Reklama

Niedziela Łódzka

Te dłonie chcą cię przytulić

W sanktuarium Świętości Życia w Łodzi – raz w miesiącu, w sobotę, Jezus działa. Dokonują się uzdrowienia – ciała i duszy. Ostatnie spotkanie odbyło się w sobotę 23 marca, kolejne – już za miesiąc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kocham Ciebie – Jezu, wznoszę ręce, dając część, całym światem jesteś mym, uwielbiam Twoje imię, Panie” – te kilka zdań śpiewane przez cały czas spotkania, powtarzane, modlone. Ostatnia sobota. Setki osób. Trwających kilka godzin przed Chrystusem, na Mszy św., adoracji, w spotkaniu. W postawie stojącej, na klęczkach, inni przywieźli składane stołeczki. Po co tu przyjechali? Po co poświęcają tyle czasu? Wierzą? Mają nadzieję? Na uzdrowienie? Siebie, swoich bliskich, na takie może dotknięcie serca.

Niektórzy chcą uzdrowienia sytuacji życiowej, inni chcą wyjść z choroby, proszą o zdrowie, mają swoje intencje. Wielu jest zaangażowanych w grupy charyzmatyczne, w różne formacje, rozumie, co tu się dzieje. Czy są tacy, dla których to pierwsze takie spotkanie? Czy zobaczę kogoś, kto, jak ja, stoi z boku? – Pawle, Karolino, Pan uwalnia cię. Przyjmij uzdrowienie – mówi ks. Łukasz Prausa, charyzmatyczny pallotyn. To on prowadzi te spotkania, podczas których dokonują się uzdrowienia fizyczne i duchowe. Przekazuje, że Jezus uzdrawia z choroby nowotworowej, z nałogów, z jakiś natręctw czy relacji. – Jest tu kilkanaście osób. Są cztery kobiety, które mają niespokojne sny, budzą się przerażone – słychać takie słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak sobie myślę, że pewnie każdy z obecnych chce tu usłyszeć swoje imię. I odczytać z przekazu kapłana swój stan. A może sama modlitwa i to powtarzane wielokrotnie: „przyjmij uzdrowienie” kruszy serca? W oczach wielu osób łzy, usta powtarzają prośby, ręce wielbią.

Przyjechałam tam nastawiona sceptycznie. Patrzyłam na tych ludzi trochę jak na nawiedzonych, jak na osoby demonstracyjnie pokazujące swoją pobożność. Ale przecież każdy może swoją wiarę przeżywać inaczej. Zapamiętam tylko słowa: „Przyjmij to głęboką wiarą”. Czy taką mam? Nie. Ale wiem, że Ktoś chciał, żebym tam była. Wiem, że te łzy, których w pewnym momencie nie mogłam opanować nie wzięły się znikąd. Wiem, że ta modlitwa, której tylko słuchałam, te wypowiadane przez ks. Łukasza słowa, te powtarzane uporczywie słowa kanonu pieśni i ciepło, które mnie ogarnęło, było tym, czego potrzebowałam. Moim zatrzymaniem. Bo jak podkreślał ks. Łukasz: – Dla wielu obecnych to naładowanie na cały miesiąc. I ta prośba: – Przytul się teraz do Jezusa, pozwól, aby On mógł się teraz przytulić do ciebie. Jego dłonie chcą cię przytulić. To jest Jezus. On przebacza. On jest Ojcem przebaczenia, miłosierdzia.

2019-03-27 11:10

Ocena: +4 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cuda się zdarzają

Niedziela przemyska 37/2015, str. 5

[ TEMATY ]

uzdrowienie

choroba

Archiwum rodzinne

Marysia w kościele św. Judy Tadeusza w Mirocinie

Marysia w kościele św. Judy Tadeusza w Mirocinie
Choć nie każdy w nie wierzy, ale jednak cuda się zdarzają. Takim małym-wielkim cudem jest Marysia Bukowa, której drugie urodziny świętowaliśmy 14 sierpnia br. Rodzina, przyjaciele i parafianie Mirocina mogli uczestniczyć we Mszy św. dziękczynnej za życie Marysi, odprawionej w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Czy pokornie proszę Pana o przebaczenie moich grzechów?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 2, 13-17.

Sobota, 18 stycznia
CZYTAJ DALEJ

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka Krzyża

2025-01-18 18:40

[ TEMATY ]

krzyż

cmentarz

profanacja

tychy

opiłowywanie katolików

akt wandalizmu

Parafia Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Kolejne skutki nawoływania do "opiłowywania katolików". W nocy z 14 na 15 stycznia 2025 r. nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu na parafialnym cmentarzu w Tychach. Podcięto Krzyż i "opiłowano" ręce figury Jezusa - przekazał Ks. Piotr Wojszczyk, proboszcz parafii Parafii Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach.

Jak opisuje na parafialnej stronie internetowej kapłan, wandale pojawili się na cmentarzu po zmroku:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję