Reklama

Niedziela w Warszawie

Rozmowa

Sześćdziesiąt lat służby

Z s. Adrianą Czernecką ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej rozmawia Magdalena Kowalewska

Niedziela warszawska 13/2019, str. V

[ TEMATY ]

wywiad

zakonnica

Magdalena Kowalewska

S. Adriana Czernecka

S. Adriana Czernecka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Kowalewska: – Jak zareagowała Siostry mama, gdy dowiedziała się o tym, że jej córka będzie zakonnicą?

S. Adriana Czernecka: – Bardzo przeżywała. Płakała. Powiedziałam jej: „Mamuś, masz sześć córek, więc jedną możesz Panu Bogu ofiarować”. Mama przekazała nam wiele miłości i dobra. Uczyła nas wiary. Była wzorem dla nas. Codziennie śpiewała Godzinki, a także „Kiedy ranne wstają zorze”. Pochodzę z rodziny, gdzie było dziewięcioro dzieci. Tato zmarł w wieku 49 lat. Mama przez wiele lat wychowywała nas sama.

– Po sześćdziesięciu latach życia zakonnego nie żałuje Siostra decyzji o wybraniu tej drogi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć Kto mnie posłał i dlaczego.

– Były jakieś kryzysy?

– Tak, szczególnie wtedy, kiedy zmywałam naczynia i upuściłam na podłogę tacę z naczyniami, które się potłukły. Było mi wstyd i chciało mi się płakać. Nie wiedziałam, co dalej będzie. Pomyślałam, że może je odkupię... Jednak nie uczyniłam tego, musiałam się przyznać.

– Każdemu zdarza się potłuc talerze...

– Zgadza się. Ale mnie chodziło o pracę nad sobą, zdobywanie różnych cnót. Obowiązki w nowicjacie nie należały do najłatwiejszych. Nieraz zapłakałam. Wydawało mi się czasami, że nie podołam.

Reklama

– Później przydało się to doświadczenie?

– Zgadza się. Ciągle się uczę. Nie ma wieku, w którym nie można byłoby się uczyć. Nawet, gdy skończy się 84 lata (śmiech). Ciągle należy pracować nad sobą. Dlatego ciągle coś robię, ciągle się szkolę...

– W tym wieku szkolenia?

– Prowadzę comiesięczne szkolenia wolontariatu dla młodzieży i osób dorosłych. Oprócz tego opiekuję się chorymi i starszymi osobami. Tutaj na Żoliborzu nasz Parafialny Zespół Charytatywny opiekuje się 90 osobami. Zajmuję się różnymi osobami i tymi leżącymi w łóżku, i tymi, którzy są chorzy np. na Alzheimera... Opiekuję się też takimi paniami, które mają 100 lat i więcej. Zanim jeszcze wstąpiłam do zakonu, kierowałam się mottem: „Usłuż najbardziej cierpiącemu i potrzebującemu”.

– Te osoby muszą być bardzo wdzięczne.

– Odwdzięczają się modlitwą, dobrym słowem, a czasami nawet jakąś ofiarą. Ja im wtedy mówię, że pracuję za niebieskie dolary, a nie te ziemskie (śmiech). Posługuję z pasją i oddaniem. Po prostu to kocham. Nazywam te osoby „starszą młodzieżą”. Od prawie 15 lat organizuję tzw. turnusy dla seniorów. Zabieram ich do księży orionistów do Brańszczyka, organizujemy tam różne wieczory poetycko-taneczne. Zamawiam pogodę i jeździmy w różne miejsca.

– Ma Siostra układy tam na górze...

Reklama

– Ano mam. Raz tylko padało przez te lata, kiedy byliśmy w Zuzeli. Ostatnio płynęliśmy Bugiem do Kamieńczyka, a potem pojechaliśmy do pobliskiego Loretto.

– Dlaczego wybrała Siostra Służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej?

Reklama

– Zawsze chciałam służyć drugiemu człowiekowi. Siedem lat rozeznawałam swoje powołanie. Byłam pełna zapału, dlatego też chciałam pełnić apostolską posługę. Miałam 23 lata, gdy wstąpiłam do służebniczek starowiejskich. Wcześniej pracowałam w sklepach spożywczych, a potem prowadziłam sklep z toruńskimi piernikami oraz wedlowskimi słodkościami, gdzie pełniłam funkcję kierowniczą. W sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki jestem już 17 lat, wcześniej byłam w Łodzi, gdzie również prowadziłam zespół charytatywny. Podczas mojej posługi zakonnej byłam w kilkunastu placówkach w różnych miastach: Gdańsku, Szczecinie czy Kaliszu. Zajmowałam się pracą charytatywną, opieką nad starszymi, a także katechizowałam młodzież. Zawsze miałam żyłkę nauczycielską, ponieważ w rodzinie mieliśmy wielu nauczycieli. Lubiłam przez 38 lat pracę w szkolę. Z dziećmi i młodzieżą przygotowywałam różne przedstawienia. Rodzice i uczniowie bardzo mnie lubili, mimo że byłam wymagająca. Nazywali mnie „Piła” (śmiech). Warto było inwestować w edukację tych młodych osób. Co więcej, przygotowywałam często rodziców, dorosłe osoby, do przyjęcia chrztu, bierzmowania i zawarcia sakramentu małżeństwa. Obecnie również prowadzę takie katechezy, a także prowadzę przy parafii św. Stanisława Kostki klub seniora „Przyjaciel”.

– Co Siostra robi w wolnym czasie?

– Trzeba zapytać, kiedy ja mam wolny czas... (śmiech). Siostra przełożona mówi mi, że powinnam po południu kłaść się na krótką drzemkę, bo mam za krótkie noce. Śpię po kilka godzin. Gdy mam ciszę, piszę artykuły. Ostatnio napisałam o 27. Światowym Dniu Chorego, którego hasłem były słowa: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” (Mt 10, 8). Wydrukowałam je na jubileuszowym obrazku. Przez te 60 lat posługi dostałam tyle łask, błogosławieństwa, Bożej pomocy... Za darmo to otrzymałam, niczym sobie nie zasłużyłam. Dlatego też powinnam „darmo dawać”.

– Co Siostrze daje siłę?

– Codzienna Eucharystia. Jeśli mogę, uczestniczę we Mszy św. nawet dwa razy dziennie. Wiele osób też modli się za mnie.

– Jak przeżywa Siostra Wielki Post?

– Poszczę w środy, piątki i soboty. Nie jem wtedy mięsa. W Wielkim Poście zrezygnowałam też ze słodkości. Codzienna Msza św., Różaniec, Koronka... Jestem ciągle w obecności Pana Boga. Zawsze trzeba w górę iść, gdy męczy życie. A gdy przyjdzie w boju paść, to paść na szczycie (uśmiech).

2019-03-27 11:10

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tu można jawnie wyznawać swoją wiarę

Niedziela łódzka 11/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wywiad

diakonat

Ks. Paweł Kłys

Święcenia nowego diakona

Święcenia nowego diakona

W I niedzielę Wielkiego Postu w parafii greckokatolickiej w Łodzi odbyły się pierwsze w tej wspólnocie święcenia diakonatu. Liturgii przewodniczył bp Włodzimierz Roman Juszczak, biskup diecezji wrocławsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Swoje duszpasterstwo wspólnota Kościoła greckokatolickiego prowadzi w Łodzi od 2003 r. Modlitwy, Eucharystie i spotkania odbywają się w kaplicy św. Krzysztofa przy parafii księży jezuitów. Regularnie, co niedzielę o godz. 12.30 gromadzą się tam wierni, by wziąć udział w Boskiej Liturgii, którą sprawują duchowni, przybywający do Łodzi z Wrocławia, Poznania, Krakowa i Warszawy. Od stycznia tego roku posługuje tu ks. Wasilij Berkyta, duchowny greckokatolicki, który na stałe rezyduje w Łodzi.
O drodze do święceń i posłudze diakona w Kościele greckokatolickim z diakonem Włodzimierzem Mosorowem rozmawia ks. Paweł Kłys

KS. PAWEŁ KŁYS: – Jak przygotowywał się Pan do tej posługi?
CZYTAJ DALEJ

Franciszek apeluje o współdziałanie, by wyeliminować wykorzystywanie dzieci

2025-01-15 09:44

[ TEMATY ]

papież Franciszek

audiencja ogólna

Vatican Media

Do podjęcia wspólnych działań na rzecz wyeliminowania pracy małoletnich i ich wykorzystywania wezwał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież przygotowuje w ten sposób do planowanego w Watykanie na 3 lutego szczytu poświęconego kwestii ochrony dzieci.

Franciszek przypomniał na wstępie, że współcześnie dzieci doznają wykorzystywania i maltretowania na wiele sposobów. Zaznaczył, że jest to czyn nikczemny i odrażający, stanowiący pogwałcenie Bożych przykazań. „Żadne dziecko nie powinno doświadczać wykorzystywania. Nawet jeden przypadek to jest już za dużo. Konieczne jest zatem obudzenie sumień, okazywanie bliskości i konkretnej solidarności z wykorzystywanymi dziećmi i młodzieżą, a jednocześnie budowanie zaufania i współpracy między tymi, którzy angażują się w stwarzanie im możliwości i bezpiecznych miejsc, w których mogliby spokojnie dorastać” - stwierdził Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

W Warszawie zakończyły się obrady Komisji Duszpasterstwa KEP

2025-01-15 15:20

[ TEMATY ]

obrady

Komisja Duszpasterstwa KEP

EpiskopatNews/flickr.com

W dniach od 14-15 stycznia br., w siedzibie Caritas Polska przy ul. Okopowej 55 w Warszawie, odbywało się posiedzenie Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski. Głównym celem spotkania było omówienie kluczowych zagadnień dotyczących działalności duszpasterskiej Kościoła w Polsce, a także podjęcie prac nad projektem Programu Duszpasterskiego na rok 2025/2026.

Spotkanie rozpoczęło się wspólnym odmówieniem „Modlitwy Jubileuszowej". Następnie biskup opolski Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP, przywitał zgromadzonych oraz wprowadził w tematykę posiedzenia. Uczestnicy spotkania wysłuchali dwóch prelekcji. Pierwszą, pt. „Przekaz i formacja wiary w parafii", przedstawił biskup sosnowiecki Artur Ważny. Drugą zaś, dotyczącą aktualności „Pedagogii Nowego Człowieka" w ujęciu Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, zaprezentował bp Adam Wodarczyk, delegat KEP ds. Ruchów Katolickich i Stowarzyszeń Katolickich.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję