Reklama

Niedziela Podlaska

Konferencja o kard. Świątku, niezłomnym świadku wiary – w 100. rocznicę urodzin

Konferencja poświęcona niezłomnemu kapłanowi, kard. Kazimierzowi Świątkowi z okazji 100. rocznicy jego urodzin odbyła się 8 listopada w Wyższym Seminarium Duchownego w Drohiczynie. Urodzony na Polesiu kard. Świątek, już jako dziecko zesłaniec na Syberię, jako ksiądz spędził 10 lat w sowieckich łagrach. Zmarł w 2011 r. w wieku 96 lat.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jego życie prowokuje nas do konfrontacji spojrzenia na nasze trudności, z tym, czego on doświadczył. Jest to dla nas nauka, że nasze trudności są ważne, ale „do przeżycia” - powiedział biskup drohiczyński Tadeusz Pikus. Przypomniał też, że gdy Kazimierz Świątek, jako uczeń powierzył się duchowej opiece Sługi Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego, prosił go o wstawiennictwo, aby pozostał wiernym sługą Chrystusa. Pozostał nim, w najokrutniejszych czasach totalitarnych systemów, faszyzmu i komunizmu, które go dotknęły.

Historię diecezji pińskiej w latach 1925-1939 przybliżył dr Marek Hałaburda - prodziekan Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Kard. Świątek zrósł się bowiem z tą diecezją, która przed II wojną światową była trudnym terenem duszpasterskim. Powstała w 1925 r. z części diecezji mińskiej, pozostałej po Traktacie Ryskim w granicach Polski oraz z część dawnej diecezji wileńskiej. Obejmowała obszar Polesia i Podlasia. Największą liczbę mieszkańców stanowili tam prawosławni, a oprócz katolików, było też dużo Żydów i ewangelików. W samym Pińsku 80 proc. mieszkańców stanowili Żydzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Diecezja był rozległa i borykała się z brakiem kapłanów. Miała jednak gorliwych duszpasterzy, na czele ze Sługą Bożym bp. Zygmuntem Łozińskim, wcześniej biskupem mińskim. Przeżył on bardzo oddanie Mińska pod radziecki reżim komunistyczny, a swą gorliwością budował z powodzeniem struktury nowej diecezji. Jego następcą był bp Kazimierz Bukraba, który otrzymał do pomocy bp. Karola Niemirę oraz licznych kapłanów.

Podczas II wojny światowej zginęło trzydzieści procent tego duchowieństwa. Po 1945 r. w granicach Polski pozostał tylko skrawek nazywany „diecezją w Drohiczynie”, zaś na terenie Białoruskiej Republiki ZSRR trwała postępująca ateizacja i prześladowanie Kościoła.

O obecnym stanie Kościoła na Białorusi mówił biskup piński Antoni Dziemianko. Jak powiedział, diecezja pińska, której pierwszym i długoletnim administratorem był kard. Kazimierz Świątek, jest jedną z czterech diecezji katolickich w tym kraju. Na terenie zamieszkanym przez ponad 2 mln 800 tys. osób, katolików jest około 60 tys. Diecezja liczy 77 parafii w 7 dekanatach, gdzie pracuje 52 kapłanów. Wielu z nich przyjechało z zagranicy.

W budynkach odnowionych dzięki staraniom kard. Świątka działa Wyższe Seminarium Duchowne w Pińsku, Kolegium Katechetyczne w Baranowiczach, pracuje też kilka zakonów męskich i żeńskich.

Bp Dziemianko podkreślił, że kard. Świątek nigdy nie narzekał, zasiewał wokół siebie optymizm, troszczył się o powołania i duchowość kapłańską. Miał zawsze czas dla ludzi, z którymi spotykał się przy różnych okolicznościach. Dbał o rozwój duszpasterstw, w tym pielgrzymek pieszych oraz ruchów i stowarzyszeń katolickich.

Reklama

Były kanclerz Kurii Diecezji Pińskiej oraz sekretarz kard. Świątka, ks. Stanisław Pawlina ukazał go we wspomnieniach jako dobrego gospodarza, który nie oszczał się w pracy. „Miałem już 10 lat urlopu na Syberii” - mówił. Był miłośnikiem przyrody, hodował psy, był fotografem i wędkarzem. Swoje prace zawierzał Matce Bożej, której obrazy koronował w sanktuariach w Budsławiu, Łahiszynie i Brześciu. Był człowiekiem modlitwy. Często odwiedzał sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Janowie Poleskim, a prawie codziennie grób Sługi Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego w pińskiej katedrze, którego trumnę ukrył w ścianie świątyni z obawy przed znieważeniem.

Skromny dom ks. Świątka przy ul. Szewczenki w Pińsku, z którego nie wyprowadził się nigdy do odnowionego domu biskupiego był znakiem jego ubóstwa. Widać było to w całym jego stylu życia. „Moim bogactwem jest Chrystus, Matka Boża i bp Łoziński, a ufam Bożemu Miłosierdziu” - podkreślał. Swoje choroby i cierpienia przyjmował w wielkim optymizmem.

Krystyna Lalko, redaktor wydawnictwa „Pro Christo” w Mińsku, wspominając spotkania z księdzem kardynałem ukazała jego wiarę. Była ona widoczna we wspomnieniach, którymi się dzielił na łamach publikacji. Nawet w celi śmierci, dzięki wierze nie tracił nadziei i wyszedł z więzienia z podniesiona głową.

Wspomnieniami o współpracy i zaufaniu Bożej Opatrzności kardynała w dziele odbudowy świątyń na Białorusi podzielił się ks. prał. Mieczysław Lipnicki z Białej Podlaskiej, z którym organizował pomoc materialną na ten cel.

Autor filmu pt. „Pasterz” o kard. Świątku, Stanisław Marek Królak z TVP Historia, wspominając pracę nad nim, podkreślił wielki szacunek purpurata do każdego człowieka, na którego czekał i zadbał o niego. Św. Jan Paweł II, który darzył kard. Świątka wyjątkowym szacunkiem, stanowił też dla niego wzór świętości życia w powołaniu. „Będąc kardynałem, nigdy nie przestał być też proboszczem” - podkreślił.

Reklama

Konferencji towarzyszyła wystawa zatytułowana „Niezłomny Kardynał” autorstwa Zbigniewa Filipkowskiego.

Konferencję zorganizowały Podlaski Instytut Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II w Drohiczynie „Patrymonium Fidei” oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Drohiczynie.

Kazimierz Świątek urodził się 21 października 1914 r. w Walku w Estonii, w polskiej patriotycznej rodzinie. Wraz z nią został w wieku trzech zesłany na Sybir. W 1922 r. powrócił do Polski i zamieszkał w Baranowiczach, gdzie ukończył szkoły. W 1933 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pińsku, otrzymując w 1939 r. święcenia kapłańskie. Jako wikariusz pracował w parafii Prużany, skąd w 1941 r. przez władze sowieckie został aresztowany i uwięziony w Brześciu Litewskim.

Po zajęciu Brześcia przez wojska niemieckie, uciekł i powrócił do Prużan. W 1944 został ponownie aresztowany i uwięziony w więzieniu w Mińsku. Zesłany został na Syberię, gdzie w łagrach o zaostrzonym rygorze w Maryinsku, Workucie oraz Incie przebywał do 16 lipca 1954 r. W tym czasie po wyroku przebywał też w celi śmierć. Wielokrotnie był też na skaju wyczerpania przez równe choroby.

Po zwolnieniu z zesłania przybył do Pińska (wówczas ZSRR, a obecnie Białoruś). Po wielokrotnych staraniach u władz komunistycznych, które proponowały mu intratne stanowiska w zamian za zerwanie ze stanem duchownym lub groziły ponownym aresztowaniem, dostał pozwolenie i został proboszczem parafii katedralnej.

Od 11 kwietnia 1989 był wikariuszem generalnym w Pińsku, a po rozpadzie Związku Radzieckiego i ustanowieniu nowych struktur Kościoła na Białorusi, został w 1991 r. mianowany przez Jana Pawła II arcybiskupem metropolitą mińsko-mohylewskim oraz administratorem apostolskim diecezji pińskiej. 26 listopada 1994 Jan Paweł II roku mianował bp. Kazimierza Świątka kardynałem. W latach 1999-2006 przewodniczył on Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi. Zmarł 21 lipca 2011 r. w Pińsku w wieku 96 lat.

Został pochowany w podziemiach tamtejszej katedry, gdzie znajduje się też grób jego poprzednika Sługi Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego, także nieustraszonego duszpasterza Polesia i Podlasia, który był dla niego wzorem i oparciem w pełnionej posłudze.

