Reklama

Niedziela Małopolska

Pod patronatem „Niedzieli”

Ostoja dla spragnionych

Prawie 8, 5 tys. pątników wyruszyło na XXXIX Pieszą Pielgrzymkę Krakowską pod hasłem „W mocy Bożego Ducha”. Wśród nich blisko 1000 młodych ludzi z Włoch

Niedziela małopolska 33/2019, str. 7

[ TEMATY ]

Kraków

Pielgrzymki 2019

Małgorzata Czekaj

XXXIX Piesza Pielgrzymka Krakowska wyrusza spod Wawelu

XXXIX Piesza Pielgrzymka Krakowska wyrusza spod Wawelu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystii na Wawelu w święto Przemienienia Pańskiego przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Po Mszy św. pątnicy przemaszerowali przez Stare Miasto, a następnie każda wspólnota skierowała się na trasy prowadzące do Częstochowy. Pielgrzymka dotarła na Jasną Górę 11 sierpnia.

Znak zwycięstwa

W homilii Metropolita wskazał trzy ważne przesłania – o krzyżu, słowie Ojca i dziękczynieniu za przynależność do Kościoła – które można również odnieść do codziennego, duchowego pielgrzymowania. Abp Jędraszewski przypomniał, że w krzyż wpisane jest cierpienie, ale jest on także znakiem zwycięstwa. Jako pielgrzymi na wszelkich drogach mamy głosić prawdę Chrystusowego krzyża. Chrystus jest jedynym Zbawicielem – potwierdził to głos Ojca: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”. Doświadczenie przebywania blisko Boga, dotknięcie tajemnicy Trójcy Świętej to wielkie dary, za które trzeba nieustannie dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Forma modlitwy

Reklama

W tym roku do Matki Bożej Częstochowskiej szło wiele młodych osób przygotowujących się do małżeństwa, jak np. Magda i Kamil, którzy ślub biorą za pół roku. Choć na trasę wyruszyła tylko przyszła panna młoda, Kamil, który musiał pozostać w pracy, towarzyszył ukochanej duchowo, ale dołączył do niej ostatniego dnia. – Chodzę do Częstochowy od 5 lat i co roku jest wyjątkowo – mówi Magda. – Każdy z naszych bliskich ma jakieś sprawy, które zabraliśmy do plecaka intencji – dodaje dziewczyna. – To również forma modlitwy, spędzenia czasu wśród ludzi, nabrania sił duchowych, czas przemyśleń przed zawarciem związku małżeńskiego – zauważa Kamil. Rodzina Traczów z Przebieczan k. Wieliczki wyruszyła po raz pierwszy. Na Wawelu spotkałam ich radosnych, podekscytowanych, ale i niepewnych, jak to będzie, czy dadzą radę, czy się uda? Wraz z Małgorzatą i Tomaszem idą dwie starsze córki: Magda i Agnieszka. Najmłodszy, Krzysiu, został w domu z babcią. – Niesiemy główną intencję o zdrowie dla nas i naszych dzieci – mówi Gosia. – Oprócz tego prosić będziemy o łaski potrzebne dla całej naszej rodziny i tych, którzy prosili nas o modlitwę – dodaje Tomasz.

Świadectwo wiary

Modlitewną atmosferę potwierdza Andrzej Bac, współtwórca PPK i jeden z głównych jej koordynatorów. – Ten czas sprzyja refleksji, modlitwie, skupieniu. Oczywiście, jest miejsce i na radość, szczególnie wieczorami – zauważa. Podkreśla, że tak jak w poprzednich latach mieszkańcy otworzyli swoje domy na noclegi dla pielgrzymów dających świadectwo wiary. W tym roku maszerowało także 950 Włochów. – To młodzi ludzie, którzy stoją przed ważnymi decyzjami w życiu. Jedni to tegoroczni maturzyści, drudzy obronili dopiero co prace magisterskie. Wszyscy stoją przed wyborami: Co robić dalej? Pracować czy uczyć się? Jaka jest moja droga? Pielgrzymka była dla nich czasem zastanowienia się, wejrzenia w głąb serca – mówi pan Andrzej.

Pani Alicja opowiada: – Wielokrotnie chodziłam na Jasną Górę przed 30 laty. Wtedy nie było telefonów ani internetu, więc nie można było do rodziny zadzwonić, pożalić się czy wypłakać. W trudnych chwilach trzeba było zacisnąć zęby i iść dalej. Ale najlepiej zapamiętałam z tamtych lat atmosferę. Życzliwość, braterstwo – wspomina. W tym roku na pielgrzymi szlak zabrała po raz pierwszy 17-letnią córkę Emilię. – Niech doświadczy sama, jak to wygląda – wyjaśnia. I dodaje: – Człowiek żyje wśród tylu spraw i w takim zamęcie, że w sposób naturalny szuka jakiejś ostoi – podkreśla. A tą ostoją dla spragnionych co roku staje się Ona, Najświętsza Matka, która czeka na pielgrzymów w Częstochowie, wysłuchuje, pociesza i prowadzi prosto do Jezusowego Serca. – Moment wejścia na Jasną Górę i spojrzenia w oczy Matki pamięta się całe życie – przekonuje pani Alicja.

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz na opłatku z duchownymi: "dziękuję!"

[ TEMATY ]

Kraków

wigilia

kard. Stanisław Dziwisz

TADEUSZ WARCZAK

W przeddzień Wigilii ks. kard. Stanisław Dziwisz podzielił się opłatkiem z duchownymi i osobami konsekrowanymi z archidiecezji krakowskiej. Podziękował im za ponad 11 lat współpracy i złożył im świąteczne życzenia. 28 stycznia rządy w archidiecezji krakowskiej obejmie nowy metropolita abp Marek Jędraszewski.

„Niech Pan wam wynagrodzi za świadectwo gorliwego kapłańskiego życia, za trud codziennej duszpasterskiej pracy” – powiedział kard. Dziwisz. „Bóg pozwolił zachować nam braterską jedność, odpowiedzialność i solidarność” - dodał.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Jednak JEST. Pełne symboli pożegnanie papieża Franciszka

2025-04-26 21:43

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

śmierć Franciszka

Red

Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.

To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję