Poza wszystkim komunizm przyniósł także pomieszanie pojęć. Przecież Polska Ludowa nie była ludowa, nie były takie ani Ludowe Wojsko, ani demokracja ludowa, braterska pomoc oznaczała napaść, a przyjaźń z ZSRR nie była żadną przyjaźnią, lecz podporządkowaniem i uzależnieniem od Sowietów. Na podobnej zasadzie uczestników powojennego podziemia niepodległościowego w bezpieczniackim żargonie przewrotnie zwano „bandytami”, a ich aktywność „bandytyzmem”. Do zwalczania „bandytów” i „bandytyzmu” powołano specjalne struktury, w których praca nobilitowała ubeków i dawała większe możliwości kariery. Książka „Pion walki z podziemiem niepodległościowym RBP/MBP 1944-1954”, pod redakcją Tadeusza Ruzikowskiego, to efekt konferencji pod takim tytułem, zorganizowanej przez warszawski oddział IPN. Autorzy tekstów omawiają poszczególne struktury zajmujące się walką z tzw. bandytyzmem, formy ich wsparcia przez Sowietów, przedstawiają także osoby zaangażowane w tę walkę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu