Reklama

Koło

Księża pomagają bezrobotnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od połowy 2001 r. w Kole działa Obywatelski Ruch Bezrobotnych, którego pełnomocnikiem jest Sławomir Grabowicz. Celem Ruchu jest głównie obrona interesów bezrobotnych i biednych, zdecydowana, faktyczna i konkretna działalność w zakresie likwidowania bezrobocia, w poszanowaniu obowiązującego prawa i przepisów zawartych w Kodeksie Pracy, a także pomoc ludziom starszym, działalność na rzecz dzieci i młodzieży, prowadzenie skoordynowanych działań w zakresie samopomocy, współdziałanie z władzami miejskimi, instytucjami, placówkami, organizacjami oraz sektorem prywatnym, zainteresowanych działalnością stowarzyszenia. - Dzięki przynależności do Ruchu mam nadzieję, że łatwiej będzie nam znaleźć pracę oraz nawiązać kontakty z potencjalnymi pracodawcami - powiedział Piotr Kapalski, członek Ruchu.
Bezrobocie w powiecie kolskim zbiera obfite żniwo. Wynosi ono ponad 22%, a liczba bezrobotnych bez mała 11 tys. Duże wsparcie okazują im miejscowi księża. - Dzięki ich pomocy i dobrej woli udało się nam zorganizować grupę ludzi wzajemnie się rozumiejących i wspierających - stwierdził S. Grabowicz. Podwaliny pod działalność Ruchu położył na przełomie lat 2001/2002 proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej - ks. prał. Janusz Ogrodowczyk, który zorganizował pierwsze spotkanie dla bezrobotnych. - Był to impuls, który uruchomił oddolną inicjatywę - mówi Grabowicz.
Kiedy ROB liczył kilkadziesiąt osób, spotykano się w salce katechetycznej przy parafii Matki Bożej Częstochowskiej. Gdy liczba członków wzrosła do ponad 100 osób, pomieszczenie okazało się za ciasne. Z pomocą pospieszył proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego - ks. kan. Józef Wronkiewicz, udostępniając salę Domu Parafialnego, mogącą pomieścić nawet 300 osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Belgijski sąd cywilny skazał biskupów

2024-06-28 10:36

[ TEMATY ]

Kościół

Belgia

Episkopat News

Belgijski sąd cywilny ukarał grzywną dwóch biskupów katolickich z powodu odmówienia przez nich kobiecie udziału w programie formacji do diakonatu. Kobieta, Veer Dusauchoit, poprosiła archidiecezję Mechelen-Bruksela o zarejestrowanie się na szkolenie na diakona w czerwcu 2023 r. i ponownie w październiku 2023 r.

Dusauchoit złożyła swoją pierwszą prośbę do kardynała Jozefa De Kesela, a drugą do jego następcy, arcybiskupa Luca Terlindena. Za każdym razem jej prośba o dołączenie do czteroletniego programu formacji przyszłych diakonów została odrzucona. Obaj biskupi będą musieli zapłacić po 1 500 euro - nakazał sąd. Motywuje to tym, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci. Nie odniósł się jednak do kwestii faktycznego wyświęcenia Dusauchoit.

CZYTAJ DALEJ

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ

Po prostu człowiek…

2024-06-28 22:12

[ TEMATY ]

świadectwo

człowiek

Adobe Stock

Wiele osób dziś zarzuca wierzącym, że ich wiara powinna być sprawą prywatną. Spotykam się z opiniami, że katolickość trąci tandetą, a chrześcijańskie obrazy, muzyka, filmy, książki i gazety są miałkie i powinny pozostać w niszy, a nie pchać się na salony.

Można liczyć, że takie postrzeganie kiedyś zmieni Papież, Episkopat, albo chociaż proboszcz czy wikary na parafii... Kościół przecież to my i dlatego...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję