Pierwszy tydzień czerwca Skalbmierz poświęca swojemu najsłynniejszemu obywatelowi – Stanisławowi ze Skalbmierza, pierwszemu rektorowi Akademii Krakowskiej, wciąż zbyt mało rozpoznawalnemu w regionie. Żył w latach ok. 1365 – 1431; teolog, prawnik, kanonik kapituły katedralnej na Wawelu, niezrównany kaznodzieja, profesor i pierwszy rektor Akademii Krakowskiej.
Na jego działalność pisarską składają się głównie kazania. Ułożył ich ponad 500. Zmarł podczas celebrowania Mszy św. w katedrze na Wawelu, gdzie został pochowany.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Tydzień Stanisława ze Skalbmierza” trwał w jego rodzinnej parafii od 2 do 9 czerwca. Były wykłady, koncerty, spacer historyczny szlakiem bohaterów skalbmierskich.
Wędrówka po najciekawszych miejscach rozpoczęła się od cmentarza żydowskiego, prowadziła przez rynek, gdzie urodził się Stanisław, następnie w okolice szpitala Świętego Ducha, który mieścił się na terenach dawnej szkoły. Na skwerze jego imienia miało miejsce głośne czytanie tekstów Stanisława ze Skalbmierza. Były także propozycje dla miłośników aktywnego wypoczynku i rekreacji: marsz z kijkami nordic walking dla emerytów i rencistów oraz 25-kilometrowy rajd rowerowy do Zielenic z małym konkursem wiedzy dotyczącym Stanisława. Tydzień Stanisława ze Skalbmierza zakończył się 9 czerwca Mszą św. w kolegiacie, w intencji Stanisława ze Skalbmierza i z okolicznościowym koncertem scholi parafialnej.
Reklama
Bohater Tygodnia był synem mieszczanina skalbmierskiego, Jana. Po nauce w przykolegiackiej szkole w Skalbmierzu odbył studia prawnicze w Pradze, potem na stałe osiadł w Krakowie. Pełnił tam wiele zaszczytnych funkcji – był m.in. spowiednikiem królewskim, kaznodzieją katedralnym, wikariuszem generalnym biskupa krakowskiego oraz – dwukrotnie – rektorem Akademii Krakowskiej. Uważany jest, obok Pawła Włodkowica, za twórcę polskiej szkoły prawa międzynarodowego.
Rok 1400 to ważna data w dziejach kraju i życiu Stanisława – został on desygnowany na pierwszego rektora Akademii Krakowskiej. Najwyższe miejsce wśród nauk przyznawał teologii, uczyła ona bowiem prawd wiary i zasad moralnych. Jego zdaniem, tylko kształcenie uniwersyteckie stwarza możliwość pełnego rozwoju człowieka pod względem kultury i moralności, a ludzie wykształceni przynoszą zaszczyt Kościołowi i przyczyniają się do wzmocnienia potęgi państwa.
Wielką zasługą Stanisława pozostaje skompletowanie kadry profesorskiej, tj. mistrzów i doktorów, którzy rozpoczęli wykłady, dysputy i ćwiczenia na czterech fakultetach: sztuk wyzwolonych, medycyny, prawa kanonicznego i teologii. Pozyskał także sporą grupę studentów (w inauguracyjnym 1400 r. było ich 206), stworzył stabilne środowisko naukowe.
W czasie wojny z zakonem krzyżackim (1410) napisał „Kazanie o wojnie sprawiedliwej i niesprawiedliwej”. Jest to tekst uznany za prekursorski w dziejach prawa narodów, do dzisiaj będący przedmiotem analiz i komentarzy.
Ceniony kaznodzieja uważał, że kazanie powinno uczyć prawd Bożych, objaśniać tajemnice objawienia, być także przystępnie podanym komentarzem biblijnym. „Wulgata” była jego ukochaną lekturą – znał ją na pamięć.
Gdy zmarł w 1431 r., w „Kalendarzu krakowskim” napisano, że „był najczulszym ojcem ubogich i sierot, a Biblię studiował przez całe dorosłe życie”.