HELENA MANIAKOWSKA: – Proszę powiedzieć kilka słów o historii budynku muzeum, który korzeniami sięga pierwszej połowy XVI wieku.
JOANNA CIECHANOWSKA: – XVI-wieczna kamienica mieszczańska, którą diecezja toruńska pozyskała w celu założenia w niej muzeum diecezjalnego, miała burzliwą historię. Nie jest znany fundator tej kamienicy o proweniencji gotyckiej. Wyższe piętra były przeznaczone początkowo na pewno na mieszkania, a pomieszczenia dolne miały różne przeznaczenie. Tak więc w XX wieku były tu: restauracja, magazyn trumien, fabryka cukierków, pomocy szkolnych, zakład szklarski i książnica miejska. Były tu zatem pomieszczenia handlowe. Budynek otrzymaliśmy w opłakanym stanie, groził katastrofą budowlaną. Dach był dziurawy, woda deszczowa powodowała butwienie części drewnianych. Prace konserwatorskie trwały 8 lat i były bardzo kosztowne, więc wspomagane finansowo przez instytucje państwowe. Trzeba tu przypomnieć datę erygowania diecezji – 25 marca 1992 r. Muzeum otwarto dopiero w czerwcu 2014 r., a pierwszą wystawę już w grudniu tegoż roku.
– Przy takim początkowym zniszczeniu, jak wiele zachowało się elementów z przeszłości?
Reklama
– W samym budynku podczas prac chciano utrzymać możliwie wszystkie zachowane elementy. Pochodzą one z okresu od XVI wieku aż do XIX wieku. Są to – polichromia naścienna gotycka i renesansowa, która w dużym stopniu jest zachowana, fragmenty systemu ogrzewania, schody z XVIII wieku, gotycka „umywalka”, sufit sztukatorski z XIX wieku, bogato też dekorowany drewniany strop. Na tyłach kamienicy znajduje się zabytkowa średniowieczna studnia. Jest to więc spory przekrój czasowy. W swojej stałej wystawie muzeum prezentuje też zbiory zabytków ruchomych. Są to dzieła sztuki sakralnej, niektóre przechowywane były do tej pory w Muzeum Diecezjalnym w Pelplinie, jak kielichy mszalne, monstrancje, rzeźby polichromowane i obrazy, a wśród nich „Cud nad Wisłą” Jerzego Kossaka. Ciekawostką dla zwiedzających jest przeszklona winda, która została usytuowana w dawnym „okopconym” jeszcze przewodzie kominowym. Na bieżąco zabytki pozyskujemy z parafii diecezji toruńskiej, z zakupów i mile widzimy darowizny o tematyce sakralnej.
– Czy muzeum prowadzi działalność popularyzatorską?
– Uzyskanie dyplomu na kierunku kulturoznawstwa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu jest mi w tej pracy pomocą. Podczas spotkań z uczniami i nie tylko łączymy historię, sztukę i sferę sacrum, opowiadając o świętych, prezentujemy nasze zbiory i ich historię. Większe wycieczki powinny się wcześniej zgłosić, wypełniając formularz lub telefonicznie. Szkoły to jest nasz największy odbiorca. W 2016 r. odnotowaliśmy ok. 10 tys. zwiedzających. W ofercie muzealnej mamy też różne lekcje muzealne dla uczniów, np. „W herbach zaklęte”, „Tajemnice kamienicy mieszczańskiej” albo „Czy but to atrybut, czyli święci odgadnięci”, które cieszą się znaczącym powodzeniem. Jest też sporo zwiedzających z Niemiec. Chwilowo oprowadzamy jedynie w języku angielskim, ale szkolimy się w języku niemieckim. Dla wycieczek czy osób indywidualnych warto odnotować, że muzeum mieści się przy ul. Żeglarskiej 7, w centralnej części Torunia na Starówce, w pobliżu bazyliki katedralnej Świętych Janów. Zapraszamy więc serdecznie. Trzeba tu zaznaczyć, że kamienica jest przystosowana dla osób niepełnosprawnych ruchowo.
Muzeum Diecezjalne przy ul. Żeglarskiej 7 w Toruniu jest czynne od wtorku do niedzieli w godz. od 10 do 16. W poniedziałki nieczynne
Pomóż w rozwoju naszego portalu