Papież Franciszek znalazł się na 4. miejscu w klasyfikacji najbardziej wpływowych osób świata tygodnika „Forbes”. Tuż przed nim umieszczono prezydenta USA Baracka Obamę, a jeszcze wyżej znalazła się niemiecka kanclerz Angela Merkel. Za najbardziej wpływową osobę świata amerykański magazyn uznał prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Za Ojcem Świętym amerykańscy dziennikarze umieścili z kolei chińskiego prezydenta Xi Jinpinga.
Na liście, która liczy 73 nazwiska, dominują biznesmeni. Nie ma żadnego Polaka, a jednym z nielicznych, który prowadzi w Polsce interesy, jest Hindus Lakshmi Mitkal, właściciel największych hut na terytorium Polski, w tym dawnej Huty Katowice. Znalazł się na 55. miejscu.
„73 osoby wyróżnione przez amerykańskiego «Forbesa» stanowią zaledwie 0,00000001 proc. światowej populacji, a mimo to decydują o losach miliardów” – czytamy w „Forbesie”. Jakie wskaźniki decydowały o takim, a nie innym ułożeniu listy? Pierwszym była liczba ludzi, na które wskazane osoby mają bezpośredni wpływ. W tej kategorii na czele znalazł się papież Franciszek, który przewodzi Kościołowi, wspólnocie liczącej ponad 1,3 mld ludzi. Osoby, które doceniono, musiały też działać w różnych płaszczyznach życia. Liczyło się także to, w jaki sposób wykorzystują swe wpływy.
Bp Ignacy Dec na zakończenie uroczystej Pasterki w świdnickiej katedrze przenosi figurkę nowonarodzonego Dzieciątka Jezus do katedralnej szopki, podkreślając symbolikę narodzin Zbawiciela jako światła dla świata
W noc Bożego Narodzenia w świdnickiej katedrze wierni zgromadzili się na Pasterce, której przewodniczył bp senior Ignacy Dec. Pierwszy biskup świdnicki zachęcał wiernych do odkrywania w Chrystusie jedynego źródła nadziei i pokoju, podkreślając, że to odwrót od Boga jest przyczyną współczesnych kryzysów.
Hierarcha rozpoczął Eucharystię od słów powitania, przypominając, że Boże Narodzenie to wyjątkowy czas dziękczynienia za dar Wcielenia. - Chcemy w tej Eucharystii podziękować Panu Jezusowi za to, że przyszedł na ziemię, by przynieść prawdę Ewangelii i oddać za nas życie na krzyżu – przypomniał biskup. Wskazał także na znaczenie wiary jako fundamentu dla odbudowy społeczeństwa i świata. - Jeżeli będziemy słuchać Pana Boga, świat będzie lepszy. Świat będzie inny niż jest – podkreślił.
W homilii podczas Mszy św. we włoskim więzieniu Rebibbia, Ojciec Święty przekazał osadzonym dwie rady: widzieć w nadziei kotwicę i trzymać mocno w dłoniach jej sznur oraz otworzyć na oścież drzwi własnego serca.
Otwierając Drzwi Święte w rzymskim więzieniu Rebibbia, Papież podkreślił, że chciał je otworzyć właśnie w tym miejscu, aby każdy „miał możliwość otwarcia na oścież drzwi serca i zrozumieć, że nadzieja nie zawodzi”. Powtórzył te słowa także w krótkiej, wygłoszonej z głowy homilii, przypominając, że nadzieja pozostaje niezawodna, nawet wówczas gdy po ludzku niczego nie da się rozwiązać.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.