2014-11-09 15:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Linia Wsparcia” szansą dla osób z autyzmem i Zespołem Aspergera

Niedziela sandomierska 13/2016, str. 6

[ TEMATY ]

konferencja

Archiwum autora

Uczestnicy konferencji dzielili się swoim doświadczeniem

Uczestnicy konferencji dzielili się swoim doświadczeniem
W Bojanowie miała miejsce 4 marca konferencja podsumowująca pierwszy etap realizacji projektu pod nazwą „Linia wsparcia”, którego wykonawcą jest Caritas Diecezji Sandomierskiej. Jest to projekt skierowany do osób dorosłych dotkniętych autyzmem, a jego celem zwiększenie samodzielności tych osób, zwiększenie ich szans na funkcjonowanie w społeczeństwie oraz na pracę zawodową. Podczas konferencji przedstawiono rezultaty osiągnięte w pracy terapeutycznej z osobami autystycznymi. Jednocześnie starano się w jej trakcie ukazać los osób z autyzmem żyjących w naszym społeczeństwie, borykających się z rozmaitymi problemami i starających się komunikować z otoczeniem. W trakcie konferencji wypowiadali się fachowcy z dziedziny medycyny, prawa i psychologii. Marzena Pelc-Dymon – lekarz psychiatra dziecięcy z Rzeszowa wygłosiła wykład pt. „Autyzm – wczoraj, dziś i jutro”. Ujęła w nim proces naukowego podchodzenia do rozpoznawania oraz podziału zaburzeń autystycznych, w tym autyzmu jako takiego i Zespołu Aspergera. Natomiast psycholog Ewa Biernat z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tarnobrzegu wygłosiła referat pt.: „ASD od dzieciństwa do dorosłości”. Z kolei Agnieszka Krupa-Nicałek – radca prawny przedstawiła „Aspekty prawne dorosłości osób ze spektrum autyzmu” nawiązując do kwestii ubezwłasnowolnienia osób z autyzmem w rozmaitych sytuacjach życiowych.
CZYTAJ DALEJ

Papieski apel o pokój: Zatrzymajmy się, póki jest jeszcze czas!

2024-09-24 17:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

zdjęcie archiwalne - fot. Vatican Media

Wznoszę mój okrzyk i okrzyk wielu dotkniętych wojną i kieruję go do przywódców politycznych: „Zatrzymajcie wojnę! Zatrzymać wojny!” Niszczymy świat! Zatrzymajmy się, póki jest jeszcze czas! - zaapelował Papież Franciszek w przesłaniu skierowanym do uczestników Międzynarodowego Spotkania „Wyobraź sobie pokój” zorganizowanego przez Wspólnotę Sant'Egidio w Paryżu w dniach 22-24 września.

Papież podziękował Wspólnocie Sant'Egidio za zaangażowanie na rzecz pokoju i organizację wydarzenia z udziałem przedstawicieli różnych narodów, religii i kultur. Przypomniał, że minęło 38 lat od 1986 roku, kiedy w Asyżu z inicjatywy św. Jana Pawła II odbyło się pierwsze spotkanie modlitewne w intencji pokoju. „Duch Asyżu jest błogosławieństwem dla świata, dla tego naszego świata, który wciąż jest rozdarty przez zbyt wiele wojen, przez zbyt wiele przemocy” - napisał Papież. Zaznaczył, że od tamtego czasu „wiele wydarzeń naznaczyło historię świata”: Poza tym „jesteśmy w trakcie ‘zmiany epoki’, której perspektyw jeszcze nie znamy”.
CZYTAJ DALEJ

Hurkacz za każdego asa serwisowego przekaże 100 euro na pomoc powodzianom

2024-09-24 19:10

[ TEMATY ]

tenis

powódź w Polsce (2024)

wikipedia.org

Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz zapowiedział, że przekaże 100 euro na pomoc powodzianom za każdego asa, którego zaserwuje do końca sezonu. Najlepszy Polski tenisista w środę zmierzy się z Amerykaninem Marcosem Gironem w pierwszej rundzie turnieju ATP 500 na kortach twardych w Tokio.

W roku 2023 Polak dołączył do ekskluzywnego grona dziewięciu zawodników, którzy zanotowali ponad 1000 asów w sezonie ATP Tour.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję