Gwałtownik królestwa Bożego – ks. Franciszek Blachnicki to główny bohater najnowszej „Niedzieli”. Założyciel oazowego Ruchu Światło-Życie bywa postrzegany jako prorok ostatnich dekad. Na początku lat 80. ubiegłego wieku, gdy w PRL-u socjalizm miał się jeszcze bardzo dobrze, ks. Blachnicki znalazł się w zachodnich Niemczech, gdzie szybko zauważył niedoskonałości kapitalizmu. Otóż na Zachodzie, za którym ślepo tęsknili ludzie zza żelaznej kurtyny, w tym również Polacy, ks. Blachnicki zobaczył nową formę zniewolenia, będącego konsekwencją swoistego kultu bezwzględnego tyrana, jakim jest pieniądz. Z dobrobytu uczyniono tam bożka, któremu zaczęto oddawać pokłon. Ks. Blachnicki przestrzegał, że konsekwencje tego mogą być bardzo groźne. Widział bowiem, jak ludzie pozostający z coraz większymi długami automatycznie zaczynają być wciągani w bezlitosny system banków, a wiszące nad nimi procenty i niespłacone raty nie pozwalają spokojnie funkcjonować.
Reklama
Groźne zjawiska, kilkadziesiąt lat temu wymykające się na Zachodzie spod kontroli, dotarły również do nas jako poważne zagrożenia ze strony systemu konsumpcyjnego. Iluż mamy już wokół ludzi zapętlonych kredytami, na których spłacenie często może nie wystarczyć im życia... Do tego dochodzą jeszcze skutki nieudolnych rządów i skandaliczny obraz polityków trzymających w Polsce władzę, co pokazuje ostatnia afera taśmowo-rządowa. Ujawnione zapisy głosów mówią przecież m.in. o wypompowywaniu wielkich pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa. Odkryto dowody świadczące o niebezpiecznych związkach polityki z wielkim biznesem. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Najwyższy więc czas na zmiany w Polsce. 24 maja 2015 r. zaczęła się budzić nadzieja na inną przyszłość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nowe czasy potrzebują, głównie w sferze polityki, nowych ludzi, z dobrze uformowanymi sumieniami. Gdzie ich szukać? „Niedziela” wskazuje jeden z takich tropów. Odkrywa, że z oazowiczów oraz z kręgu ludzi należących do innych organizacji i stowarzyszeń katolickich, jak duszpasterstwo akademickie, a także ukształtowanych w Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej wywodzi się spora grupa uczciwych biznesmenów, ludzi nauki, pracowników mediów oraz polityków. To oni teraz mają szansę zmienić oblicze Polski. Reporter „Niedzieli” wyrusza na poszukiwanie takich ludzi. Zagląda m.in. na Wiejską w Warszawie, gdzie dociera do Parlamentarnego Zespołu Członków i Sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. W sprawach ważnych z punktu widzenia moralności działają oni razem. Mówią o sobie, że polityka to tylko narzędzie, a nie cel. Dzisiejsza Polska, skorumpowana począwszy od najwyższych szczebli władzy, skompromitowana restauracyjnymi podsłuchami, obnażającymi brudną politykę, bardzo potrzebuje uczciwych ludzi i na nich liczy. Komentatorzy polityczni mówią o początku rewolucji młodych. A rady prawdziwych autorytetów z pewnością się teraz przydadzą. Polecam „Niedzielny” wywiad z prof. Janem T. Dudą, w którym wylicza on święte obowiązki ojca i podpowiada, jak wychować wartościowego człowieka, przygotowanego do objęcia nawet najwyższego urzędu w państwie. Z poradnikiem ojca Prezydenta elekta powinien się zapoznać każdy ojciec.
POSŁUCHAJ