W kolejną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja na wspólnej modlitwie zgromadzili się przedstawiciele władz powiatowych i miejskich. Różne organizacje reprezentowane były przez poczty sztandarowe. Obecni byli przedstawiciele Wojska Polskiego i Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Biskup ordynariusz podczas homilii mówił o znaczeniu Konstytucji 3 Maja, która była wyrazem miłości Ojczyzny.
Reklama
– Obecne czasy potrzebują w nie mniejszym stopniu mądrych i sprawiedliwych ustaw oraz działań. Odpowiedzialność za to spoczywa zarówno na sprawujących władzę, jak i na opozycji. Spoczywa zgodnie z formami właściwymi demokracji na każdym Polaku. Św. Paweł VI nazywa politykę „najwyższą formą miłości”. Chodzi przecież o służbę innym. Pod warunkiem, że uprawianie polityki będzie służyło prawdzie o tym co dobre i złe, prawdzie o człowieku, o rodzinie, o społeczności ludzkiej. Bóg objawił tę prawdę w sposób obiektywny i pozwolił ją człowiekowi poznać. „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” – mówi Chrystus, wzywając nas do tego, abyśmy słuchali Jego głosu. Nie można prawdy wymyślić w sposób arbitralny albo uchwalić większością głosów. Polityka i związane z nią inicjatywy, działania, mają budować na fundamencie prawdy. Natomiast ideologie, które z prawdą nie mają nic wspólnego, narzucają rozwiązania uderzające w człowieka i w podwaliny społeczeństwa. Robią to stopniowo i podstępnie, bo przecież każdy zdrowy organizm broni się przed chorobą. Z czasem jednak takie postulaty jak: aborcja na życzenie, eutanazja, płeć kulturowa, małżeństwa jednopłciowe i adopcja przez nie dzieci, usunięcie katechezy ze szkół, absolutyzowanie natury budzą coraz mniejsze emocje. Stąd już tylko krok do tego, aby pod pretekstem tolerancji, nowoczesności czy z zimnej kalkulacji ustąpić. Musimy być roztropni, czujni i stanowczy. Znamy wszyscy historię klęsk i upadku Rzeczpospolitej. Chcemy dopisać do niej nowy epizod? – pytał retorycznie bp Krzysztof Nitkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup sandomierski zauważył, że konfrontacja różnych wizji społecznych i gospodarczych może okazać się pomocna w wypracowaniu najlepszych decyzji. – Trzeba jednak odpowiedzialnie panować nad emocjami i umieć podporządkować osobiste ambicje dobru wspólnemu. Spotykamy się dzisiaj w tej sandomierskiej katedrze jako ludzie wierzący, oddając cześć Najświętszej Maryi Pannie, Królowej Polski. Albo przynajmniej jako ci, których łączą chrześcijańskie wartości. Wiara nie może być ubiorem, jaki dowolnie zmieniam w zależności od sytuacji. Ona powinna zawsze określać moją postawę. Jeśli tak będzie, zaowocuje także prawdziwą miłością do Ojczyzny – podkreślił biskup.
Dalsza część świętowania odbyła się na sandomierskim Rynku. Odmówiono modlitwę i złożono kwiaty przy tablicy upamiętniającej poległych w obronie Polski.