Reklama

„Idźcie i głoście”, więc oni pobiegli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prowadź nas Ty, która jesteś pierwszą wśród wszystkich wierzących – prowadź Lud Boży na tej polskiej ziemi w pielgrzymce wiary i nadziei...”. Te słowa Papieża Polaka, dziś świętego, kolejny raz dodawały sił, pomagały walczyć ze zmęczeniem i słabościami uczestnikom 28. Pielgrzymki Biegowej z Bytowa na Kaszubach do Jasnogórskiej Pani.

23 lipca po Mszy św. w kościele pw. św. Filipa Neri i pasterskim błogosławieństwie proboszcza, a zarazem duchowego przewodnika pielgrzymki – ks. Krzysztofa Szarego, 17 biegaczy, w tym siedem pań, wyruszyło na ponad 500-kilometrową trasę przez Tucholę, Toruń, Włocławek, Zgierz, Bełchatów, aby po 5 dniach dotrzeć do tronu Jasnogórskiej Królowej. Uczestnicy pielgrzymki biegli w pełnym ruchu drogowym, w deszczu i spiekocie dnia, aby w Matczyne ramiona oddać wszystkich sportowców, działaczy sportu i rekreacji, by uświadomić innym, że ruch dodaje zdrowia, uszlachetnia, pomaga walczyć ze złymi skłonnościami. Matce, która wszystko rozumie, zanieśli swoje prośby, te wypowiedziane i te głęboko ukryte w sercu. Warto dodać, że najstarszy uczestnik biegu – 73-letni Czesław Mędrala z Bielska-Białej przebiegł ponad 100 km, a rekordzista Jan – ponad 280 km. Na mecie przed Cudownym Obrazem Maryi popłynęły błagania w intencji polskich rodzin, by swoje szczęście budowały na wierności Bogu i Ojczyźnie. Modlono się o pokój na świecie, dary Ducha Świętego dla rządzących i o rozsądek dla wszystkich Polaków, za chorych, niepełnosprawnych i ich opiekunów, o powołania kapłańskie i zakonne. Dziękowano za jubileusz 100-lecia objawień w Fatimie i 300-lecie koronacji Jasnogórskiej Królowej. Matce Bożej powierzono organizatorów pielgrzymki, władze miasta, osoby towarzyszące i wszystkich, którzy modlitwą i wsparciem otaczali pątników-biegaczy podczas całej trasy. Jak powiedział „Niedzieli” – która od lat jest jednym z patronów tego sportowo-modlitewnego przedsięwzięcia – organizator Andrzej Doleciński, ten rodzaj spotkania z Matką Bożą nabiera coraz większej popularności. Świadczą o tym liczni zorganizowani biegacze podążający na Jasną Górę ze wszystkich stron Polski. Wspierają ich modlitwą mieszkańcy mijanych miast i wiosek, a zespalają codzienny wspólny Różaniec, duchowa formacja prowadzona przez kapłanów i przeświadczenie, że najwspanialszą nagrodą za wszelkie trudy pielgrzymowania jest spojrzenie w oczy Tej, która kocha, wysłucha, wybacza i zanosi ludzkie prośby swemu Boskiemu Synowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-09 10:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Autobiografia Papieża z Polskim wątkiem

2025-01-12 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.

„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

IMGW ostrzega: Będzie zimno i wietrznie. Zobacz, gdzie najbardziej przymrozi i zawieje

2025-01-13 13:12

[ TEMATY ]

ostrzeżenie

IMGW

wiatr

mróz

Adobe Stock

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem i mrozem

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem i mrozem

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed silnym mrozem dla obszarów podgórskich. Tam temperatura może spaść nawet do minus 17 st. C. Wydano również alerty I stopnia przed silnym wiatrem na północy Polski, gdzie prognozuje się wiatr w porywach do 75 km/h.

Ostrzeżenia I stopnia przed silnym mrozem obowiązują w części woj. podkarpackiego w powiecie bieszczadzkim, leskim, sanockim, krośnieńskim i jasielskim. W woj. małopolskim alertami objęto teren powiatu gorlickiego, nowosądeckiego, nowotarskiego, tatrzańskiego, limanowskiego, suskiego, myślenickiego, wadowickiego i Nowy Sącz. Dodatkowo w woj. śląskim zagrożony jest powiat żywiecki, cieszyński, bielski i Bielsko-Biała. W woj. dolnośląskim wydano ostrzeżenie w dwóch powiatach: karkonoskim i Jeleniej Górze.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję