Akcja Katolicka niewątpliwie znalazła swoje miejsce w Kościele. Jest to dziś dobrze uformowane środowisko, które ma własne struktury i jasno określone cele działań. A co dalej? Ciągle szukamy nowych dróg, pamiętając, że zawsze są one tożsame z potrzebami Kościoła. Dlatego włączamy się we wszystkie ścieżki, drogi i kierunki działania Kościoła. – Tam, gdzie nasi pasterze potrzebują wsparcia, tam powinna być Akcja Katolicka.
W czasie jubileuszu 20-lecia działania odrodzonej Akcji Katolickiej warto pamiętać o początkach. AK była przed wojną wielką organizacją. Należało do niej 750 tys. ludzi. Kiedy natomiast AK odradzała się w roku 1993, to od lat 80. XX wieku działało już w Polsce wiele ruchów katolickich i duża grupa ludzi zaangażowanych w dzieła Kościoła była już „zagospodarowana”. To nie było więc takie proste i oczywiste powołać Akcję Katolicką. Ale się udało! Dzisiaj jesteśmy bogatsi o doświadczenie minionych dwóch dekad, mamy określone kierunki działania i nowe projekty, które podjął już nowy zarząd – chodzi o otwarcie się na młodzież katolicką, szczególnie na KSM. Nazywamy ich młodzieżową Akcją Katolicką.
Pomóż w rozwoju naszego portalu