AGNIESZKA KONIK-KORN: – W jaki sposób wspólnota parafii św. Piotra przeżywała swój jubileusz?
Reklama
KS. PRAŁ. TADEUSZ KASPEREK: – Najważniejszym przygotowaniem do jubileuszu były dla nas ośmiodniowe misje parafialne, które odbyły się w dniach 13-21 czerwca, a które poprowadził dla naszej wspólnoty o. Sławomir Zieliński, franciszkanin, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej we Lwowie. To był czas intensywnej modlitwy i podążania drogą sakramentów świętych. Misjonarz wspaniale poprowadził te rekolekcje! Ukazywał nam Ewangelię radosną, pełną optymizmu i wiary, że warto być dziś z Jezusem, bez względu na to, ile się ma lat. W czasie trwania misji pochylaliśmy się także w sposób szczególny nad sakramentami kapłaństwa i Eucharystii.
W czwartek 18 czerwca symbolicznie poświęcona została figura Pana Jezusa Dobrego Pasterza. Ten półtorametrowy pomnik dedykowany został wszystkim kapłanom, którzy dotąd posługiwali w naszej parafii. Na cokole umieszczone zostały także tabliczki z nazwiskami księży, którzy wywodzą się z naszej wspólnoty.
W niedzielę kończącą misje święte w parafii, podczas Mszy św. małżeństwa odnowiły przyrzeczenia i udzielono błogosławieństwa wszystkim rodzinom. Duch Święty prowadził nas przez ten czas rekolekcji, a znakiem odnowy parafii była ilość Komunii św. rozdanej na zakończenie misji. Natomiast w niedzielę 28 czerwca odprawiona została uroczysta Msza św., której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.
– Historia kościoła św. Piotra ściśle łączy się z życiem św. Jana Pawła II. Czy mógłby Ksiądz o tym opowiedzieć?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– W latach 80., gdy Wadowice zaczęły się rozrastać, a świątynia Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w rynku nie mieściła już wiernych, wydzielono z niej nową parafię. Od samego początku kościół miał być wotum wdzięczności za dar wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, stąd i wezwanie kościoła miało symboliczny charakter. Po zamachu na Ojca Świętego w 1981 r., kościół stał się również podziękowaniem za ocalenie jego życia. Od początku odprawiane są w naszym kościele nabożeństwa fatimskie. Kościół św. Piotra jest kościołem „papieskim” z jeszcze innego powodu – Ojciec Święty Jan Paweł II, jadąc w 1991 r. na Światowe Dni Młodzieży do Częstochowy, 14 sierpnia osobiście konsekrował naszą świątynię i odprawił przed nią Mszę św. Tym samym nasza świątynia stała się jednym z nielicznych kościołów w Polsce, które konsekrował osobiście Jan Paweł II.
– Obok kościoła widzimy wzgórze, przepasane alejkami, na którego szczycie stoi krzyż...
Reklama
– Historia naszej Golgoty jest ciekawa. Na 25-lecie pontyfikatu Ojca Świętego, chcieliśmy podjąć jakieś inicjatywy duszpasterskie. Mieliśmy za kościołem naturalne wzgórze i zastanawialiśmy się, jak to zagospodarować. A ponieważ w przesłaniu fatimskim jest zachęta do pokuty, pomyślałem, że Droga Krzyżowa stanowi najlepsze pobudzenie do podejmowania pokuty, a jednocześnie jest nabożeństwem tak bardzo umiłowanym przez Ojca Świętego. Wierzę, że ten pomysł narodził się z natchnienia Ducha Świętego. Stworzyliśmy w tym miejscu stacje Drogi Krzyżowej, która odprawiana jest tutaj nie tylko w piątki Wielkiego Postu, ale i później, do jesieni, do pierwszych śniegów. Piątkowe nabożeństwo zawsze gromadzi sporo osób. Obok stacji Drogi Krzyżowej umieściliśmy również kamienne tablice z wypisanym na nich pełnym brzmieniem Dziesięciu Przykazań oraz Ośmioma Błogosławieństwami. Ścieżki, po których często spacerują rodziny z dziećmi, mają przypominać o naszej drodze do zbawienia. W przestrzeni tej tzw. zielonej świątyni, wierni bardzo lubią się modlić.
– Budowla kościoła św. Piotra również kryje pewne niespodzianki...
– Bardzo lubię odprawiać Msze św. w naszym kościele. To kościół wypełniony ludźmi. Cała architektura świątyni nawiązuje do rzutu poziomego bazyliki św. Piotra w Rzymie. W ołtarzu głównym znajduje się kopia fresku z Kaplicy Sykstyńskiej, przedstawiająca św. Piotra. W świątyni nie ma naw, jest tylko 12 filarów, symbolizujących Apostołów.
Ciekawostką są podziemia kościoła, w których znajduje się sala kinowo-teatralna na ok. 150 osób oraz sala, którą można wykorzystać np. na przyjęcia weselne, a która pomieści ok. 200 osób. Oba te pomieszczenia są wyposażone. Natomiast w dzwonnicy, znajdującej się obok kościoła, urządzone są... pokoje z łazienkami na każdym poziomie, które mogą pomieścić 28 osób, np. gości weselnych, których trzeba przenocować. Również indywidualne osoby, chcące zwiedzić Wadowice, odpocząć czy znaleźć chwilę na osobistą refleksję w papieskim mieście, mogą skorzystać z takiego nietypowego noclegu. Nie trzeba tu przyjeżdżać z budzikiem, bo dzwony na dzwonnicy budzą skutecznie (śmiech). Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy!