Reklama

Rodzina

Od kłamstewka do łgarstwa

Nie trzeba obserwować wyłącznie sceny politycznej, aby nasłuchać się niezmierzonej ilości kłamstwa i łgarstwa. Począwszy od paplaniny na ławeczce, przez kłamstewka w pracy i w domu, aż po wielkie oszustwa – ta plaga może dotyczyć każdego

Niedziela Ogólnopolska 10/2018, str. 49

[ TEMATY ]

dzieci

psychologia

annadanilkova22/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O dużej skali zjawiska świadczy fakt, że stało się ono przedmiotem wielu badań. Wystarczy skorzystać z dowolnego katalogu bibliotecznego, aby się przekonać, jak wiele naukowych publikacji jest poświęconych temu zagadnieniu. Skrajną formą tego zjawiska jest mitomania, którą w psychologii określa się również mianem pseudologii i zespołu Delbrücka. Owszem, pseudologię można zaobserwować u każdego osobnika ludzkiego w wieku dziecięcym, ale jest to zjawisko przejściowe. Może się ono jednak rozwijać i zawładnąć człowiekiem, jego życiem psychicznym i moralnym na wiele lat. Dlatego warto zwrócić uwagę nawet na najmniejsze kłamstewka u dzieci, żeby nie wyrośli z nich mistrzowie łgarstwa, którzy bez skrupułów żyją w kłamstwie i z kłamstwa, czyniąc przy tym wiele zła.

Decydująca rola rodziców

Nic tak nie powinno martwić rodziców jak kłamstwa dzieci. Z chwilą bowiem, gdy się przyzwyczają do dwulicowości, kończy się wzajemne zaufanie, a atmosfera w domu staje się nie do zniesienia. Niestety, rodzice często zapominają, że to przede wszystkim oni powinni dawać dzieciom przykład skrupulatnej prawości. Dla istoty słabej kłamstwo jest bardzo dogodnym środkiem obrony, łatwo więc może stać się dla dziecka stałą pokusą. Ponieważ nie ma jeszcze ono wyrobionego sądu, może zacząć wierzyć we własne kłamstwa. A człowiek, który nie umie odróżnić prawdy od kłamstwa, bliski jest niezdolności odróżnienia dobra od zła. Jeśli w środowisku rodzinnym i szkolnym troskliwie przestrzega się zasad szczerości i prawdomówności, są wszelkie szanse na to, by kłamstwa u dzieci pozostały czymś przypadkowym, co nigdy nie przerodzi się w postawę fałszu. Każde zaś minięcie się z prawdą u rodziców niszczy ich autorytet moralny. Nawet jeżeli dziecko od razu tego nie zauważy, to i tak gdzieś w głębi jego serca pozostanie bolesne rozczarowanie, znaczące rysę na zaufaniu. Dziecko nigdy nie wybacza kłamstwa. Nie mając ani zmysłu krytycznego, ani wyczucia subtelnych niuansów, bierze do siebie dosłownie wszystko, co mówią rodzice – czy będą to obietnice, groźby czy przewidywania. Ponieważ żyjemy w świecie, w którym zbyt często promuje się i chwali karierowiczostwo oraz różnego rodzaju oszustwa, trzeba jak najczęściej pokazywać dzieciom, że w ostatecznym rozrachunku kłamstwo się nie opłaca. Pokazujmy, że jest przyczyną licznych kłopotów, sprzeczności i utraty zaufania między ludźmi. Nigdy nie można okłamać Pana Boga, który jest zawsze obecnym i dostrzegającym wszystko świadkiem. Nigdy nie pochwalajmy dzieci, które zręcznie wyłgały się z trudnej sytuacji czy wyprowadziły kogoś w pole. Jeżeli nawet małe kłamstwo dziecku się uda, będzie miało ochotę jeszcze raz popróbować. Potrzeba wtedy dużej zdolności przewidywania, by nie pozwolić mu wkroczyć na tę niebezpieczną drogę. Niestety, być przewidującym, jednocześnie nie będąc podejrzliwym, jest rzeczą bardzo trudną, która nie wszystkim się udaje.

Mijanie się z prawdą czy wyrafinowane kłamstwo?

Życie jest pewnego rodzaju grą, a nawet jakimś aktorstwem. Ta gra nie musi automatycznie oznaczać kłamstwa i fałszu. Gdy jednak zaczyna być świadomym wprowadzaniem innych w błąd, przeradza się w oszukiwanie nie tylko innych, ale przede wszystkim samych siebie. Narastająca żądza oszukiwania nie pozwala kłamcom się powstrzymać, a gdy zajrzy się nieco dokładniej w prywatne życie takich oszustów, można się dowiedzieć o niejednej osobliwości – np. o takiej, jak bardzo próżni są to osobnicy, ale też jak dalecy są od poczucia taktu i względów dla kogokolwiek i na cokolwiek, a już z całą pewnością od szczerej bezinteresowności. Trzeba też podkreślić, że patologiczna skłonność do kłamania i mijania się z prawdą może być wynikiem różnych uwarunkowań, np. niedojrzałości emocjonalnej, ale też objawem choroby psychicznej. Bez odpowiednich badań nie można stwierdzić, czy ktoś jest zwykłym oszustem, wyrafinowanym kłamcą, czy też osobą wymagającą leczenia psychiatrycznego. Ludzie dotknięci zaburzeniami osobowości rzadko z własnej woli podejmują terapię. Jest ona jednak możliwa i w wielu przypadkach skuteczna. Polega m.in. na uczeniu się od podstaw społecznych norm zachowania, empatii i nawiązywania więzi emocjonalnych. Życzliwe wsparcie bliskiej osoby – w tym także modlitwa – może okazać się najważniejszym wzmocnieniem leczenia. Trzeba jednak pamiętać, że emocjonalne i materialne koszty takiego wsparcia mogą być bardzo wysokie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-03-07 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psycholog: kontakt dzieci ze smartfonami bardzo zaburza rozwój

Kontakt dzieci, szczególnie małych, z ekranami, w tym ze smartfonami, jest dużym problemem i bardzo zaburza rozwój. Jednocześnie niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego problemu – zwróciła uwagę psycholog Bogna Białecka.

Autorka poradników o wychowywaniu i prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii jest jednym z gości konferencji "Uwaga! Smartfon", zorganizowanej we wtorek w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja wrocławska przeszła kompleksowe badanie religijności

2025-01-14 17:00

[ TEMATY ]

raport

archidiecezja wrocławska

badanie religijności

Obserwatorium Społeczne

Adobe Stock

Kompleksowe badania religijności w archidiecezji wrocławskiej

Kompleksowe badania religijności w archidiecezji wrocławskiej

Archidiecezja wrocławska jako jedyna diecezja w Polsce przeszła kompleksowe badania religijności. Na ich podstawie powstał profesjonalny raport stworzony przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego oraz fundację Obserwatorium Społeczne. - Chcę zerwać z sytuacją, kiedy uogólniamy i oceniamy Kościół na podstawie dwóch lub trzech opinii. Takie podejście dotyczy niestety wielu spraw. Potrzebujemy konkretnych danych, by móc reagować - mówi abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, który zlecił badania.

Eksperci z całej Polski analizowali badania z raportu „Archidiecezja Wrocławska w tyglu przemian ostatnich dekad", zlecone przez abp. Kupnego. Przyznają, że obecnie nie mamy innych aktualnych badań, które tak głęboko opisują religijność Polaków, jak te wykonane w archidiecezji wrocławskiej.
CZYTAJ DALEJ

Klerycy a internet. We Włoszech prawie wszyscy mają profil w społecznościówkach

2025-01-14 19:11

[ TEMATY ]

klerycy

Włochy

alumni

media społecznościowe

Archiwum prywatne

Rektor seminarium wraz z klerykami na polach festiwalu

Rektor seminarium wraz z klerykami na polach festiwalu

99 proc. włoskich alumnów ma profil w mediach społecznościowych. Tymczasem kiedy wstępowali do seminarium, nie miał go co dziesiąty kandydat do kapłaństwa (9,1 proc.). Wyniki trzyletnich badań ujawnił Fabio Bolzetta, przewodniczący Stowarzyszenia Włoskich Katolickich Stron Internetowych (WeCa).

Wynika z nich, że dla 88 proc. kleryków konta w mediach społecznościowych „mogą być narzędziami użytecznymi w duszpasterstwie” i zamierzają ich używać w pełnieniu swojej przyszłej posługi. Najczęściej korzystają oni z WhatsAppa (96,2 proc.), Facebooka (74,2 proc.), Instagrama (70,8 proc.), YouTube’a (67,5 proc.) i TikToka (15,3 proc.).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję