Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nowe kościoły czekają na pierwsze bicie serca

Niedziela sosnowiecka 27/2019, str. VI

[ TEMATY ]

Kościół

Agnieszka Raczyńska

Kościół św. s. Faustyny w Będzinie

Kościół św. s. Faustyny w Będzinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obie parafie długie lata czekały aż powstaną tu kościoły z prawdziwego zdarzenia i obie się doczekały. Mowa o parafiach naszej diecezji – w Łazach na osiedlu Podlesie oraz na będzińskim Osiedlu Górki Małobądzkie. W obu parafiach ostatnie lata to wielkie poruszenie na placach budowy. Teraz, gdy już ustał warkot maszyn i ruch pracowników, przyszedł czas na kolejne inwestycje, nieco bardziej ciche, chociaż nie mniej kosztowne.

Parafia św. Maksymiliana Kolbego w Łazach powstała 14 marca 1998 r., zaś św. s. Faustyny w Będzinie 1 października 2005 r. – Parafie, które utworzone zostały w tym samym czasie co nasza, mają już swoje kościoły, domy parafialne, zostały konsekrowane, w pełni funkcjonują. U nas sprawa ciągnęła się latami – mówią wierni łazowskiej parafii. Kilka lat na budowę kościoła czekała też będzińska wspólnota.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłańskie zaangażowanie

Reklama

Przyszedł moment, kiedy probostwo w parafiach objęli kapłani, którym budowlanka nie była obca, którzy nie poddali się trudnościom, a wręcz przeciwnie – z wielkim zapałem, samozaparciem i entuzjazmem rozpoczęli realizację dzieła budowy świątyń. To z pewnością ich determinacja sprawiła, że mury obu świątyń zaczęły rosnąć i pięknieć z roku na rok. Kapłani niezłomni, pełni wiary i optymizmu, z wolą i chęcią do roboty, którzy niejednokrotnie sami zakasywali rękawy do prac przy wznoszeniu Bożych domów. – Przykład, który nasz proboszcz daje nam swoją osobą, poprzez aktywne osobiste uczestnictwo w pracach budowlanych, zachęca nas do działania. Jesteśmy pełni podziwu i chylimy czoła przed księdzem proboszczem nie tylko dla jego umiejętności jako kapłana i duchowego przewodnika, ale również jako wspaniałego organizatora naszego życia parafialnego i człowieka zaangażowanego całym sobą w budowę nowego kościoła. Nasz niezłomny ks. Jarosław to człowiek szczególny, to prawdziwa perła kapłaństwa – podkreślają wierni łazowskiej parafii. – Dziadek miał złotą rączkę, ojciec złotą rączkę, przy nich dużo się nauczyłem, a w szkole podstawowej i średniej pracowałem na różnych budowach, kopałem rowy, murowałem, zalewałem fundamenty. Te umiejętności się przydały, gdy przyszło budować kościół – mówi proboszcz parafii św. s. Faustyny w Będzinie ks. Gerard Małodobry. – Przy budowie materialnej mam jednak wciąż w sercu słowa religijnej piosenki: „Kościół to nie tylko dom z kamieni i złota, Kościół żywy i prawdziwy to jest serc wspólnota...” – dodaje.

Świątynia wśród wiernych

Powierzchnia działki, na której wyrosła łazowska świątynia, wynosi 4 tys. m2, to teren byłych ogródków działkowych przy ul. Częstochowskiej. Jest to doskonała lokalizacja, jeśli chodzi o dostęp wiernych, ponieważ kościół usytuowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie bloków mieszkalnych.

Reklama

– Nowa świątynia, według projektu architekta Włodzimierza Cichonia z Kielc, jest 3-nawowa o powierzchni użytkowej ok. 400 m2 – mówi ks. Piekarz. Ciężki sprzęt na plac budowy, by rozpocząć wykopy pod fundamenty, wjechał wiosną 2012 r. 4 maja 2014 r. już w murach kościoła, choć jeszcze bez sklepienia i dachu, podczas uroczystej Mszy św. pasterz naszej diecezji bp Grzegorz Kaszak poświęcił i wmurował kamień węgielny. Za kolejne 2 lata biskup ordynariusz poświęcił wszystkie etapy budowy, które zostały uwieńczone dachem i krzyżem na dzwonnicy. Ten akt poświęcenia był symbolicznym zakończeniem surowego stanu kościoła. Przed proboszczem i parafianami otworzył się kolejny etap – urządzanie wnętrza świątyni. Dzięki fundatorom udało się wstawić 12 pięknych okien z witrażami. Teraz trwają prace tynkarskie wewnątrz świątyni. Założone już są aluminiowe drzwi boczne i czekamy na dębowe drzwi wejściowe główne. Zrobione są wszystkie instalacje elektryczne, a wjazd do kościoła wyłożony zostanie kostką brukową. Planujemy przed Bożym Narodzeniem wejść na stałe do kościoła, choć będzie to jeszcze stan półsurowy – mówi proboszcz parafii w Łazach ks. Jarosław Piekarz.

Jak troskliwa matka

Świątynia w Będzinie zdaje się wyrastać ponad całe osiedle. Usytuowana na wzgórzu, jakby nad nim czuwała jak troskliwa matka. Ten widok raduje oczy i serca, a od przysłowiowego wbicia pierwszej łopaty minęło niespełna 3,5 roku. W tym czasie powstał kościół wraz z zapleczem duszpasterskim w stanie surowym. Kościół wieńczy 18-metrowa wieża z tarasem widokowym. Teraz wierni wraz z proboszczem ks. Gerardem czekają na dotacje prezydenta Będzina Łukasza Komoniewskiego, który obiecał ufundowanie kręconych schodów na wieżę.

Reklama

– W ostatnim roku posadziliśmy przy kościele ponad 100 tui, 15 srebrnych świerków, powstały skarpy, zieleniaki, dzięki czemu otoczenie nam wypiękniało. Zamontowaliśmy też 6 segmentowych bram garażowych oraz główną witrynę z drzwiami wejściowymi do kościoła, a także wszystkie drzwi, w tym przeciwpożarowe do pomieszczenia kotłowni – to wszystko to stolarka aluminiowa, jak również okna do plebanii i kościoła, te ostatnie z szybami antisolux, rolety zewnętrzne antywłamaniowe sterowane elektrycznie – zaznacza proboszcz będzińskiej wspólnoty. Przed parafianami natomiast kończenie instalacji i położenie tynków i wylewek wewnątrz kościoła. Kwitnie nie tylko zieleń na placu kościelnym, ale Kościół duchowy. Coraz więcej osób angażuje się we wspólnoty parafialne. 20-osobowa grupa ministrantów i lektorów, Żywy Różaniec, wspólnota Misji św. s. Faustyny oraz schola męska to tylko niektóre parafialne wspólnoty. Warto zaznaczyć, że to właśnie tutaj na stałe zamieszkał Jezus Miłosierny w swym wizerunku oraz relikwie św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny, które w 2012 r. peregrynowały po różnych zakątkach diecezji sosnowieckiej.

Z przychylnością Nieba i ludzi

Księża proboszczowie obu parafialnych wspólnot za pośrednictwem „Niedzieli Sosnowieckiej” kierują słowa wdzięczności do wszystkich parafian, którzy swoimi ofiarami i modlitwą wspierają dzieła budowy i cieszą się z każdego widocznego postępu w pracach. Dziękują także tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do wzrostu tych budowli – fundatorom, darczyńcom, ofiarodawcom i sponsorom – za każdą modlitwę, życzliwe słowo, pomoc, ofiarowane cierpienie oraz wsparcie tych dzieł swoją ofiarą materialną.

Od samego początku budowy kościołów odczuwają życzliwość i troskę pasterza diecezji bp. Grzegorza Kaszaka. Dziś po latach oczekiwania na świątynie z dumą i radością patrzą na owoc pracy, dobroci, modlitwy i hojności wielu ludzi a nade wszystko hojnej Bożej łaski. Parafianom na czele z duszpasterzami życzymy, aby jak najszybciej poprzez sprawowanie świętej liturgii w murach tych świątyń rozpoczęło bicie duchowe serce parafii.

2019-07-03 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Zvolenský: Kościół na Słowacji ma przyszłość, są nią młodzi

[ TEMATY ]

Kościół

Słowacja

Franciszek w Słowacji

Podczas wizyty Ojca Świętego otrzymaliśmy więcej niż mogliśmy się spodziewać. Franciszek wlał w nas nadzieję na przyszłość – tymi słowami komentuje zakończoną przedwczoraj podróż apostolską przewodniczący słowackiego episkopatu.

Abp Stanislav Zvolenský przyznaje, że obecność Franciszka ożywiła też przesłanie, które pozostawił na Słowacji podczas swych trzykrotnych odwiedzin św. Jan Paweł II. „On zawsze nas zachęcał, byśmy się nie bali i szli na przód, ku przyszłości” - mówi hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Bądźcie cierpliwi

2024-11-15 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W owym czasie wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy, którzy zapisani są w księdze. Wielu zaś, co śpi w prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie. Mądrzy będą świecić jak blask sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości, jak gwiazdy na wieki i na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia wygrywa z Polską aż 5:1

2024-11-15 23:58

[ TEMATY ]

Polska

Portugalia

mecz

5:1

PAP

Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek

Polska przegrała z Portugalią 1:5 (0:0) w meczu najwyższej dywizji piłkarskiej Ligi Narodów w Porto. Dwie bramki zdobył Cristiano Ronaldo, a po jednej Rafael Leao, Bruno Fernandes i Pedro Neto, natomiast dla gości - debiutant Dominik Marczuk, który ustalił wynik w 88. minucie.

Portugalia - Polska 5:1 (0:0).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję