Nauki misyjne były głoszone w kościele parafialnym oraz filialnym w Wągrodnie. Poprzedzane były modlitwą i rozważaniem tajemnic Różańca. Wieczorem wierni gromadzili się na Jasnogórskim Apelu połączonym z rozważaniem Słowa Bożego.
We wtorek po Eucharystii odbyło się nabożeństwo pokutne, a od środy do końca misji wierni mogli korzystać z sakramentu pokuty i pojednania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W piątkowe popołudnie w Wągrodnie oraz przy odnowionej kapliczce nad jeziorem w Jaśkowicach Legnickich, miał miejsce odpust ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Wierni w czasie nauki, mogli na nowo uczyć się dziękczynienia, przepraszania i uwielbiania Serca Zbawiciela, które wzywa do duchowej przemiany.
W sobotę mogliśmy skorzystać z sakramentu namaszczenia chorych. Był to dzień szczególny również z innego powodu. W godzinach wieczornych wierni zgromadzili się przy przepięknej Grocie Matki Bożej w Rosochatej, wybudowanej w stuletnią rocznicę objawień fatimskich.
Miejsce, w którym można wielbić Matkę naszego Zbawiciela, wygląda wspaniale zarówno w dzień jak i w nocy. Parafianie modlący się tutaj nie kryją wzruszenia. Grota została poświęcona 3 maja br. w święto Matki Bożej Królowej Polski.
Misje zakończyły się w niedzielę nabożeństwem dziękczynnym i błogosławieństwem pod krzyżem. W Wągrodnie został poświęcony nowy krzyż, który został ufundowany z tej okazji.
Reklama
W czasie konferencji wierni mieli okazję nie tylko wysłuchać Słowa Bożego, ale również przypomnieć sobie, że chrześcijaństwo to nie tylko praktyki religijne, ale to ciągłe dawanie świadectwa wiary. W związku z tym każdy z nas z polecenia samego Zbawiciela jest wezwany, by życiem świadczyć o przynależności do Jezusa Chrystusa, a tym samym głosić Słowo Boże. Spełnimy ów nakaz, jeśli – jak mówił o. Konrad – wszystko będziemy budować na Chrystusie, na Jego Słowie, którego należy nie tylko słuchać, lecz przyjmować sercem, czyli wypełniać.
Tyle mądrych słów usłyszeliśmy o tym, że każdy z nas jest powołany do świętości. Pomaga nam w tym przebaczenie, którego uczy nas Zbawiciel. Usłyszeliśmy i postaramy się o tym pamiętać jak ważna w codziennym życiu jest wdzięczność. Sama Eucharystia jest dziękczynieniem Jezusowi za Jego Ofiarę. Wdzięczność – jak mówił o. Kunibert – to radosna pamięć o tym co było, to patrzenie z miłością w przeszłość i z zaufaniem w przyszłość.
Usłyszeliśmy, że w nauce krzyża przez chrzest wszyscy jesteśmy zanurzeni w krzyżu Chrystusa i powołani do udziału w Zmartwychwstaniu. Nie ma Zmartwychwstania bez krzyża. Człowiek boi się krzyża, który kojarzy się z cierpieniem, z bólem. Należy jednak prosić Boga nie o to, by zabrał nam krzyż, lecz by dał siły do dźwigania go w zjednoczeniu z Chrystusem.
Nauki misyjne przypomniały także, że modlitwa to nie tylko powtarzanie z wiarą wyuczonych teksów, czy rozważanie Słowa Bożego. Może być również „modlitwa zapatrzenia” na Boga w Najświętszym Sakramencie, na wszystkie Jego obrazy i dzieła. Musimy pamiętać, że „rodzina, która modli się razem, zawsze pozostanie razem. Nawet jeśli przechodzi różne trudności i kryzysy. Sprawy Boże są atakowane przez szatana. Jeżeli „do modlitwy dodany kropelkę krwi, (czyli naszego krzyża), będzie ona miała o wiele większą moc”.
Pragniemy serdecznie podziękować ks. proboszczowi Józefowi Juźkowowi, Ojcom Misjonarzom za trud włożony w przygotowanie i przebieg renowacji misji, Annie Jedynak i fundatorom Groty Matki Bożej w Rosochatej i krzyża w Wągrodnie.