Eucharystia jest miejscem, gdzie otrzymujemy pokój. We Mszy św. są takie dwa szczególne miejsca, kiedy jest mowa o pokoju. Najpierw w Liturgii Słowa śpiewamy: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. Co to oznacza? To oznacza, że pokój rodzi się w sercach tych ludzi, którzy oddają chwałę Bogu. Najpierw trzeba oddawać Bogu chwałę, żeby otrzymać pokój. Ci ludzie, którzy tego nie czynią, nie otrzymują pokoju Bożego, tego, który daje Bóg, nie tego, o którym mówi świat, ale pokój pochodzący od Boga. I to jest ważne, byśmy pamiętali, że owocem oddawania Bogu chwały jest pokój, który otrzymujemy jako szczególny dar do podziału, nie żeby zatrzymać dla siebie ten pokój, ale żeby go przekazać.
Drugi moment w Eucharystii, kiedy jest mowa o pokoju: „Wybaw nas, Panie, od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy pokojem”. „Obdarz czasy nasze pokojem”, o to się modlimy i o to będziemy dzisiaj prosić także. Potem mówimy: „Pokój Pański niech zawsze będzie z wami” i „Przekażcie sobie znak pokoju”. Najczęściej przekazujemy przy liturgii w geście podania ręki czy ukłonu, ale ten pokój trzeba nieść od ołtarza do człowieka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Możemy powiedzieć, że Eucharystia jest związana z tym dziełem wprowadzania pokoju na ziemi, bo jest przede wszystkim wielbieniem Pana Boga, a kto wielbi Pana Boga, kto mówi: „Chwała na wysokości Bogu”, jest odbiorcą pokoju. Eucharystia to wielka tajemnica naszej wiary. Nigdy jej nie przenikniemy, nie zrozumiemy, nie odkryjemy wszystkich wymiarów. W teologii te wymiary są odkrywane, wiemy, że to jest niepełna prawda o Eucharystii. Prawda jest tak wielka, że jej nigdy tu, na ziemi, nie odkryjemy, nie zdobędziemy, jest ona zarezerwowana na wieczność. Tak jak miłość, jak inne wartości, jak szczęście – w tym wymiarze pełnym – są na czas wieczny zarezerwowane, tak i zrozumienie tajemnicy Eucharystii. Ale przypomnijmy, jest to żywa pamiątka dzieła zbawczego Pana Jezusa.
W Eucharystii jest zapis tego wszystkiego, co Jezus dokonał, żywy zapis, uobecnienie tego wszystkiego, co Jezus dokonał, nie tylko Jego męki, śmierci i zmartwychwstania, ale całości dzieła, i Jego spotkań z ludźmi, i Jego nauczania, i Jego cudów.
W pierwszym etapie Eucharystia jest opowieścią, jest liturgia słowa, która mówi o tej przepięknej, jedynej historii, mianowicie o historii Boga i człowieka, jest opowieścią o miłości Boga do człowieka. „Miłością odwieczną umiłowałem cię”, „Gdyby matka o tobie zapomniała, Ja o tobie nie zapomnę”, „Bo góry mogą się rozstąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie”, „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem”, „Wytrwajcie w miłości mojej”, „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali”. Wielka, wielka pieśń o miłości Boga do człowieka, a ludzie nie zawsze o tym wiedzą, a każdy chce być kochany i chodzi o to, żeby im to przypominać, żeby doprowadzać do tego wyznania Janowego: „A myśmy poznali i uwierzyli miłości, którą Bóg ma do nas”.