Wspomnienie ze Wschodu
W „Niedzieli” nr 49/2018 (s. 18) przeczytałam artykuł ks. Andrzeja Zwolińskiego pt. „Kropla wiary we Lwowie”. Chciałabym się podzielić moim wspomnieniem ze Wschodu.
Mieszkałam w Zimnej Wodzie przy ul. Konopnickiej 137. Chodziłam z rodzicami i siostrami do kościoła w Rudnie, który był poświęcony 7 lipca 1935 r. i w którym byłam ochrzczona. W tym kościele było dwóch księży – ks. Niechaj i ks. Jabłoński. W czasie wojny Rosjanie spalili ten kościół. Ostatnio oglądałam program w Telewizji Trwam i dowiedziałam się, że w Zimnej Wodzie zbudowano nowy kościół, z czego się bardzo ucieszyłam. Pozostała mi najcenniejsza pamiątka z mego dzieciństwa – tj. ksero zdjęcia tego kościoła. Serdecznie pozdrawiam –
Emilia z Opola
Pomóż w rozwoju naszego portalu