O Europie pisze się dziś dużo i kompetentnie. Zamyślenia nad Europą XXI wieku są podejmowane przez wielu ludzi wykształconych, zatroskanych o jej los. Jako chrześcijanie także mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek podejmować pełne troski refleksje nad tym, co przeżywa dziś człowiek ukształtowany w kulturze chrześcijańskiej, która stanowiła korzenie tego kontynentu, która przez ponad 2 tys. lat odciskała na jego życiu swoje święte znamię. Stąd m.in. sympozja i międzynarodowe kongresy, które organizuje Ruch „Europa Christi”. Owocem I kongresu, który obradował w 2017 r. pod hasłem: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”, jest wspomniana w tytule książka. W duchu pokory staramy się podejmować chociaż niektóre ważne dla Europejczyka tematy, chcąc przypomnieć mieszkańcom Europy m.in. o świecie wartości, które budował Kościół przez wieki, a który jest dziś zagrożony.
Międzynarodowy Kongres Ruchu „Europa Christi” w 2017 r. podjął wiele tematów ważnych dla współczesnych Europejczyków. Myśl zawarta w wypowiedziach europejskich polityków i myślicieli oddaje tylko pewien fragment refleksji chrześcijańskiej na ten temat. Mamy tę radość, że chociaż w pewnym stopniu przyczyniamy się do odkrywania prawdy o Europie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Książka, którą oddajemy do rąk Czytelników, jest rodzajem podręcznika o tematyce europejskiej, dotyczącej zwłaszcza kultury. Wierzymy, że materiały w niej przedłożone będą sprzyjać rozwojowi myśli europejskiej w kierunku prawdy o naszej cywilizacji ukształtowanej przez chrześcijaństwo. Jest to pozycja wydawnicza z pewnością ważna dla wszystkich pragnących działań ozdrowieńczych dla współczesnego człowieka, Europa stanowi bowiem niejako mózg i serce całego naszego globu. Troska o Europę jest więc jednocześnie troską o świat, a starania o powrót Europy do normalności wiążą się z jak najlepszym losem człowieka na ziemi. Przyznam, że łączy się to z wielką satysfakcją twórców i działaczy Ruchu „Europa Christi”.
Dowiadujemy się, że niektórzy nasi publicyści miewają nawet sny o Polsce jako „antemurale christianitatis” (przedmurzu chrześcijaństwa). To dobrze, że rodzi się już taka refleksja. Spieszę poinformować, że właśnie w Częstochowie przed dwoma laty podjąłem myśl stworzenia Ruchu „Europa Christi” – chodzi nam o powrót Europy do Chrystusa, o swego rodzaju paszport dla Jezusa do wszystkich krajów Europy i świata. Tak więc – „Marana tha!”, Przyjdź, Panie Jezu!