Listę uczynków miłosierdzia wobec ciała rozpoczyna bardzo prosty nakaz z nauczania Pana Jezusa: głodnych nakarmić. Jedna z podstawowych potrzeb człowieka – zaspokojenie głodu jest jednocześnie nakazem dla wszystkich sytych, by nie zapominali o tej ważnej potrzebie innych.
Podstawowym daniem, a jednocześnie symbolem pomagania w najpilniejszej potrzebie jest talerz ciepłej zupy. Dla niektórych bywa jedynym ciepłym posiłkiem w ciągu dnia. Wśród pracowników Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta powstał więc pomysł, by to zupę uczynić bohaterką akcji „Talerz miłosierdzia”, w której najważniejszy jest czyn miłosierdzia wobec potrzebujących. A zwyczajna, sycąca zupa jest właśnie takim gestem.
Akcję „Talerz miłosierdzia” zapoczątkowało Towarzystwo pięć lat temu, na 30-lecie swojej działalności. Wówczas patronowali jej Grażyna Torbicka i Krzysztof Zanussi. Na rok 2016, z okazji 35-lecia powstania Towarzystwa we Wrocławiu oraz w 100. rocznicę śmierci jej Patrona, postanowiono akcję kontynuować w nowej odsłonie. Pracownicy i wolontariusze Towarzystwa przy współpracy wyjątkowych osób stworzyli unikatowy kalendarz, którego każda z 12 mistrzowsko wykonanych kart zawiera przepis i zdjęcie na ulubioną zupę jednej z gwiazd: Natalii Kukulskiej, Natalii Lubrano, Renaty Mauer-Różańskiej, Kingi Preis, Ewy Wachowicz, Siostry Moniki (Albertynki, gotującej w Watykanie), bp. Edwarda Janiaka, Krzysztofa Kiljańskiego, Piotra Kucharskiego, Roberta Makłowicza oraz Andrzeja Wrońskiego. Każdy miesiąc jest także opatrzony cytatem – myślą św. Brata Alberta.
Akcja nazwana „Pomagaj ze smakiem” ruszyła w Polskę. Pierwszą zupę z kalendarza według pomysłu biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka (asystenta kościelnego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta) ugotował 14 stycznia w swoim studio Piotr Kucharski, wrocławski laureat telewizyjnego konkursu „Gotuj o wszystko”. Spotkali się przy niej bp Edward Janiak, wiceprezydent miasta Anna Szarycz i członkowie TPBA. 100 litrów tej zupy zaraz pojechało do wrocławskiej placówki Towarzystwa, by nakarmić nią podopiecznych.
– Chcemy tą akcją skutecznie zachęcić Polaków do dzielenia się symbolicznym talerzem zupy z potrzebującymi – mówią pracownicy TPBA. Jednocześnie przestrzegają: – Pędzący świat może każdego z nas zmienić z bogatego w biednego, a przedsiębiorczego w bezradnego. Dlatego musimy pamiętać o pomaganiu i miłosierdziu.
Ks. Andrzej Partika w kościele San Salvatore
in Onda
W naszej archidiecezji, poza ks. prał. Stanisławem Gębką, który jest misjonarzem miłosierdzia z ramienia abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, posługują jeszcze inni zakonni misjonarze miłosierdzia. Publikujemy wypowiedzi dwóch z nich: ks. Andrzeja Partiki, pallotyna, proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Częstochowie oraz o. Michała Legana, paulina, dyrektora Jasnogórskiego Instytutu Maryjnego na Jasnej Górze.
KS. ANDRZEJ PARTIKA: – Decyzję papieża Franciszka o posłaniu specjalnych misjonarzy przyjąłem z ogromną radością, gdyż jako proboszcz sanktuarium Miłosierdzia Bożego widziałem już wcześniej bardzo konkretne zadanie związane ze szczególną potrzebą jednania ludzi z Bogiem. Dla mnie misjonarz miłosierdzia to osoba, która doświadcza niezwykłej dobroci Boga i chce tym doświadczeniem się dzielić. Owo dzielenie nie ma jednak polegać tylko na opowiadaniu o tym, co dzieje się w jego życiu, a na wprowadzaniu innych w taką relację z Bogiem, by sami tego doświadczyli. Ścieżką, jaką misjonarz ma prowadzić do spotkania z Miłosiernym, są uczynki miłosierdzia, jakie winien sam wypełniać, i sakrament pojednania, który ma sprawować z niezwykłą delikatnością. Ta namiastka, którą Misjonarz może ofiarować, może doprowadzić kogoś do przyjęcia niezmierzonych łask, jakie chce mu ofiarować miłosierny Bóg.
Na przeszkodę jaką może być smutek bogactwa w pójściu za Jezusem wskazał Ojciec Święty w swojej kolejnej katechezie mówiącej o spotkaniach Jezusa. Jej tekst opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież nawiązał do opisanego w Ewangelii św. Marka (Mk 10, 17-22) spotkania Pana Jezusa z człowiekiem mającym wiele posiadłości, których nie potrafił się wyzbyć, aby pójść za Jezusem. Zauważył, że chodzi o mężczyznę, który od młodości przestrzegał przykazań, ale mimo to nie odnalazł jeszcze sensu swojego życia. Spotykając Jezusa pyta, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne?. Franciszek zwrócił uwagę, że dla owego człowieka czymś obcym jest bezinteresowność. „Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań” - zauważył. Podkreślił, że Jezus spojrzał do wnętrza tego człowieka. Czyni to także wobec każdego z nas, widząc naszą słabość, ale także nasze pragnienie bycia kochanymi takimi, jakimi jesteśmy.
- Pan Bóg zawsze wyzwala ludzi, którzy stają po Jego stornie, wówczas pokazuje swoją siłę i moc.
Kiedy w swoim życiu znajdziesz się w takiej sytuacji, kiedy ten twój problem tak bardzo cię przygniata, to nie mów twojemu Bogu, że masz wielki problem, ale powiedz swojemu problemowi, że masz
wielkiego Boga! Bóg stanie po twojej stronie – mówił bp Kleszcz.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.