Reklama

Męski punkt widzenia

Co to jest ten „Counter-Strike”?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gość jednego z wywiadów radiowych, które realizuję dla programu formacyjnego „Droga Odważnych”, poszedł pewnego dnia do swojego mentora, bo nie radził sobie z nastoletnim synem. Mentor wysłuchał, jak to chłopak zamyka się w świecie gier komputerowych, słabo się uczy, jest opryskliwy, po czym stwierdził: „Mamy problem, Marku”. Mój gość odpowiedział: „Owszem, mam wrażenie, że ten chłopak jest jednym wielkim problemem”. Mentor odrzekł: „Marku, sam powiedziałeś na początku rozmowy, że to TY nie radzisz sobie z synem. Problem jest w TOBIE”.

To dziwne, że ojcowie nastoletnich dzieci w pewnym momencie przyjmują rolę kogoś na kształt wojskowego dowódcy, który ustala strategię działania, oczekuje posłuszeństwa (skądinąd słusznie), od czasu do czasu kontroluje, czy lekcje odrobione i pokój posprzątany, a zupełnie odpuszcza budowanie relacji. Tak jakby nastolatek, wchodzący powoli w samodzielne życie, nie oczekiwał od ojca wysłuchania, bycia razem. Myślimy, że fanaberie i bunty nastoletniego życia skontrujemy wyłącznie wymaganiami i dyscypliną i będzie dobrze. Otóż nie będzie dobrze, bo owe fanaberie i bunty potrzebują raczej obecności, współodczuwania i przestrzeni do dzielenia się problemami. Gdy zapewnimy to wszystko, wówczas mamy warunki, by skutecznie wymagać, bo fundamentem dla wymagań jest zdrowa relacja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przecież sami też byliśmy nastolatkami i wiemy, że niełatwo jest zasygnalizować w nastoletnim wieku potrzebę podzielenia się rozterkami czy tego, by ojciec wszedł w mój świat, wiedział, co to jest ten „Counter-Strike”, i zagrał czasami ze mną, znał moje zainteresowania, inspirował mnie.

Czyż nie o tym mówi Pan Jezus w Ewangelii według św. Marka? (por. 7, 21-23). Problem jest w tobie! Grzech zaniedbania w relacji z dziećmi pochodzi z twojego serca, a nie z zewnątrz. Wymówkę znajdziemy bardzo łatwo, ale drogą do świętości jest znalezienie błędu w moim ojcowskim postępowaniu i trwała zmiana, bym potrafił „ojcować”, a nie „szefować”.

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, redaktor naczelny portalu Odważni.pl

2018-08-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczecin: Zapaliła się bateria w telefonie; czworo uczniów trafiło do szpitala

2025-04-08 17:56

[ TEMATY ]

telefon

Free-Photos/pixabay.com

W Szkole Podstawowej nr 23 w Szczecinie w jednym z telefonów komórkowych zapaliła się bateria. W wyniku zadymienia poszkodowanych zostało 26 osób, cztery z nich, z m.in. bólem w klatce piersiowej i zawrotami głowy, zostały przewiezione do szpitala.

Do zdarzenia doszło we wtorek w Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Mierniczej w Szczecinie.
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję