W niewielkiej wiosce Cisie, należącej do parafii pw. Michała Archanioła w Blachowni, konsekrowano 11 czerwca kościół filialny. Aktu konsekracji dokonał abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. Wydarzenie to zgromadziło nie tylko wszystkich mieszkańców Cisia, ale także parafian blachowieńskich; rzadka to bowiem sposobność wzięcia udziału w konsekracji świątyni, co podkreślił na wstępie uroczystości Ksiądz Arcybiskup: "Tak jak jeden raz rodzi się człowiek, tak jeden raz konsekruje się świątynię".
Mobilizacja wspólnoty
Reklama
Kościół w Cisiu, pw. św. Antoniego Padewskiego, budowano prawie
10 lat. Poprzednio Msze św. i nabożeństwa odprawiano w kapliczce
o wymiarach 3 na 3 metry. Gdy miejsce to okazało się za ciasne, życie
duchowe Cisia przeniosło się do kupionego przez parafię mieszkania,
niewiele zresztą większego od starej kapliczki. Jedno pomieszczenie
spełniało równocześnie rolę świątyni i salki katechetycznej. W początku
roku 1990 do proboszcza parafii w Blachowni - ks. kan. Andrzeja Walaszczyka,
dziekana miejscowego dekanatu, przyszła reprezentacja mieszkańców
Cisia, prosząc, by pomógł im wybudować kościół z prawdziwego zdarzenia.
Urząd Miejski w Blachowni przekazał na ten cel, odsprzedaną za przysłowiową
złotówkę, ładnie położoną działkę w centrum wioski. Świątynię zaprojektował
szef częstochowskiej firmy architektonicznej "Forma" Marek Witkowski,
dając dobry przykład nowoczesnej architektury sakralnej, nawiązującej
jednocześnie do tradycyjnego polskiego budownictwa ludowego.
W kwietniu 1991 r. poświęcono plac pod budowę świątyni.
Wznoszono ją przez lata w systemie gospodarczym, angażując w pracę
większość mieszkańców Cisia. Kościół liczący 250 m2 ozdobiła mierząca
2,4 m figura patrona świątyni - św. Antoniego Padewskiego, wyrzeźbiona
przez ludowego artystę z Podhala. Wnętrze i otoczenie kościoła komponowano
z godnym naśladowania umiarem i dobrym wyczuciem stylu.
- Zależało nam, żeby świątynia została poświęcona Bogu
w Roku Jubileuszowym, co sugerował także Ksiądz Arcybiskup - wyjaśnia
ks. kan. Andrzej Walaszczyk. Dlatego zmobilizowaliśmy całą wspólnotę,
pomogli też nasi przyjaciele, osoby pochodzące z Cisia, i udało się...
"Tam Ja jestem"
Konsekracja świątyni to bogata w symbolikę ceremonia. Dlatego
o jej kolejnych etapach informował uczestników uroczystości, którzy
zapełnili nie tylko samą świątynię, ale i plac przed kościołem, ks.
Janusz Wojtyla, kapelan Księdza Arcybiskupa. Na wstępie parafianie
wręczyli Księdzu Arcybiskupowi klucze do świątyni, prosząc jednocześnie
o jej poświęcenie i konsekrację. Uroczysta Msza św. koncelebrowana
pod przewodnictwem Metropolity częstochowskiego rozpoczęła się od
poświęcenia ścian i ołtarza kościoła. "Kościół to kawałek nieba na
ziemi - mówił abp. Stanisław Nowak. - Jest on darem dla nas, ludzi.
Jego konsekracja w dniu Zesłania Ducha Świętego ma swoją głęboką
treść. Zesłanie Ducha Świętego to jeden z największych darów, jaki
Bóg ofiarował człowiekowi. Człowiek potrzebuje sacrum, potrzebuje
Boga, potrzebuje miejsca, gdzie będzie oddawał cześć swemu Stwórcy.
Dom Boga jest też domem Jego miłosierdzia. Nie zapominajcie o tym,
że ´gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w imię moje, tam Ja jestem´"
.
Przed samym aktem konsekracji świątyni Ksiądz Arcybiskup
złożył w ołtarzu relikwie św. Jozafata Kuncewicza.
Obrzęd konsekracji świątyni składa się z kilku etapów.
Rozpoczyna go specjalna modlitwa konsekracyjna odmawiana przez biskupa,
który następnie namaszcza olejami świętymi - używanymi do chrztu,
bierzmowania i sakramentu kapłaństwa - ołtarz i ściany kościoła.
Po nim następuje okadzenie wnętrza świątyni wonnościami i jej iluminacja,
czyli zapalenie wszystkich świateł, co symbolizować ma obecność Boga.
Materialny i duchowy rozwój
W obrzędzie konsekracji uczestniczyło wielu znamienitych gości: m.in. Alfred i Sabina Skowrońscy z Katowic, którzy dzielnie wspierali budowę kościoła w Cisiu, twórca projektu świątyni Marek Witkowski, który nie tylko za darmo wykonał projekt, ale przez lata również bezpłatnie prowadził nadzór nad budową. Ksiądz Proboszcz nie jest w stanie wymienić wszystkich zasłużonych dla powstania kościoła. Twierdzi, że musiałby wymienić nazwiska wszystkich mieszkańców Cisia, a jest ich 600. Ksiądz Proboszcz opowiadając o życiu wspólnoty św. Antoniego, twierdzi, że wieloletnia budowa świątyni nie utrudniła duchowego rozwoju wiernych. Odprawia się Msze św. w niedziele i święta, nawet te zniesione, działa Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, a w każdy pierwszy piątek miesiąca odbywa się spowiedź, a w trzeci wtorek nabożeństwo do św. Antoniego. W miejscowej szkole kapłani parafii prowadzą katechizację, organizowane są systematycznie rekolekcje i misje ewangelizacyjne. Wsparciem dla ks. kan. Andrzeja Walaszczyka w jego pracy duszpasterskiej jest trzech młodych kapłanów: ks. Krzysztof Nowak, ks. Jan Antoniak i ks. Artur Stopikowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu