Słowa pielgrzymkowego utworu powracają do mnie na kilka dni przed pieszą pielgrzymką. Nie wiem, ile osób wyruszy w tym roku na szlak XXXVII Pieszej Pielgrzymki Zamojsko-Lubaczowskiej na Jasną Górę. Nie wiem, jaka pogoda będzie towarzyszyła pielgrzymom. Wiem tylko jedno – zgodnie z treścią wspominanej przeze mnie piosenki pielgrzymkowej: „Nieraz rękę wyciągniesz prosząc, nieraz przyjdzie na deszczu spać, trochę bólu w tej drodze też musisz znać”. Jakże błogosławiony jest ten trud. Jakże błogosławione są stopy pielgrzymów! W głębi serca czuję radość, że już za kilka dni drogi naszej Ojczyzny zapełnią się pielgrzymami, którzy pod przewodnictwem swoich duszpasterzy wyruszą do Tronu Matki. Całuję już teraz Wasze obolałe stopy i dziękuję za Wasze świadectwo wiary! Swoją modlitwą, swoim śpiewem powiedzcie napotkanym siostrom i braciom, jak dobrze jest być chrześcijaninem.
Piesze pielgrzymowanie to przede wszystkim łaska spotkania z Bogiem obecnym w drugim człowieku i otaczającym nas świecie. Jest to także wezwanie do naśladowania świętych i błogosławionych, którzy patronują pielgrzymkowym wspólnotom. Dlatego wszystkim pielgrzymom, którzy wyruszą z Zamościa, Tomaszowa Lubelskiego, Biłgoraja i Lubaczowa życzę, by w wędrówce do Jasnogórskiej Matki wspierało ich wstawiennictwo świętych patronów. Życzę wam gorliwości św. Tomasza – swoim życiem i pielgrzymim trudem głoście Ewangelię. Życzę wam także odwagi św. Stanisława i św. Wojciecha – nie poddawajcie się trudom, bądźcie wierni do końca. I wreszcie: umiejcie znosić trudy z pokorą św. Józefa, a to, co zrodzi ból, co wyda się złem, chciejcie jak bł. ks. Jerzy zwyciężyć dobrem. Pozdrawiam też grupę duchową – niech razem ze św. Janem Pawłem II towarzyszy pielgrzymom modlitwą i cierpieniem.
Kilka tysięcy głównie młodych osób wyruszyło dziś sprzed kościoła św. Anny w 34. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej na Jasną Górę. Wtorek 5 sierpnia to również dzień wymarszu z Warszawy XXIII Pieszej Pielgrzymki Niepełnosprawnych na Jasną Górę. W tym roku po raz pierwszy dołączyła do niej grupa 25 bezdomnych, którzy w czasie drogi pomogą niepełnosprawnym. - Zostaną złamane stereotypy, a pielgrzymka pokaże, że bezdomni chcą również dawać, a nie tylko brać – podkreśla Agnieszka Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Jutro ze stolicy wyruszy 303. Warszawska Pielgrzymka Pieszą na Jasną Górę – tzw. paulińska.
Kard. Kazimierz Nycz, który pożegnał ruszających na szlak pielgrzymów w kościele akademickim zachęcał ich do uwielbiania Boga i dziękczynienia „za wielkie dzieła, które dzieją się w Kościele i w świecie" Zwrócił też uwagę, iż tegoroczne pielgrzymki „wychodzą ze stolicy Polski w dniach, w których przeżywamy 70. rocznicę wielkiego, ale zarazem okrutnego powstania warszawskiego, które pozbawiło życia ponad 200 tysięcy ludzi". Pątników prosił o szczególną modlitwę w intencji beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, który 90 lat temu w sierpniu przyjął święcenia kapłańskie.
Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.
Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
Sąd Najwyższy w Londynie ogłosił w środę, że definicja prawna kobiety odnosi się do płci biologicznej. Tym samym zajął stanowisko w sporze szkockich aktywistów z rządem Szkocji, który w uchwalonej ustawie do definicji kobiety włączył osoby transpłciowe z certyfikatem uzgodnienia płci.
Pod budynkiem sądu zgromadził się tłum oczekujących na wyrok. Wielu aktywistów trzymało transparenty z hasłami takimi jak "Kobiety to dorosłe ludzkie samice" i "Mężczyzna nie może być lesbijką".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.