Światowe Dni Młodzieży w Krakowie już za rok. Jak one będą wyglądały? Czy mogę zostać wolontariuszem, czy jeszcze za wcześnie na to? A może będę (musiał) u siebie w domu przyjmować pielgrzymów? Im bliżej Światowych Dni Młodzieży, tym więcej pytań kotłuje się w głowie. Rozwianie tych wątpliwości jest banalnie proste. Wystarczy zaprosić do swojej parafii Młodego Ambasadora Światowych Dni Młodzieży – wolontariusza do zadań specjalnych.
Gdy dręczą pytania
– Młodzi Ambasadorzy ŚDM to taka grupa ludzi, którzy służą innym, przybliżając ideę całego wydarzenia oraz odpowiadając na wszystkie pytania, które dręczą parafian – opowiada Kasia Kucik, koordynatorka Sekcji Wolontariatu. – Do tej pory jest nas blisko 80 osób, ale chcemy, żeby pod koniec wakacji ta liczba zwiększyła się do stu – dopowiada. – Pomysł stworzenia takiego grona ludzi zrodził się oddolnie. Wielu księży zapraszało nas do swoich parafii, żebyśmy opowiadali, jak będą wyglądały Światowe Dni Młodzieży i w jaki sposób można się zaangażować. Przez pewien czas jeździliśmy my – pracownicy sekcji, jednak tych spotkań robiło się coraz więcej, księża informowali się jedni od drugich, że w ten sposób można się czegoś dowiedzieć i zaprosiliśmy do współpracy tych, którzy robią to najlepiej, czyli wolontariuszy – dodaje Kasia Kucik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kraków – Polska – Świat
Reklama
Do tej pory praca Młodych Ambasadorów skupiała się na terenie archidiecezji krakowskiej, gdzie mieszkańcy – jako gospodarze wydarzeń centralnych Światowych Dni Młodzieży – mają najwięcej pytań. Jednak działalność wolontariuszy nie ogranicza się jedynie do terenów bliskich miastu królów Polski. – Byliśmy już w Drawsku Pomorskim i Częstochowie, ale dostajemy zaproszenia nie tylko z naszego kraju – mówi Ola, wolontariuszka ze Stalowej Woli. Chęć przyjęcia Młodych Ambasadorów wyraziła już Polonia w Niemczech oraz organizatorzy krajowych dni młodzieży katolickiej w Rumunii.
Żeby zostać Młodym Ambasadorem ŚDM trzeba spełnić dwa warunki – chcieć nim zostać i przyjechać na szkolenie do Krakowa. Szkolenie polega na zaznajomieniu się z planem i założeniami ŚDM, ponadto wolontariusze uczą się jak przełamywać tremę przed wystąpieniami publicznymi. – Po takim szkoleniu już się jest Młodym Ambasadorem. Później można już jechać do ludzi głosić im radość, którą przeżywamy przy współtworzeniu Światowych Dni Młodzieży – komentuje Ola.
Idźcie z odwagą
– Uważam, że będąc Ambasadorem możemy skorzystać zarówno my sami, jak i osoby, które informujemy o ŚDM. Sama zdobyłam mnóstwo umiejętności, takich jak przemawianie przed ogromną rzeszą ludzi oraz pokonywanie własnego strachu. Kiedy daję coś z siebie, a później słyszę wiele ciepłych słów od osób, do których mówię – to motywuje mnie do dalszej pracy, do dalszego zaangażowania się w przygotowanie ŚDM. Naprawdę, bardzo polecam oddanie się tej akcji – akcentuje Kamila, jedna z wolontariuszek.
– Bardzo chciałabym zachęcić wszystkich młodych, którzy jeszcze nie znaleźli swojego miejsca podczas przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, do tego żeby zostali Młodymi Ambasadorami. Nasze zadanie to wychodzenie do innych osób. Papież Franciszek powiedział: „Idźcie z odwagą, aby służyć” i do tego zachęcamy – podsumowuje Kasia Kucik.
Wszystkie pytania dotyczące projektu Młody Ambasador Światowych Dni Młodzieży można kierować na e-mail: mlodyambasador@krakow2016.com. Do zobaczenia za rok w Krakowie!