: czy zraniona miłość może być uzdrowiona, a uśmiercona przez grzech śmiertelny, może być wskrzeszona? Odpowiedź jest jedna: TAK. Dopuszczając się utraty miłości w swym życiu, możemy ją ponownie odzyskać, gdy sprzeciwimy się złu i podejmiemy wysiłek, aby to konkretne zło (grzech) stanowiące przeszkodę usunąć, wyrzec się go. Sam człowiek jednak nie poradzi sobie, nie jest w stanie możności usunięcia zło. Dlatego jest potrzeba zwrócić się do kogoś, kto jest w mocy poradzić sobie z grzechem i winą człowieka. To Jezus Odkupiciel człowieka może uczynić. On ma moc odpuszczania grzechów. Najpierw w sakramencie pokuty Jezus obdarza mocą, pełnią Miłości Miłosiernej, za pomocą której człowiek ma siłę wyboru dobra a nie zła. Podobną moc otrzymuje człowiek, gdy uwikłany w grzech, z samego jego dna (jak to określamy po ludzku) szczerze woła do Jezusa, by Go wspomógł i dźwignął. Droga sakramentalna: spowiedź, Eucharystia, są konsekwencjami rozpoczętej już drogi miłości wobec Boga, którego w tym wołaniu wyznaje człowiek i zawierza siebie w swej niemocy. Gdy ufamy, że tylko On może nam pomóc, wtedy człowiek otwiera drzwi serca Bogu, który dopiero sam może działać w nas. Wyznanie swej niemocy i słabości, nędzy właśnie przywołuje Boga do nas. To codzienna droga pokuty i nawracania się od złego używania przez nas miłości naszych serc do dobrego tzn. takiego, do jakiego zostaliśmy stworzeni. Taka jest instrukcja obsługi serca ludzkiego, gdy nie jesteśmy posłuszni tej instrukcji, po prostu nasze serce choruje, miewa zawały, niewydolności itp. Wzywajmy co chwilę: Jezu, ufam Tobie! Wtedy on czuje się zaproszony. To zaproszenie to droga pokuty”.
CZYTAJ DALEJ

Czy mam wewnętrzną refleksję, z kim powinienem się pojednać?

2025-02-13 11:30

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 20-26.

Piątek, 14 marca. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Mają nowy witraż!

2025-03-14 10:48

Marek Białka

    Konsekrowany w 2022 roku kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gnojniku wzbogacił się o nowy witraż , który przedstawia motyw św. Marcina biskupa, patrona parafii.

- Okna naszej nowej świątyni zdobiły dotychczas dwa witraże na przeciwległych ścianach. Przedstawiały one motywy dwudziestu tajemnic różańcowych – wyjaśnia ks. Marian Zapiór, proboszcz parafii. I dodaje: -Do wykonania pozostały jeszcze dwa mniejsze okna od strony północnej elewacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję